Skip to content

Zygmunt Miernik- więzień polityczny III RP

Skandaliczna sprawa, która będzie również niezwykle ważnym testem dla IV RP. Mam nadzieję, że obecne najwyższe władze naszego państwa włączą się w tę sprawę i pan Zygmunt szybko wyjdzie na wolność. Tymczasem my włączmy się w akcję solidarności z nim i ślijmy do niego listy/pocztówki z wyrazami naszego wsparcia, będące dowodem na pamięć o nim. Dla tego pana będzie to niezwykle ważne. Na zalinkowanej poniżej stronie macie podany adres do pana Zygmunta: http://m.niezalezna.pl/84643-wiezien-polityczny-zygmunt-miernik-odsiaduje-wyrok-piszmy-listy-do-wiezienia

Komentarz

  • "Najpierw Zygmunt Miernik został osadzony w areszcie w Wojkowicach, jednak jak wynika z ustaleń portalu niezalezna.pl przeniesiono go teraz do Zakładu Karnego w Uhercach Mineralnych. Jest to jednostka typu półotwartego dla skazanych mężczyzn odbywających karę pozbawienia wolności po raz pierwszy i dla skazanych młodocianych. Podlega Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Rzeszowie. Osadzeni są tam jednak również więźniowie kryminalni, a w nocy cele nie są zamykane. To m.in. w tym miejscu w czasach PRL przetrzymywani byli internowani.

    Jak wynika z naszych ustaleń Zygmunt Miernik, który wcześniej odbywał karę w pojedynczej celi, teraz trafił do celi z więźniami kryminalnymi. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że przeniesienie Zygmunta Miernika znacznie utrudnia rodzinie odwiedzanie osadzonego. Jego córka miała do aresztu w Wojkowicach 30 km – teraz, aby spotkać się z ojcem musi przebyć ponad 300 km.
    http://niezalezna.pl/84912-nasz-news-zygmunt-miernik-przeniesiony-osadzono-go-w-celi-z-wiezniami-kryminalnymi#.V7bb3mzuwHk.facebook

    Kurwa! Nie dość, że osadzono pana Zygmunta w ZK, do którego trafiali internowani w stanie wojennym działacze "S". A on sam był wówczas internowany jako młody działacz "S". To jeszcze do celi z kryminalistami...!
    Nóż się w kieszeni otwiera! Jeżeli to czyjaś celowa robota, żeby jeszcze bardziej upodlić i pognębić pana Zygmunta, to niech go piekło pochłonie... Jeżeli IV RP nic z tą jawną niegodziwością nie zrobi, to na pohybel jej, bo taką samą postkomuną będzie jak jej poprzedniczka z nr III.
  • takie same dziadostwo jak w przypadku spadku Fatusa, wszystko literalnie zgodne z kodeksem a uczciwość leży i kwiczy
  • Chociaż tyle, chociaż tyle...
    http://niezalezna.pl/85074-udalo-sie-zygmunt-miernik-nie-bedzie-musial-siedziec-z-kryminalistami

    Apel Klubu Gazety Polskiej w Dąbrowie Górniczej:

    Zwracamy się do wszystkich aktywnych członków i sympatyków Klubów Gazety Polskiej o wsparcie dla Zygmunta Miernika.

    Pana Zygmunta (naszego krajana z Zagłębia Dąbrowskiego) znamy osobiście i wiemy, że to porządny i dobry człowiek oraz wielki aktywny patriota Polski przedkładający niejednokrotnie dobro naszego kraju nad własnymi sprawami.

    Zasłużony działacz Solidarności, internowany podczas stanu wojennego poznał na własnej skórze najmroczniejsze oblicze tego okresu. Dlatego nie można się dziwić temu, że gdy doszło do przemian w Polsce, oczekiwał sprawiedliwego rozliczenia tamtych dni.

    [...]

    Bilans osądzeń:
    Cz. Kiszczak- kara w zawieszeniu 2 lata;
    Z. Miernik – kara bezwzględnego więzienia 10 m-cy.

    Prosimy wszystkich którym nieobojętny jest los Zygmunta Miernika, o listy i pocztówki na adres więzienia, w którym obecnie przebywa:

    Zakład Karny 42-580 Wojkowice
    ul. Jana III Sobieskiego 298
    tel./fax.: 0-32-2961600/0-32-2961613
    e-mail: zk_wojkowice@sw.gov.pl
  • Nie odpuszczaj Edenie. Ten wyrok to s/syństwo jakich mało.
  • Niestety, minus dla PAD, że nie skorzystał z prawa łaski.
  • dobranocka napisal(a):
    Niestety, minus dla PAD, że nie skorzystał z prawa łaski.
    O ile pamiętam Miernik o to nie wystąpił.
  • Rafał napisal(a):
    dobranocka napisal(a):
    Niestety, minus dla PAD, że nie skorzystał z prawa łaski.
    O ile pamiętam Miernik o to nie wystąpił.
    nie chciał? Nikt mu nie podpowiedział, że musi?
  • Mógł nie chcieć. Rozumując dogmatycznie a nie pragmatycznie: wystąpienie o łaskę byłoby formą przyznania się do winy, a człowiek słusznie uznaje się za niewinnego. Tak sobie myślę.
  • I zapewne słuszny jest tok twojego rozumowania kol. Krzychol. Naszkicujmy go przytaczając słowa mjr Hieronima Dekutowskiego "Zapory" z 1947 r., kiedy to władze komunistyczne wyszły z propozycją amnestii m.in. dla jego oddziału: "Amnestia to jest dla złodziei, a my to jesteśmy wojsko polskie"
  • Cała ta sytuacja jest wizerunkowo do uratowania tylko jeśli do tego właśnie drakońskiego wyroku będą równane sprawiedliwe wyroki dla tuskiej bandy i okolic.

    Bo na razie zgroza y lordoza.
  • Całkowicie się nie zgadzam z tobą kol. peterman i nie rozumiem szczerze mówiąc takiego handlu coś za coś, jeżeli chodzi o kwestię zasadniczą, czyli działalność wymiaru sprawiedliwości i wymierzane przez niego kary/wyroki.
    Sytuacja obecnie może polegać już tylko na próbie zmazania hańby i wstydu dla tego państwa poprzez kasację tego skrajnie niesprawiedliwego wyroku i natychmiastowe uwolnienie pana Zygmunta, w którym nie znajduję żadnej winy. A jeżeli to się nie stanie moje zdanie o IV RP będzie takie, jak napisałem wyżej. I jestem pewien, że nie tylko moje zdanie...
  • krzychol66 napisal(a):
    Mógł nie chcieć. Rozumując dogmatycznie a nie pragmatycznie: wystąpienie o łaskę byłoby formą przyznania się do winy, a człowiek słusznie uznaje się za niewinnego. Tak sobie myślę.
    Czyli Mario też się przyznał? Będę się upierał, że fatalnie wyszło i sprawa uprawnia do stwierdzenia, że mamy wymiar niesprawiedliwości, który trzeba zaorać.
  • Adam Słomka w Republice o sprawie pana Zygmunta Miernika:
  • Do prawa łaski nie trzeba też żadnego wniosku skazanego.
  • Niestety kochani sprawa wcale nie jest taka prosta. Ciekawy tekst na ten temat: http://kontrowersje.net/wyrok_za_gwa_t_to_krymina_dla_s_dziego_wyrok_za_tort_razi_tylko_wymiarem_kary
  • Przyjrzyjcie się uważnie panu Zygmuntowi. Skute ręce i nogi, jak u niebezpiecznych kryminalistów. Tak traktowani nie byli więźniowie polityczni nawet w schyłkowym PRL...
    image
  • Wiesz o tym Fatusie, że naczelnik więzienia w którym przebywa pan Zygmunt całkiem niedawno nakazał przewieźć go do ZK w Uhercach. Na sam koniec Polski, w Bieszczady, gdzie przebywają wyjątkowo niebezpieczni kryminaliści... Dokładanie w to samo miejsce, gdzie junta Jaruzelskiego wywiozła go jako młodego działacza "Solidarności" po 13 grudnia... To również dzieje się naprawdę w TenKraju...
  • Eden napisal(a):
    Wiesz o tym Fatusie, że naczelnik więzienia w którym przebywa pan Zygmunt całkiem niedawno nakazał przewieźć go do ZK w Uhercach. Na sam koniec Polski, w Bieszczady, gdzie przebywają wyjątkowo niebezpieczni kryminaliści... Dokładanie w to samo miejsce, gdzie junta Jaruzelskiego wywiozła go jako młodego działacza "Solidarności" po 13 grudnia... To również dzieje się naprawdę w TenKraju...
    A co na to Delfin?
  • Według sędzi osoby te nie mogą „demonstracyjnie okazywać lekceważenia wysokim rangą organom RP” gdyż, jak napisała w zawiadomieniu, „naruszają interes państwa”.
    http://niezalezna.pl/87205-kuriozalne-zawiadomienie-sedzi-chce-zamknac-usta-obroncom-miernika
  • Państwo to ja, sencia!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.