Czy #DobraZmiana oprztomniała?

ms.wygnaniec

Jeden artykuł. Tyle wystarczy zmienić w przepisach podatkowych, by - uszczelniając podatki - uderzyć rykoszetem w kilka branż. I także po cichu uderzyć finansowo w media komercyjne. Projekt już jest.
(..)
Teraz trochę teorii. Co się zmieni? Koszty uzyskania przychodów w roku podatkowym zostaną ograniczone do poziomu 5 proc. EBITDA (to zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed potrąceniem podatków, odsetek, amortyzacji) lub 1,2 mln zł w przypadku firm, które nie mają zysków. W tym wypadku chodzi tylko o koszt uzyskania przychodów związany z umowami na usługi niematerialne.

Są to np. umowy licencyjne, usługi doradcze, księgowe, badania rynku czy usługi prawników. Są też koszty rekrutacji pracowników, koszty przetwarzania danych i zarządzania. Gdzie media? W bardzo szerokim katalogu usług niematerialnych wymienionych w nowelizacji są też usługi reklamowe. A to właśnie główne źródło dochodów mediów komercyjnych.(..)

źródło trochę lewe natomiast posunięcie jest wręcz genialne.
Jedno ale, tu są tak wielkie pieniądze tak wielkich graczy, że...

Rafał

To nie przejdzie i w takiej formie jest głupie. A niby dlaczego akurat usługi niematerialne? Ja rozumiem, że wielka czwórka, że usługi holdingowe i managerskie z zagranicy że horrendalne wynagrodzenia za PR, marketing itp. Jednak nie tędy droga. No bo jak tak to czemu za produkty markowe tyle razy więcej niż niemarkowe? Może wprowadzić przepis że torebka Gucci nie może być droższa więcej niż trzy razy od torebki Kowalska z Pcimia?
Reklamę można zaś opodatkować wprost akcyzą. To w sposób oczywisty obciąży większych i bogatszych bo małych na reklamę nie stać.No i rynek reklamy też ograniczy.

polmisiek

Jak MM takie cos przepcha to troche mi sie opinia o nim poprawi. Pytanie, czy ma w ogole cos z ta inicjatywa wspolnego.

Kuba_

Telekomy transferują za sam brand około 2% przychodów. Przychodów

KazioToJa

bardzo trudno zweryfikować realną wartość usług niematerialnych, dlatego przez nie idzie wielki transfer. Wielokrotnie wiedział podupadające firmy, które w ostatnim spaźmie kupowały (i płaciły) bardzo drogi zagraniczny software do zarządzania. Na papierze świetnie wygląda, w realu jest transferem resztek.

Szturmowiec.Rzplitej

Kuba_ napisal(a):
Telekomy transferują za sam brand około 2% przychodów. Przychodów

W zasadzie wystarczyłoby wyłączenie ww. z umów o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Mówiąc po ludzku - w zupełności wystarczające byłoby opodatkowanie takich kosztów w Polsce.

polmisiek

Z drugiej strony - co ze wszystkimi back office'ami, centrami usług, farmami informatuków itp.?
Takie spółki w Polsce faktycznie mają koszty wynoszące 100%, bo są tylko maszynkami do wypłat. Co z nimi? Ja na przykład mógłbym fakturki wysyłać bezpośrednio za ocean (CITu nie płacę a koszty i tak mam poniżej 5%). Ale z całą resztą Krakowa już byłby problem...

EDIT: z trzeciej strony, jakby wypłaty z tego pomysła wyłączyć...

KazioToJa

polmisiek napisal(a):
Z drugiej strony - co ze wszystkimi back office'ami, centrami usług, farmami informatuków itp.?
Takie spółki w Polsce faktycznie mają koszty wynoszące 100%, bo są tylko maszynkami do wypłat. Co z nimi? Ja na przykład mógłbym fakturki wysyłać bezpośrednio za ocean (CITu nie płacę a koszty i tak mam poniżej 5%). Ale z całą resztą Krakowa już byłby problem...

EDIT: z trzeciej strony, jakby wypłaty z tego pomysła wyłączyć...

ale tu nie chodzi o wszystkie koszty, tylko bardzo specyficzne koszty. Koszty osobowe (wynagrodzenia + obciążenia wynagrodzeń) i zakup usług nie jest limitowany wg tego opisu.

KAnia

jeżeli będzie inaczej, to będzie źle

polmisiek

KazioToJa napisal(a):
ale tu nie chodzi o wszystkie koszty, tylko bardzo specyficzne koszty. Koszty osobowe (wynagrodzenia + obciążenia wynagrodzeń) i zakup usług nie jest limitowany wg tego opisu.

Ech, faktyczynie, ale glupoty napisalem. Mam nadzieje, ze mocno niewyspany wtedy bylem...