Losowa teoria spisku nr...
Zacznijmy od oczywistości - rządzą pieniądze czyli ci co pieniądze mają: banki, fundusze, etc. W Polsce przez lata rządzili liberałowie, bo wszystko prywatyzowali a banki chciały robić dile w Polsce, więc polskie banki kupowali.
Teraz się to zmieniło, banki u siebie mają kłopoty, więc chcą zamienić zagraniczne oddziały na gotówkę. No ale kto wyłoży miliardy, kiedy innym bankom też brakuje gotówki? To ogólna przypadłość. Tylko rządy, stąd hasło repolonizacji systemu finansowego.
Leberałowie są ostatnimi szmatami, więc by kupowali banki równie ochoczo jak sprzedawali, ale byliby w tym mniej przekonywujący i łatwi do zaatakowania. Lepiej będzie wyglądać, jak ten dil zrobi kto inny. PiS na układ poszedł a pan Mateusz jest po prostu komisarzem politycznym, co ma pilnować interesów mocodawców.
Teraz się to zmieniło, banki u siebie mają kłopoty, więc chcą zamienić zagraniczne oddziały na gotówkę. No ale kto wyłoży miliardy, kiedy innym bankom też brakuje gotówki? To ogólna przypadłość. Tylko rządy, stąd hasło repolonizacji systemu finansowego.
Leberałowie są ostatnimi szmatami, więc by kupowali banki równie ochoczo jak sprzedawali, ale byliby w tym mniej przekonywujący i łatwi do zaatakowania. Lepiej będzie wyglądać, jak ten dil zrobi kto inny. PiS na układ poszedł a pan Mateusz jest po prostu komisarzem politycznym, co ma pilnować interesów mocodawców.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Jakby nie wypłynęły taśmy, to PiS by tak wyraźnie nie wygrał. A kto stał za taśmami, dotąd nie wiemy i pewnie się nie dowiemy.
Banki grały bezpiecznie, bo PO też by chętnie polonizowała banki, oni wszystko zrobią chętnie, jeśli jest prowizja, ale PiS w tej funkcji jest bardziej przekonywujący.
Znana powszechnie jest ocena formułowana przez PJK: okrągły stół OK, zaniechaniem był brak zmiany polityki po zmianie układu sił na świecie i w Polsce po '89. I pytanie: czy teraz nie ma warunków do kulturalnego odstąpienia od umowy z bankami? Siła polityczna PiS wydaje się być o wiele większa, niż wynikałoby to z samych wyników wyborów. Pytam o warunki, nie wolę polityczną PJK.
Jakby, teza spiskowcza jest taka, że Wielki Manitou poszedł na dil z banksterką i mu w nagrodę przydzielili kuratora w postaci pana Mateusza. OK, załóżmy że to prawda.
Pytanie: Czy to jest dobry dil czy zły dil?
A dil sam z założenia ani dobry ani zły, dopiero po jego realizacji będzie widać.
No, i to jest powód do wojny obronnej przeciw Polsce, nieprawdaż?
Duże instytucje najczęściej obstawiają wszystkie strony, co nie dziwi.
Repolonizacja banków nic nie znaczy patrz Nordea.
Jak jesteśmy przy detalach, to hiszpanie też mają spory problem.
Reasumując teoria losowa to pytanie czy zgadliśmy osobę czy jedynie figuranta
Kiedyś myślałem, że jesteśmy tu za ostrą polityką karną, bez cackania się z przestępcami, uważamy twierdzenie, że "kapitał nie ma narodowości" za kpinę, uważamy, że każdy powinien brać odpowiedzialność za to co robi, że nie uważamy ludzi za kompletnych idiotów.
Ciekawe co jutro? Ja obstawiam przekonywanie do wyższego wieku emerytalnego i ustaw antysmogowych.