Jest pierwszy skazany w sprawie pożaru w archiwum w Krakowie - rzeczoznawca pożarowy. Skazany za literówkę w projekcie oraz brak procedur których prawo nie wymagało. Tak że wszystko już wyjaśnione, można się rozejść.
Tempo pracy komisji odpowiedzialności konstytucyjnej daje nadzieję na sformułowanie finalnego wniosku o postawienie Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu w przyszłym miesiącu - przekonuje "Presserwis" poseł Koalicji Obywatelskiej proszący o zachowanie anonimowości.
Przypadkowe źródło
Czyli idea z końskich ćwierknięć jest realizowana.
Knebel na Republikę i wPolsce24 na pełnej, oczekuję orkiestracji dehumanizującej w Onet, GazWyb, TVN, i soszjalach wszelakich z użyciem silniczków i patoinflu. Czas żniw się zbliża dla internetowych domów mediowych.
Z życia sfer wyższych, czyli senackich:
Kidawa zleciła kierowcy Miśka Kamińskiego, by ten na niego donosił. Kierowca odmówił. Wtedy Kidawa wysłała do kierowcy pismo z żądaniem donosów. Nie podziałało, więc zbierze się komisja etyki, żeby ukarać... Miśka.
Misiek o wszystkim opowiada na X i w tvn - publicznie.
A wiecie skąd ten atak Małgoni?
Bo śmiał skrytykować kampanię Dupiarza.
A dziś, wieczorem, w Wielki Piątek, Kidawa zadzwoniła do Miśka i zrobiła mu karczemną awanturę z groźbami.
Się dzieje
A ja zawsze wierzę w to, co Misiek mówi, a zwłaszcza jak książki pisze Ta obleśna kanalia wrzuca jakiś spin albo żeby ukryć właśnie wypływające świństwo KO albo aby wzbudzić litość albo odwracać uwagę od 'sukcesu Końskich' oraz pewnej książki z rekinami
@ms.wygnaniec powiedział(a):
A ja zawsze wierzę w to, co Misiek mówi, a zwłaszcza jak książki pisze Ta obleśna kanalia wrzuca jakiś spin albo żeby ukryć właśnie wypływające świństwo KO albo aby wzbudzić litość albo odwracać uwagę od 'sukcesu Końskich' oraz pewnej książki z rekinami
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
To pragnienie zagłady jest tym bardziej wstrząsające, że nam serio chodzi wyłącznie o to, żebyśmy gdzieś w końcu mogli żyć.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
To pragnienie zagłady jest tym bardziej wstrząsające, że nam serio chodzi wyłącznie o to, żebyśmy gdzieś w końcu mogli żyć.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
To pragnienie zagłady jest tym bardziej wstrząsające, że nam serio chodzi wyłącznie o to, żebyśmy gdzieś w końcu mogli żyć.
Naprawdę uważasz, że nam wyłącznie o to chodzi ?
Tak, jak Palestyńczycy, to już któryś polityk PO wypowiedział głośno.
Zawsze mnie to zastanawia na ile w to wszystko wierzymy. Że inteligencja, blichtr, smak są po tamtej stronie, że siła jest po tamtej stronie, moc, sprawczość, ale też i taka fajność ? Że rozum jest po tamtej stronie. I że to oni pozwolą/nie pozwolą nam żyć, tak ja chcemy. Naprawdę w to wierzymy, tak uważamy ? A my gramy tylko o to, żeby wstydu nie było ? (jak w polskiej piłce do niedawna ?)
Naprawdę daliśmy sobie wmówić tym kmiotom, że są od nas lepsi, że to oni o nas zdecydują ?
Ależ nic podobnego. Po tamtej stronie jest tylko agresywna pustka, która opanowała ludzi o duszach niewolniczych. I stąd moje pytanie: Niewolnik chce być niewolnikiem i sumie jest mu dosyć obojętne czyim. Dlaczego nie mieliśmy dla nich żadnej oferty?
A jak kto odpowie "bo my jesteśmy lepsi", ja z kolei powiem: kto się boi huku, niech nie idzie a wojnę.
@los powiedział(a):
Dlaczego nie mieliśmy dla nich żadnej oferty?
Bo mamy to w dupie. Trochę spędziłem czasu nad ogólnie rozumianą motywacją, która wg mnie jest kluczem do wszystkich działań i ich efektu. Nie zależy nam na ludziach, społeczności, na Polsce, na narodzie. Gdzieś coś zostało utracone, możliwe że dawno temu. I możemy się oszukiwać, może nawet to i lepiej, ale efekt będzie ten sam. Patrioci z przyzwyczajenia tyle samo zrobią, co ludzie którzy pozbyli się złudzeń (siebie za takiego uważam), czyli nic. Mi po prostu słabo zależy, a właściwie wcale. Przez wiele lat wychodziło tylko ze mnie echo dawno nieaktualnej postawy.
@Przemko powiedział(a):
A jaką ofertę w ogóle można mieć dla wroga?
Wszelkie możliwe, rozmawiać należy głównie z wrogami, z przyjaciółmi należy porozumiewać się bez słów. Można z wrogiem ustalić, że wrogość jest zupełnie niepotrzebna, bo walczą o coś, czego my nie chcemy, i tylko tego nie wiedzieli, można wynegocjować rozsądny kompromis, można ustalić taktyczny a nawet strategiczny sojusz, bo kto inny jest większym wrogiem nas obu, można wynegocjować ograniczenie środków prowadzenia walki, wszystko można. Tylko w jednym przypadku kompromis jest niemożliwy - jeśli jedyne, czego my chcemy, to przeżyć do następnego dnia, a jedyne, czego oni chcą, to nas zajebać. To zdaje się ten przypadek.
Żeby nam nie umcło - kilka dni temu środowisko internetowych śmieszków pogrążylo się w żałobie, bo zhakowano serwis 4chan, ujawniając przy okazji dane wszystkich jego adminów i cyfrowych cieciów. Zabezpieczenia okazały się tak przestarzale, że autor drugiego materiału spekuluje na temat Pana DD, który być może od początku zaplanował 4chan jako słoik z mjutem.
@JORGE powiedział(a):
Zawsze mnie to zastanawia na ile w to wszystko wierzymy. Że inteligencja, blichtr, smak są po tamtej stronie, że siła jest po tamtej stronie, moc, sprawczość, ale też i taka fajność ? Że rozum jest po tamtej stronie. I że to oni pozwolą/nie pozwolą nam żyć, tak ja chcemy. Naprawdę w to wierzymy, tak uważamy ? A my gramy tylko o to, żeby wstydu nie było ? (jak w polskiej piłce do niedawna ?)
Naprawdę daliśmy sobie wmówić tym kmiotom, że są od nas lepsi, że to oni o nas zdecydują ?
Nie.
Symbolem ich fajności i mocy jest dziś ten, którego wyznaczyli na najwyższy urząd w państwie. Facet pusty, słaby, ponury i groteskowy. Obraz PO i KO. W rezultacie my mamy bekę, oni mają problem.
Tyle, że wroga, nawet durnego, nie można lekceważyć.
@JORGE powiedział(a):
Zawsze mnie to zastanawia na ile w to wszystko wierzymy. Że inteligencja, blichtr, smak są po tamtej stronie, że siła jest po tamtej stronie, moc, sprawczość, ale też i taka fajność ? Że rozum jest po tamtej stronie. I że to oni pozwolą/nie pozwolą nam żyć, tak ja chcemy. Naprawdę w to wierzymy, tak uważamy ? A my gramy tylko o to, żeby wstydu nie było ? (jak w polskiej piłce do niedawna ?)
Naprawdę daliśmy sobie wmówić tym kmiotom, że są od nas lepsi, że to oni o nas zdecydują ?
Nie.
Symbolem ich fajności i mocy jest dziś ten, którego wyznaczyli na najwyższy urząd w państwie. Facet pusty, słaby, ponury i groteskowy. Obraz PO i KO. W rezultacie my mamy bekę, oni mają problem.
Tyle, że wroga, nawet durnego, nie można lekceważyć.
Czajkowski jest tak archetypowy dla tego środowiska, że chyba nawet bardziej od Hołowni. "Jestem fajny bo jestem dupiarzem HAHAHA, a wszystko inne jest mi obojętne". Dlatego Żebrowski tak się rozpływa nad Panem Prezydentem Rafałem Trzaskowskim. Bo jest on jakby platońską ideą fajnopolactwa.
Komentarz
Fajno. WBD idzie pod wodę, ale zobowiązania sojusznicze trzeba honorować do samego końca.
Może Soros wspomoże? A jak nie Soros to Tusk naszymi pieniędzmi.
Jest pierwszy skazany w sprawie pożaru w archiwum w Krakowie - rzeczoznawca pożarowy. Skazany za literówkę w projekcie oraz brak procedur których prawo nie wymagało. Tak że wszystko już wyjaśnione, można się rozejść.
https://www.radiokrakow.pl/audycje/pozar-archiwum-w-krakowie-wyrok-dla-rzeczoznawcy-i-katastrofa-pamieci-spolecznej/
Człowiek z branży tłumaczy co i jak.
A tymczasem, w zeszłym miesiącu:
Przypadkowe źródło
Czyli idea z końskich ćwierknięć jest realizowana.
Knebel na Republikę i wPolsce24 na pełnej, oczekuję orkiestracji dehumanizującej w Onet, GazWyb, TVN, i soszjalach wszelakich z użyciem silniczków i patoinflu. Czas żniw się zbliża dla internetowych domów mediowych.
Z życia sfer wyższych, czyli senackich:
Kidawa zleciła kierowcy Miśka Kamińskiego, by ten na niego donosił. Kierowca odmówił. Wtedy Kidawa wysłała do kierowcy pismo z żądaniem donosów. Nie podziałało, więc zbierze się komisja etyki, żeby ukarać... Miśka.
Misiek o wszystkim opowiada na X i w tvn - publicznie.
A wiecie skąd ten atak Małgoni?
Bo śmiał skrytykować kampanię Dupiarza.
A dziś, wieczorem, w Wielki Piątek, Kidawa zadzwoniła do Miśka i zrobiła mu karczemną awanturę z groźbami.
Się dzieje
https://x.com/prof_Mittelmerz/status/1913319832663056877
Kerownictwo uznało, że winni muszo sie znaleźć, więc padło na Miśka. Silniczkowa tłuszcza żąda głów.
Na liście osób, którym jestem skłonny współczuć, Misiek jest gdzieś w okolicach Dżingis Chana.
A ja zawsze wierzę w to, co Misiek mówi, a zwłaszcza jak książki pisze
Ta obleśna kanalia wrzuca jakiś spin albo żeby ukryć właśnie wypływające świństwo KO albo aby wzbudzić litość albo odwracać uwagę od 'sukcesu Końskich' oraz pewnej książki z rekinami
A na to zawsze można stawiać.
Ale przy okazji mimochodem wychodzi że "nic ich nie łączy poza pragnieniem naszej zagłady".
To pragnienie zagłady jest tym bardziej wstrząsające, że nam serio chodzi wyłącznie o to, żebyśmy gdzieś w końcu mogli żyć.
Czyli spór jest dobrze rozpoznany, nie bijemy się niepotrzebnie o sprawę, w której można by się jakoś porozumieć.
Czy można to osiągnąć bez pozabijania ich?
Jasne. Oczywiście, niektórych trzeba będzie.
Naprawdę uważasz, że nam wyłącznie o to chodzi ?
Tak, jak Palestyńczycy, to już któryś polityk PO wypowiedział głośno.
Zawsze mnie to zastanawia na ile w to wszystko wierzymy. Że inteligencja, blichtr, smak są po tamtej stronie, że siła jest po tamtej stronie, moc, sprawczość, ale też i taka fajność ? Że rozum jest po tamtej stronie. I że to oni pozwolą/nie pozwolą nam żyć, tak ja chcemy. Naprawdę w to wierzymy, tak uważamy ? A my gramy tylko o to, żeby wstydu nie było ? (jak w polskiej piłce do niedawna ?)
Naprawdę daliśmy sobie wmówić tym kmiotom, że są od nas lepsi, że to oni o nas zdecydują ?
Ależ nic podobnego. Po tamtej stronie jest tylko agresywna pustka, która opanowała ludzi o duszach niewolniczych. I stąd moje pytanie: Niewolnik chce być niewolnikiem i sumie jest mu dosyć obojętne czyim. Dlaczego nie mieliśmy dla nich żadnej oferty?
A jak kto odpowie "bo my jesteśmy lepsi", ja z kolei powiem: kto się boi huku, niech nie idzie a wojnę.
Bo mamy to w dupie. Trochę spędziłem czasu nad ogólnie rozumianą motywacją, która wg mnie jest kluczem do wszystkich działań i ich efektu. Nie zależy nam na ludziach, społeczności, na Polsce, na narodzie. Gdzieś coś zostało utracone, możliwe że dawno temu. I możemy się oszukiwać, może nawet to i lepiej, ale efekt będzie ten sam. Patrioci z przyzwyczajenia tyle samo zrobią, co ludzie którzy pozbyli się złudzeń (siebie za takiego uważam), czyli nic. Mi po prostu słabo zależy, a właściwie wcale. Przez wiele lat wychodziło tylko ze mnie echo dawno nieaktualnej postawy.
Coś w tym jest.
A jaką ofertę w ogóle można mieć dla wroga?
Zmieniająca paradygmat
No jagto?!
Pokój i Dobro.
Ps. Chociaż może akurat dzisiejsze Święto nie jest najlepszym dniem na takie kpinki.
Wszelkie możliwe, rozmawiać należy głównie z wrogami, z przyjaciółmi należy porozumiewać się bez słów. Można z wrogiem ustalić, że wrogość jest zupełnie niepotrzebna, bo walczą o coś, czego my nie chcemy, i tylko tego nie wiedzieli, można wynegocjować rozsądny kompromis, można ustalić taktyczny a nawet strategiczny sojusz, bo kto inny jest większym wrogiem nas obu, można wynegocjować ograniczenie środków prowadzenia walki, wszystko można. Tylko w jednym przypadku kompromis jest niemożliwy - jeśli jedyne, czego my chcemy, to przeżyć do następnego dnia, a jedyne, czego oni chcą, to nas zajebać. To zdaje się ten przypadek.
Żeby nam nie umcło - kilka dni temu środowisko internetowych śmieszków pogrążylo się w żałobie, bo zhakowano serwis 4chan, ujawniając przy okazji dane wszystkich jego adminów i cyfrowych cieciów. Zabezpieczenia okazały się tak przestarzale, że autor drugiego materiału spekuluje na temat Pana DD, który być może od początku zaplanował 4chan jako słoik z mjutem.
Nie.
Symbolem ich fajności i mocy jest dziś ten, którego wyznaczyli na najwyższy urząd w państwie. Facet pusty, słaby, ponury i groteskowy. Obraz PO i KO. W rezultacie my mamy bekę, oni mają problem.
Tyle, że wroga, nawet durnego, nie można lekceważyć.
Czajkowski jest tak archetypowy dla tego środowiska, że chyba nawet bardziej od Hołowni. "Jestem fajny bo jestem dupiarzem HAHAHA, a wszystko inne jest mi obojętne". Dlatego Żebrowski tak się rozpływa nad Panem Prezydentem Rafałem Trzaskowskim. Bo jest on jakby platońską ideą fajnopolactwa.
A logiem ich serce puste w środku.
W rezultacie my mamy bekę, oni mają problem
+++
Nie, nie i jeszcze raz Nein!!!
My mamy bekę, oni mają prezydenturę.
Kto Ci powiedział, że po tamtej stronie coś nie funguje. Niedorozwoje z Republiki?
Tej jełop Trzaskowski wygrywa we wszystkich, jakie istnieją, sondażach. I to on wygra. I tyle.