Skip to content

Abp Jędraszewski metropolitą krakowskim - zna ktoś? Poleca?

edytowano March 2015 w Forum ogólne
«1

Komentarz

  • Nie ulękł się człowieka motyla. Z drugiej strony z laczka nie zasadził motylu i laską biskupią nie poprawił.
  • wspaniały człowiek - kapłan - biskup
    filozof, intelektualista, profesor filozofii
    autor wielu książek filozoficznych (interesowała go fenomenologia, a zwł. twórczość Levinasa), ale także doskonałego opracowania o abpie Baraniaku, opartego na dokumentach historycznych
    skromny, pokorny i - dobry
    umiejący słuchać, rozumiejący ludzi, uczynny i bezinteresowny, dyskretny i zdystansowany
    ceniący wyrafinowaną prostotę, nie przywiązany do ceremoniału, unikający sztucznej pompy, ale też umiejętnie budujący autorytet
    studiował w Italii (nie mówił: "we Włoszech", tylko "w Italii") i myślę, że nadal czuje związek z tą kulturą, z całym jej dziedzictwem,
    wrażliwy na sztukę, piękno, esteta, ale również wyczuwa się doświadczenie ascezy
    taki jakby ochrzczony Marek Aureliusz ;)
    najpierw sufragan w Poznaniu, potem abp Łodzi

    miałam zaszczyt wielokrotnie rozmawiać z arcybiskupem, kiedy był jeszcze w Poznaniu - ale nie mogę powiedzieć, że znam go dobrze, a więc powyższy portret jest bardzo subiektywny


    aha, i myślę, że wkrótce zostanie kardynałem
    należy mu się to już od dawna
  • fatuswombatus napisal(a):
    Nie ulękł się człowieka motyla. Z drugiej strony z laczka nie zasadził motylu i laską biskupią nie poprawił.
    to nie w jego stylu, on zabija przez niezauważenie
  • No to Obłudnik Powszechny będzie gulgotał :)
  • edytowano December 2016
    no i z Krakowa wreszcie zostanie zdjęta "klątwa Stanisława" ;)

    ...
    która tak strasznie zadziałała w 2010 roku
  • KAnia napisal(a):
    wspaniały człowiek - kapłan - biskup
    filozof, intelektualista, profesor filozofii
    autor wielu książek filozoficznych (interesowała go fenomenologia, a zwł. twórczość Levinasa), ale także doskonałego opracowania o abpie Baraniaku, opartego na dokumentach historycznych
    skromny, pokorny i - dobry
    umiejący słuchać, rozumiejący ludzi, uczynny i bezinteresowny, dyskretny i zdystansowany
    ceniący wyrafinowaną prostotę, nie przywiązany do ceremoniału, unikający sztucznej pompy, ale też umiejętnie budujący autorytet
    studiował w Italii (nie mówił: "we Włoszech", tylko "w Italii") i myślę, że nadal czuje związek z tą kulturą, z całym jej dziedzictwem,
    wrażliwy na sztukę, piękno, esteta, ale również wyczuwa się doświadczenie ascezy
    taki jakby ochrzczony Marek Aureliusz ;)
    najpierw sufragan w Poznaniu, potem abp Łodzi

    miałam zaszczyt wielokrotnie rozmawiać z arcybiskupem, kiedy był jeszcze w Poznaniu - ale nie mogę powiedzieć, że znam go dobrze, a więc powyższy portret jest bardzo subiektywny


    aha, i myślę, że wkrótce zostanie kardynałem
    należy mu się to już od dawna
    No to jak najbardzie OK
  • Lepiej nie trzeba.
    Arcybiskup Jędraszewski w Łodzi uznawany jest za jednego z najbardziej wyrazistych polskich hierarchów. Duchowny zasłynął zdecydowanymi wypowiedziami m.in. przeciwko tzw. czarnym protestom ("są przerażającą współczesną manifestacją cywilizacji śmierci") czy na temat katastrofy smoleńskiej ("Kłamstwo smoleńskie wciąż trwa"). Jest też zdecydowanym przeciwnikiem ideologii gender. W publicznych wypowiedziach zaznaczał, że jego zdaniem to ideologia skierowana przeciw rodzinie i dzieciom, w której człowiek kwestionuje swoją naturę.
    Interia wygrzebała to, co nas interesuje.
    Probierzem, jak zawsze, jest stosunek człowieka do Katastrofy Smoleńskiej.
    Bogu niech będą dzięki!
    +
    image

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • o, tak, nasz ci on!
    :D
  • Słowo Arcybiskupa Metropolity Łódzkiego Marka Jędraszewskiego po ogłoszeniu nominacji na urząd Arcybiskupa Metropolity Krakowskiego 8 XII 2016.
    Jestem niezmiernie wdzięczny Ojcu Świętemu Franciszkowi, który osobiście, dziesięć dni temu, 28 listopada br., kiedy przebywałem w Rzymie, biorąc udział w IV Światowym Kongresie poświęconym duszpasterstwu studentów, organizowanym przez Papieską Radę ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących, wyraził wobec mnie swoją wolę, abym objął urząd Arcybiskupa Metropolity Krakowskiego. On sam także wyznaczył dzisiejszą uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny jako dzień ogłoszenia mojej nominacji. Wolę Ojca Świętego przyjąłem w duchu posłuszeństwa, a zarazem z ogromną wdzięcznością, zdając sobie sprawę z tego, co Kraków znaczył i znaczy w dziejach Kościoła katolickiego w Polsce i w dziejach całej naszej Ojczyzny, jak bliski był sercu św. Jana Pawła II Wielkiego.
    Tym samym dobiega końca moja posługa pasterska w Archidiecezji Łódzkiej, która urzędowo rozpoczęła się również w święto maryjne – w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, 8 września 2012 roku. Od tamtego dnia upływają zatem dokładnie cztery lata i trzy miesiące. To w sumie niewiele czasu. Wiemy jednak, jak bardzo czas ten był bogaty w różnego rodzaju wydarzenia, w większości podniosłe, budujące wspólnotę całego Kościoła Łódzkiego. Dokonało się to dzięki życzliwości Księdza Arcybiskupa Seniora Władysława, dzięki harmonijnej współpracy Księży Biskupów Adama, Ireneusza i Marka, dzięki poświęceniu i wiernemu oddaniu moich najbliższych Współpracowników w Kurii Archidiecezjalnej Łódzkiej, dzięki zrozumieniu ze strony Kapłanów tworzących Prezbiterium Kościoła Łódzkiego oraz posługujących tutaj osób życia konsekrowanego, dzięki odczuwanej każdego dnia wielkiej życzliwości ze strony wiernych świeckich. Kieruję do wszystkich bardzo serdeczne podziękowanie: Bóg zapłać! Zdając sobie sprawę z wielkości otrzymanego tutaj wielorakiego dobra, nie jest mi łatwo stąd odchodzić. Tym bardziej proszę o modlitwę w moich intencjach. Zapewniam również o tym, że każdego dnia będę modlił się za Archidiecezję Łódzką i za wszystkie Osoby, które ją na co dzień tworzą swoją pracą, poświęceniem, wiernością i modlitwą.
    Proszę również o wspólną i żarliwą modlitwę w intencji tego nieznanego nam jeszcze Pasterza, którego Ojciec Święty powoła jako mego Następcę. Niech ta modlitwa wplecie się głęboko w przeżywany przez nas liturgiczny okres Adwentu.
    Niech Wam wszystkim Pan Bóg błogosławi za przyczyną Najświętszej Maryi Panny, św. Józefa, Patrona Archidiecezji Łódzkiej, bł. Rafała Chylińskiego, św. Faustyny oraz wszystkich świętych i błogosławionych ziemi łódzkiej.
    image
    za:
    http://wpolityce.pl/kosciol/318557-nowy-metropolita-krakowski-wole-ojca-swietego-przyjalem-w-duchu-posluszenstwa-a-zarazem-z-ogromna-wdziecznoscia?strona=1
  • Dzięki KAniu za informacje. I Bogu niech będą dzięki.
  • +

    rowniéz dzieki dla Kani:)
  • Lepiej się nie dało. W końcu to jest wierzący, katolik, praktykujący!!!

    Za nowego arcybiskupa +
  • Chwała Panu!
    +++
  • Czy to prawda że był osobistym sekretarzem bpBaraniaka katowanego przez UB w trakcie przesłuchań mających wymusić na tym drugim zeznania przeciwko Prymasowi Wyszyńskiemu?
  • no dobra. a co z Warszawą???
  • Sarmata1.2 napisal(a):
    no dobra. a co z Warszawą???
    Nycz....
  • starybelf napisal(a):
    Sarmata1.2 napisal(a):
    no dobra. a co z Warszawą???
    Nycz....
    Warszawa, ta co jeszcze dycha, czuje i żyje słucha głosu Hosera dochodzącego z Pragi. Bo Nycz nycz nie ma do powiedzenia i nycz nie mówi.
  • Czyli co? Kraków może się cieszyć, ale Łódź, miasto podobnych gabarytów, straciło. Ogólnie bilans na zero.
  • fatuswombatus napisal(a):
    starybelf napisal(a):
    Sarmata1.2 napisal(a):
    no dobra. a co z Warszawą???
    Nycz....
    Warszawa, ta co jeszcze dycha, czuje i żyje słucha głosu Hosera dochodzącego z Pragi. Bo Nycz nycz nie ma do powiedzenia i nycz nie mówi.

    Chyba głosu odchodzącego. Wiek emerytalny już niebawem, niestety.
  • edytowano December 2016
    .Wystarczy mówić głośno i z odwagą. Głos zawsze dochodzi. Jak nie z Pragi to dojdzie z Krakowa.

    Szczególnie dobrze słychac taki głos w miejscach gdzie panuje martwa cisza.
  • Mam nadzieję, ze kiedy zostanie już kardynałem, będzie odważnie wspierał kard. Burkego i Saraha.
  • ks. Daniel Wachowiak : "Podobno Wyborcza i Tygodnik Powszechny powołują "Episkopat cieni"."
  • Przemko napisal(a):
    ks. Daniel Wachowiak : "Podobno Wyborcza i Tygodnik Powszechny powołują "Episkopat cieni"."
    Brzmi jak tytuł odcinka "Babilonu 5", hihi.
  • marniok napisal(a):
    Czy to prawda że był osobistym sekretarzem bpBaraniaka katowanego przez UB w trakcie przesłuchań mających wymusić na tym drugim zeznania przeciwko Prymasowi Wyszyńskiemu?
    pomyłka
    to (późniejszy abp) Baraniak był sekretarzem prymasa Hlonda i później prymasa Wyszyńskiego
  • edytowano December 2016
    abp. Jedraszewski wywolal z niepamieci jedyny znany w historii Oboz Koncentracyjny dla Dzieci.
    Polskich Dzieci.
  • KAnia napisal(a):
    marniok napisal(a):
    Czy to prawda że był osobistym sekretarzem bpBaraniaka katowanego przez UB w trakcie przesłuchań mających wymusić na tym drugim zeznania przeciwko Prymasowi Wyszyńskiemu?
    pomyłka
    to (późniejszy abp) Baraniak był sekretarzem prymasa Hlonda i później prymasa Wyszyńskiego
    może niezbyt precyzyjnie napisałem o co mi chodzi, a mianowicie czy obecny abp Jędraszewski był sekretarzem bp Baraniaka gdy ten pełnił posługe abp metropolity poznańskiego?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.