Zmał John Glenn amerykański Titow....
Za Wiki: "20 lutego 1962 roku został pierwszym amerykańskim astronautą, który wykonał lot orbitalny na pokładzie statku kosmicznego Mercury 6. Kapsuła, w której leciał J. Glenn nosiła nazwę Friendship-7. Podczas trwającej 4 godziny, 55 minut i 23 sekundy misji astronauta trzykrotnie okrążył Ziemię. W czasie lotu Glenn miał problemy ze sterowaniem kapsuły. Temperatura w kabinie podniosła się do ponad 40 °C na skutek problemów z klimatyzacją. Po pomyślnym wodowaniu na Oceanie Atlantyckim w odległości około 350 km od wyspy San Juan został bohaterem narodowym Stanów Zjednoczonych.
Drugi lot kosmiczny odbył po 36 latach w charakterze specjalisty ładunku użytecznego na pokładzie wahadłowca Discovery w 1998 roku. Był to lot STS-95. Prom kosmiczny wystartował 29 października 1998 roku. W momencie startu John Glenn miał ukończone 77 lat. Nikt w jego wieku wcześniej ani później nie poleciał w kosmos. Wywołało to bardzo duże zainteresowanie mediów. W misji uczestniczył rónież pierwszy hiszpański astronauta Pedro Duque. Podczas lotu STS-95 na orbicie pozostawiono studenckiego satelitę PANSAT oraz satelitę służącego do obserwacji korony słonecznej SPARTAN. J. Glenn był przez cały czas pod obserwacją lekarzy, których interesowało jak człowiek w takim wieku zniesie warunki lotu kosmicznego. Lot zakończył się 7 listopada 1998 roku po 8 dniach, 21 godzinach, 43 minutach i 57 sekundach.
W sumie podczas obu pobytów w przestrzeni kosmicznej John Glenn spędził tam 9 dni, 2 godziny, 39 minut i 20 sekund."
Drugi lot kosmiczny odbył po 36 latach w charakterze specjalisty ładunku użytecznego na pokładzie wahadłowca Discovery w 1998 roku. Był to lot STS-95. Prom kosmiczny wystartował 29 października 1998 roku. W momencie startu John Glenn miał ukończone 77 lat. Nikt w jego wieku wcześniej ani później nie poleciał w kosmos. Wywołało to bardzo duże zainteresowanie mediów. W misji uczestniczył rónież pierwszy hiszpański astronauta Pedro Duque. Podczas lotu STS-95 na orbicie pozostawiono studenckiego satelitę PANSAT oraz satelitę służącego do obserwacji korony słonecznej SPARTAN. J. Glenn był przez cały czas pod obserwacją lekarzy, których interesowało jak człowiek w takim wieku zniesie warunki lotu kosmicznego. Lot zakończył się 7 listopada 1998 roku po 8 dniach, 21 godzinach, 43 minutach i 57 sekundach.
W sumie podczas obu pobytów w przestrzeni kosmicznej John Glenn spędził tam 9 dni, 2 godziny, 39 minut i 20 sekund."
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz