Uwielbiam takie !!!
Filmik z pewnym Ruskim, autentycznym fizykiem (sprawdzone), który wypieprza w kosmos dzisiejszy stan wiedzy o świecie. Jeżeli nie wiecie, że tablica Mendelejewa jest domknięta (a właściwie domknięta +) to właśnie tak jest, he, he. Uczyliście się jak zbudowana jest nasza planeta ? Źle, wszystko źle, bzdury nam nakładli. Widać, że ten facet bardzo sprawnie porusza się w oficjalnej fizyce (w końcu naukowiec), to nie jest klasyczny odjazd samouk/nieodouk, ale to co mówi ... Dla chętnych, lubiących takie tematy poniżej filmik z jego drugiej pogadanki. Część pierwsza jest jeszcze bardziej odjechana, bo np. my od całkiem niedawna jesteśmy 3 planetą od Słońca, wklejam jednak drugi. Proszę to potraktować jako zabawę, w tym nudnym, wszystko wiedzącym świecie, takie ananasy tworzą koloryt:
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Grawitacja i cycki to temat tabu.....Nawet @romeck mnie kiedyś "opieprzył" w tej kwestii... :-SS
(że nawiążę do przedwojennego szmoncesu).
Edytuję post. Dopiero zauważyłam, że Marniok miał ten sam pomysł w sprawie grawitacji.
Tak ten pan klaruje, czy inaczej jakoś?
Gość sprawia wrażenie, jakby Ruscy przez cały XX wiek pracowali nad inną, alternatywną, pełną fizyką. I zaszli dużo dalej niż Zachód, a wręcz w niektórych sprawach zdeptali oficjalne teorie. Jak oni są pierdolnięci to wiem, widziałem wykłady, gdzie gość udowadniał, że kiedyś cały świat prehistoryczny był rosyjski, a pierwsze pismo było ruskie. Tyle, że to wszystko oszołomy absolutne. Ten człowiek jest fizykiem. I takie abrakadabry gada. W jednym na sto może być coś na rzeczy.
Mnie cały czas męczy ten potop. On był autentycznie, to jest wpisane w historie wszystkich ludów i kultur na świecie. I ta dramatycznie różna jakość życia przed potopem i po, z długością włącznie.
W Rosji szły na te badania duże pieniądze.
I jeszcze zupełnie na marginesie. OIDP szesnaście metrów wody pochłania promieniowanie gamma ze skutecznością taką samą jak metr ołowiu.
@-)
Wszak Wenus od słońca jest przed ziemią, za Ziemią jest Mars, a za Marsem pas planetoid, dopiero potem zaczynają się wielkie planety: Jowisz, Saturn, Uran i Neptun.
Warto posłuchać w ramach rozrywki, bo stężenie bzdur jest zupełnie niespotykane
Edit, coś nie działa, więc przewińcie do 38:00
Co do wnętrza Ziemi to właściwie wszystko co wiemy to hipotezy. Raczej prawdopodobne, policzone i udowodnione, ale jednak na tyle nieweryfikowalne, że Ruski może mówić to co mówi. Ciekawe tylko skąd on to wszystko wytrzasnął, przecież do wiedzy, nazwijmy ją oficjalnej, dochodziło tysiące ludzi, dziesiątkami lat. A on ( i jego mityczny nauczyciel) postawili to wszystko do góry nogami. No bo to wszystko takie proste ! Skąd pas asteroid ? Ano pozostałość po dużej planecie zderzonej z czymś tam, pasy gruzu i Wenus, jako jądro wystrzelone w stronę Słońca.
Zresztą w drugiej połowie lat sześćdziesiątych, wraz z nastaniem na stanowisku genseka Leonida Ilicza Breżniewa, i na stanowisku szefa KGB Jurija Konstantinowicza Andropowa klimat stał się bardzo przychylny do poszukiwania niekonwencjonalnych rozwiązań z dziedziny wywiadu..
Uzyskaliśmy spore środki na prowadzenie badań, zostaliśmy objęci specjalny programem i znaleźliśmy się w ośrodku badawczym, którego działalność nadzorował generał Jurij Siergiejewicz Nażarow. Ściągnęliśmy wówczas do ZSRR, do naszego ośrodka wielu jasnowidzów i hipnotyzerów z całego świata, m.in. Japonkę Mariko Edo, Meksykanina Juana Pasquale, Bułgara Protowa oraz chyba najlepszego hipnotyzera wówczas czarownika z Burkina Faso Mondaya Akubu Lalę. Ten Lala potrafił równocześnie wprowadzić w stan hipnozy nawet i dwieście osób!
Pamiętam, że przewoziliśmy go w specjalnym kapturze na głowie, a całość nadzorował oddział pięćdziesięciu komandosów ze SPECNAZ-u.
Może to panią śmieszyć, ale oddziaływanie tego Lali było ogromne. Gdy przebadaliśmy jego prądy mózgowe i porównaliśmy z innymi hipnotyzerami, to okazało się, że jego prądy mózgowe wytwarzają pole elektromagnetyczne dziesięciokrotnie silniejsze niż pole wytwarzane przez innych hipnotyzerów."
Natomiast, co do pewnych prawidłowości to mnie rozwaliło to (nieprzypadkowość liczb pierwszych).
Rozumiem że grawitacja, ale dlaczego cycki?
;-)