Skip to content

A w szczecińskich awtobusach...

edytowano March 2015 w Forum ogólne
A w szczecińskich miesjkich publicznych autobusach,
na monitorach z reklami, pokazała się "reklama" wydarzenia (ogłoszenie) następującej treści:

ABORCJA

Dokonanie.
Współudział.
Milczenie.

Podejmijmy pokutę...

Bo nie ma stópki
tak małej,
by nie zostawiła
na tym świecie śladu...

MSZA ŚW.
i nabożeństwo pokutne
27. kwietnia (czwartek)
godz. 18:00 - 21:00
kościół oo. Pallotynów
ul. Św. Ducha 9

Otagowano:

Komentarz

  • Toż to faszyzm
  • Specyficzne miasto. Na pierwsze marsze w obronie życia właśnie w Szczecinie była najwyższa frekwencja (kilka tys. ludzi, bodajże 2009 r.). To chyba jest jednak wpływ wierzącego biskupa miejsca...
  • qiz napisal(a):
    Specyficzne miasto. Na pierwsze marsze w obronie życia właśnie w Szczecinie była najwyższa frekwencja (kilka tys. ludzi, bodajże 2009 r.). To chyba jest jednak wpływ wierzącego biskupa miejsca...
    Kurde, pacz pan - biskup, a wierzący:)
    A tak poważnie - coś jest na rzeczy. Mam znajomego ze Szczecina z grona zwolenników Intronizacji Chrystusa. Im się nawet jakieś marsze w tej sprawie udawały kiedy w Krakowie jeszcze pies z kulawą nogą o tym nie słyszał.
  • qiz napisal(a):
    Specyficzne miasto. ...
    Dominicantes oscyluje ok. 25 %.
    (frekwencja na mszach niedzielnych)
    Największe było w 1982 roku - 43 % (badania są od 1980) i leci stałą w dół.


  • bardzo ladna akcja. =D>
  • A teraz inna hstoria!

    image

    image
    Udało mi się skontaktować z autorką zdjęć (...). Twierdzi, że zapytała kierowcę o hasło na wyświetlaczu. Jadł akurat kanapkę i według relacji pasażerki nie był zbyt rozmowny. Odpowiedział jej

    że w trakcie przerwy może wyświetlać, co chce na monitorze”.
    :)
    źródło: pl.aleteia.org Prz okazji tamże historyjka o francuskich muzułmanach chodzących na... katolicką mszę!
  • a tak, znam podobne przypadki, chorzy muzułmanie chodzą na mszę, jeżdżą do Lourdes...
    wiadomo, jak trwoga, to do Boga
  • a ta głupia "katoliczka", autorka zdjęcia, która przyznaje się do przyjaciół buddystów itp., prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy, że kiedyś odpowie za nich przed Bogiem - dlaczego nie powiedziała im o Panu Jezusie, kiedy mogła
  • KAnia napisal(a):
    a ta głupia "katoliczka", autorka ..
    ...ano racja...

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.