Śmierdzące jajo się stłukło
Puczysta Mazguła okazał się śmierdzącym jajem dla KODziarzy. Twierdzą, że wypowiadając posłuszeństwo władzy nie wiedzieli, że na liście figuruje pułkownik gloryfikujący stan wojenny, a Kijowski oświadcza, że wszyscy wiedzieli od początku. Borys Budka, współuczestnik Mazgułowych wieców wyznaje, że nie zna Mazguły, tylko ezoteryk Pieczyński i bojąca się Janda na razie jeszcze nie wiedzą, co i jak oświadczyć. 8-}
Pytanie brzmi: czy Kijowski pracuje dla PiS?
Pytanie brzmi: czy Kijowski pracuje dla PiS?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
>-
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
W rolach głównych:
i jeśli nie będzie na to reakcji rządu - to jak to odbierzemy?
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
przynajmniej widać, że nie są rosyjską V kolumną w Polsce
musiano by sie nieco wysilic, a po co?
; )
Znaczy jeśli udamy że ich nie słyszymy i nie widzimy to nie istnieją? Ciekawa i nowatorska teza na opisanie ostatnich 27 lat PRL bis.
Miller dopilnował ruskich interesów, blokując norweski gaz po AWS.
Wszystkie komuchy są takie same jak drzewiej, tylko gadkę mają inaczej polerowaną. Warto oddzielać słowa od czynów, bo pierwsze zwykle są oderwane od drugich.
Władcy marionetek rzeczywiście porzucili komuchów na rzecz PO z powodów sobie wiadomych oraz powszechnie znanych. Do tych drugich zalicza się żałosny koniec SLD rozwleczony na lata 2004-2005 i powszechną niechęć społeczeństwa do wybierania po raz kolejny eseldowskich reprezentantów, PO w 2005 grała na identycznych strunach co PiS (bo wówczas tylko one dawały procenty poparcia), a jedynym istotnym wyróżnikiem było nagromadzenie pod jej skrzydłami różnej maści łajdaków czyli swoich.
Powtórzę po raz kolejny pewną oczywistość. Według Ewangelii nawrócenie polega na uznaniu swego błędnego postępowania, żalu i czynnej pokucie. Jeśli tego brak, to nie można mówić o jakimkolwiek nawróceniu tylko co najwyżej o serwiliźmie / konformiźmie / koniunkturaliźmie / łąjdactwie_obliczonym_na_własną_korzyść (niewłaściwe skreślić).
Jakze proroczy okazal sie ten wierszyk z 1981...
Puk, puk...
Kto tam?
Harcerze!
Nie wierze.
Otwieraj, chamie, ZOMO nigdy nie klamie!
Miller Leszek zachowuje się od dawna jak człowiek, który wie, że z systemem przegrał, podobnie jego koledzy. Najmniejsza pochwała Kaczora i PiSu to w przypadku kalkulacji politycznych dla niego strzał w kolano. A jednak. Jedynym wytłumaczeniem jest podobna definicja wroga nr 1.
Po co ma się świnić z takimi mętami jak Szejt czy rumun balcerka?
alez pelna zgoda. tylko, jak powiedzialam, wtedy cza by sie bylo do jakiej roboty zabrac. a po co?