urealniajmy PKB o czem wicenadpremier Gugale wspomniał - piwne remanenty bo umkło
Problem dotyczy dynamiki PKB. Aby to było do prostego zrozumienia przyjąłem założenia:
- PKB Polski to około 2 bilionów złotych 2 000 000 000 000
- VAT wynosi 20%
- wzrost wpływów z VAT 2016 w stosunku do 2015 to 10 mld złotych czyli 10 000 000 000
- wzrost wpływów z VAT może mieć 2 powody, czyli wzrost gospodarczy lub zmniejszenie skali oszustw
- oszustwa polegały na oszustwach na stawce VAT z 20->0%
Aby to było możliwe należy wystawić lewe faktury (w realu cały łańcuszek) aby to 'zalegalizować'. Do wygenerowania 10 mld VAT potrzeba wygenerować 40 mld netto czyli 50 mld brutto fikcyjnego obrotu. Ale ten fikcyjny obrót wliczał się do statystyki PKB!!!
Czyli można w sposób przybliżony oszacować, że fikcyjny obrót dla wyłudzenia VAT stanowił nie mniej niż 2,5% PKB.
To jeden aspekt.
Drugi to upadek wielu firm powołanych do 'absorpcji i obsługi' dofinansowań unijnych zwłaszcza w obszarze EFS. Nie mam danych za jaki procent PKB one odpowiadały ale większość z nich definitywnie padła w roku 2016 bo przestały być potrzebne.
Otwarte zatem pozostaje pytanie o stan realnej gospodarki.
Na to pytanie, gdyby był kompetentny, powinien udzielić odpowiedzi nadwicepremier dociskany przez dziennikarzy, nu ale my mamy albo funkcjonariuszowską wściekliznę albo mentalne dworactwo albo wojowników oblężonej twierdzy (co jest skądinąd zrozumiałe).
Więc piszę bo zaraz będą lamentacje
- PKB Polski to około 2 bilionów złotych 2 000 000 000 000
- VAT wynosi 20%
- wzrost wpływów z VAT 2016 w stosunku do 2015 to 10 mld złotych czyli 10 000 000 000
- wzrost wpływów z VAT może mieć 2 powody, czyli wzrost gospodarczy lub zmniejszenie skali oszustw
- oszustwa polegały na oszustwach na stawce VAT z 20->0%
Aby to było możliwe należy wystawić lewe faktury (w realu cały łańcuszek) aby to 'zalegalizować'. Do wygenerowania 10 mld VAT potrzeba wygenerować 40 mld netto czyli 50 mld brutto fikcyjnego obrotu. Ale ten fikcyjny obrót wliczał się do statystyki PKB!!!
Czyli można w sposób przybliżony oszacować, że fikcyjny obrót dla wyłudzenia VAT stanowił nie mniej niż 2,5% PKB.
To jeden aspekt.
Drugi to upadek wielu firm powołanych do 'absorpcji i obsługi' dofinansowań unijnych zwłaszcza w obszarze EFS. Nie mam danych za jaki procent PKB one odpowiadały ale większość z nich definitywnie padła w roku 2016 bo przestały być potrzebne.
Otwarte zatem pozostaje pytanie o stan realnej gospodarki.
Na to pytanie, gdyby był kompetentny, powinien udzielić odpowiedzi nadwicepremier dociskany przez dziennikarzy, nu ale my mamy albo funkcjonariuszowską wściekliznę albo mentalne dworactwo albo wojowników oblężonej twierdzy (co jest skądinąd zrozumiałe).
Więc piszę bo zaraz będą lamentacje
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Co do vatu to kolega Jacenty u Cyrusa napisał: