Super fotgazetka. Wysłać do Brukseli, publikować w internecie i rozesłać do wszystkich redakcji na Zachodzie oraz do głównych polityków i obrońców demokracji tamże. Koniecznie z krótkimi opisami.
popieram można by ją jeszcze wzbogacić o różne elementy, np. śp. poseł Artur Górski zasłaniający własnym ciałem uczestników Marszu Niepodległości w krytycznym momencie
przewijając filmik nr 2 zauważyłam, że Hymn Polski wyraźnie był śpiewany przez wyuczony chórek męski (słychać też było, jakby dyrygent nawet był gdzieś obecny w tłumie, za równo to szło, podobnie hasło "wolność równość braterstwodemokracja!" było skandowane przez ten chórek, publika była jakby na drugim planie
no i przyszedł mi pomysł, jak powinna wyglądać demonstracja popierająca obecne władze państwowe: żadnych haseł, żadnych okrzyków, tylko sam śpiew taka śpiewająca demonstracja śpiewanie polskich pieśni patriotycznych - nie tylko hymnu, Bogurodzicy, Boże coś Polskę, ale też Warszawianki, Pieśni konfederatów itd., jest ich przecież multum, mogą być też najnowsze, są naprawdę piękne
piękna była też pieśń podczas kampanii wyborczej PiS w 2007 roku
do tego ulotki ze słowami śpiewanych pieśni (można wtedy śpiewać wszystkie zwrotki - a warto!) i flagi nic więcej nie trzeba, to wystarczy
zalety byłyby m.in. takie, że a) nie dałoby się pomylić demonstracji popierającej rząd z wyjącą, skaczącą i tupiącą tłuszczą gorszego sortu - to zupełnie inne światy b) ludzie rozśpiewani to ludzie szczęśliwi, przyjaźni, okazujący siłę, tworzący wspólnotę - przekaz pozytywny jest bardziej atrakcyjny od negatywnego, a uśmiechnięte twarze są piękne (w przeciwieństwie do szkaradnych agresywnych mord wykrzywionych złością i szyderstwem) - i to jest zaraźliwe
Komentarz
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
można by ją jeszcze wzbogacić o różne elementy, np. śp. poseł Artur Górski zasłaniający własnym ciałem uczestników Marszu Niepodległości w krytycznym momencie
przewijając filmik nr 2 zauważyłam, że Hymn Polski wyraźnie był śpiewany przez wyuczony chórek męski (słychać też było, jakby dyrygent nawet był gdzieś obecny w tłumie, za równo to szło, podobnie hasło "wolność równość
braterstwodemokracja!" było skandowane przez ten chórek, publika była jakby na drugim planieno i przyszedł mi pomysł, jak powinna wyglądać demonstracja popierająca obecne władze państwowe: żadnych haseł, żadnych okrzyków, tylko sam śpiew
taka śpiewająca demonstracja
śpiewanie polskich pieśni patriotycznych - nie tylko hymnu, Bogurodzicy, Boże coś Polskę, ale też Warszawianki, Pieśni konfederatów itd., jest ich przecież multum, mogą być też najnowsze, są naprawdę piękne
piękna była też pieśń podczas kampanii wyborczej PiS w 2007 roku
do tego ulotki ze słowami śpiewanych pieśni (można wtedy śpiewać wszystkie zwrotki - a warto!)
i flagi
nic więcej nie trzeba, to wystarczy
zalety byłyby m.in. takie, że
a) nie dałoby się pomylić demonstracji popierającej rząd z wyjącą, skaczącą i tupiącą tłuszczą gorszego sortu - to zupełnie inne światy
b) ludzie rozśpiewani to ludzie szczęśliwi, przyjaźni, okazujący siłę, tworzący wspólnotę - przekaz pozytywny jest bardziej atrakcyjny od negatywnego, a uśmiechnięte twarze są piękne (w przeciwieństwie do szkaradnych agresywnych mord wykrzywionych złością i szyderstwem) - i to jest zaraźliwe