Zabrał głos nasz ulubiony p. Paweł Coookies na swem fb
Jeśli Kościół chce się odbudować i na nowo stać się NASZYM Kościołem a nie instytucjonalnym kościołem hierarchów, to bezwarunkowo powinien odejść od celibatu a ponadto dać Kobietom wszelkie możliwości w pełni kapłańskie.
Ś.P. Papieżowi Franciszkowi należy się szacunek, że zrobił w tym kierunku większy krok, niż św. Jan Paweł II. Modlę się, by kolejny papież tę wg mnie kluczową dla przyszłości Kościoła kwestię uregulował do końca...
Zdaje się, że papież Jan Paweł 2 wypowiedział się ex cathedra ws. kapłaństwa kobit?
Jeśli natomiast biega o ministranturę, to jeden mądry kapłan tak mi to klarował: kobity świetnie się czują w kościele. Jak im pozwolimy służyć, wykoszą chłopców ministrantów a z nich biorą się kapłani. Wtedy zabraknie kapłanów.
Na dziś to do mszy służą staruszkowie, nie wiem ilu ministrantów młodszych niż 60 lat widziałem przez ostatnie ćwierć wieku. ale nie było ich dużo. Do policzenia na palcach jednej ręki.
U mnie w parafii to cały przegląd, od maluchów ledwo po I Komunii Sw., poprzez starszych chłopaków z podstawówki po lektorów nastoletnich i studenckich, a skończywszy na szafarzach nadzwyczajnych, no ci już raczej starzy
@W_Nieszczególny powiedział(a):
U mnie w parafii to cały przegląd, od maluchów ledwo po I Komunii Sw., poprzez starszych chłopaków z podstawówki po lektorów nastoletnich i studenckich, a skończywszy na szafarzach nadzwyczajnych, no ci już raczej starzy
U mnie kilku 1-cyfrowych, ok 10 dzieci i młodzieży, 3 dorosłych szafarzy.
Na koniec, kardynał Goh z Singapuru, mianowany arcybiskupem przez papieża Benedykta, a następnie kardynałem przez papieża Franciszka, również zasługuje na uwagę. Jest ortodoksyjny, ale duszpasterski, przewodniczy rozkwitającym powołaniom, potrafi poruszać się w dialogu i napięciach w wysoce pluralistycznym kraju i wspiera tradycyjne praktyki liturgiczne, takie jak komunia na język. Jest również skłonny przyjąć bardziej ostrożną, opozycyjną postawę wobec Chin, co z pewnością spodoba się innym azjatyckim kardynałom.
Mój pierwszy typ, ale po zapoznaniu się bliższym, choć nadal mam pozytywną opinię TP również mam odczucie, że brakuje kardynałowi i doświadczenia i tego-czegoś.
A ponadto w moim odczuciu Chiny są na kursie do samozaorania. Przyszłościowy jest obszar Indie/Pakistan/Bangladesz, miliard osiemset ludzi, z czego ok. 1% katolików (i tak to więcej niż w Chinach, włącznie z "patriotami"), ale wierzących, co pod tym względem przemawia za Couttsem.
No i to, że nikt nigdzie nie wymienia Couttsa w gronie papabile.
@los powiedział(a):
Na dziś to do mszy służą staruszkowie, nie wiem ilu ministrantów młodszych niż 60 lat widziałem przez ostatnie ćwierć wieku. ale nie było ich dużo. Do policzenia na palcach jednej ręki.
w naszym lemingradzie są, różnie w różnych parafiach, w niektórych nawet ok 100. Normalni chłopacy.
Według „The Catholic Herald” kardynał Goh ma jdnak kilka bardzo znaczących zalet z perspektywy kardynałów wybierających następcę Franciszka.
Po pierwsze, tak jak Tagle, pochodzi z Azji, co wskazuje na powszechność Kościoła i koresponduje z trendem wybierania niewłoskich papieży. Po drugie, jest równie** młody** jak kardynał Tagle. Po trzecie, wydaje się być mniej liberalny, niż kardynał Tagle. Arcybiskup Singapuru potrafił wprawdzie wypowiadać się przeciwko prześladowaniu homoseksualistów, ale z drugiej strony wyrażał też sprzeciw wobec planów zmiany prawa, które penalizuje stosunki seksualne między mężczyznami. Po czwarte, kardynał Goh promuje też silnie dialog międzyreligijny, angażuje się na rzecz ubogich czy na rzecz działań proekologicznych. Po piąte wreszcie, singapurski purpurat według „The Catholic Herald” wypowiadał się też subtelnie, ale krytycznie o sytuacji w Chinach i chińskim podejściu do religii, mogąc w ten sposób wskazywać, że nie chciałby kontynuować obecnej polityki Stolicy Apostolskiej wobec Pekinu, która zasadza się na daleko posuniętych kompromisach.
Wszystko to sprawia, że mając wiele tych samych zalet, co kardynał Tagle, kardynał Goh nie jest obciążony ścisłym związkiem z Franciszkiem, a to oznacza, że przez Kolegium Kardynalskie nie byłby postrzegany po prostu jako „kontynuacja” obecnego pontyfikatu.
Co oznaczają te cyferki na drugim diagramie w kontekście kategorii. Np. co oznacza komunikacja (między 2 a 4)? Umiejętność obsługi telefonu? Albo społeczno-polityczne (też między 2 a 4)? Albo dialog (również między 2 a 4)? A także doktryna molarna (6), czy oznacza, że 60% kardynałów uważa, że trzeba żyć molarnie a 40% że wręcz przeciwnie? Liturgia też jest na 6. Czy to oznacza, że 60% kardynałów uważa, że należy ją sprawować a 40% że można se darować?
@trep powiedział(a):
Co oznaczają te cyferki na drugim diagramie w kontekście kategorii. Np. co oznacza komunikacja (między 2 a 4)? Umiejętność obsługi telefonu? Albo społeczno-polityczne (też między 2 a 4)? Albo dialog (również między 2 a 4)? A także doktryna molarna (6), czy oznacza, że 60% kardynałów uważa, że trzeba żyć molarnie a 40% że wręcz przeciwnie? Liturgia też jest na 6. Czy to oznacza, że 60% kardynałów uważa, że należy ją sprawować a 40% że można se darować?
...trzeba najechać kursorem w tabeli, cyferki oznaczają wagę, tj. na którą stronę się przechyla szala - ponieważ strona jest na moje oko tradycjonalistyczna, to np. w kwestiach doktrynalnych 10 oznacza ortodoksyjność w najwyższym (dostępnym w kolegium?) stopniu
@celnik.mateusz powiedział(a):
Czemu zawsze się zakłada, że tradycyjny oznacza 1000% true ortodoksyjny? Konsekwentnie należałoby stwierdzić, że cała reszta to heretycy.
Komentarz
Jeszcze jakby sobie przybrał imię Mikołaj...
...no kolejny przejsciowy, Bergoglio argentyński Włoch a tutaj indyjsko-pakistański jakby Portugalczyk, czyli taki też jakby Europejczyk a jakby nie
Kościół uniwersalny
...mógłby być też przejściowy Włoch np. Filoni, ale papież Włoch w 2025 to robienie z Kościoła włoskiego sklepiku z pamiątkami
...jak nie Chińczyk to Hindus, może zresztą czas na Chiny już się skończył, komuna zostawi tam ziemię jałową tak jak to się stało z Rosją
Zabrał głos nasz ulubiony p. Paweł Coookies na swem fb
Jeśli Kościół chce się odbudować i na nowo stać się NASZYM Kościołem a nie instytucjonalnym kościołem hierarchów, to bezwarunkowo powinien odejść od celibatu a ponadto dać Kobietom wszelkie możliwości w pełni kapłańskie.
Ś.P. Papieżowi Franciszkowi należy się szacunek, że zrobił w tym kierunku większy krok, niż św. Jan Paweł II. Modlę się, by kolejny papież tę wg mnie kluczową dla przyszłości Kościoła kwestię uregulował do końca...
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-przelomowa-decyzja-franciszka-w-sprawie-kobiet-z-tej-drogi-n,nId,21397779#google_vignette
Ech ta demokracja
W sejmie, w Kościele….
Zdaje się, że papież Jan Paweł 2 wypowiedział się ex cathedra ws. kapłaństwa kobit?
Jeśli natomiast biega o ministranturę, to jeden mądry kapłan tak mi to klarował: kobity świetnie się czują w kościele. Jak im pozwolimy służyć, wykoszą chłopców ministrantów a z nich biorą się kapłani. Wtedy zabraknie kapłanów.
Na dziś to do mszy służą staruszkowie, nie wiem ilu ministrantów młodszych niż 60 lat widziałem przez ostatnie ćwierć wieku. ale nie było ich dużo. Do policzenia na palcach jednej ręki.
^ To u nasz jest waaaay better.
Bo pić trza umić.
👣
🐾
🐾
U mnie w parafii to cały przegląd, od maluchów ledwo po I Komunii Sw., poprzez starszych chłopaków z podstawówki po lektorów nastoletnich i studenckich, a skończywszy na szafarzach nadzwyczajnych, no ci już raczej starzy
U mnie kilku 1-cyfrowych, ok 10 dzieci i młodzieży, 3 dorosłych szafarzy.
Źródło:
https://rorate-caeli.blogspot.com/2025/04/a-rorate-guide-to-cardinals-and-conclave.html
Mój pierwszy typ, ale po zapoznaniu się bliższym, choć nadal mam pozytywną opinię TP również mam odczucie, że brakuje kardynałowi i doświadczenia i tego-czegoś.
A ponadto w moim odczuciu Chiny są na kursie do samozaorania. Przyszłościowy jest obszar Indie/Pakistan/Bangladesz, miliard osiemset ludzi, z czego ok. 1% katolików (i tak to więcej niż w Chinach, włącznie z "patriotami"), ale wierzących, co pod tym względem przemawia za Couttsem.
No i to, że nikt nigdzie nie wymienia Couttsa w gronie papabile.
w naszym lemingradzie są, różnie w różnych parafiach, w niektórych nawet ok 100. Normalni chłopacy.
o to to
Źródło: catholicherald.co.uk via: https://pch24.pl/papabile-kardynal-william-goh-metropolita-singapuru-moze-byc-na-konklawe-alternatywa-dla-kard-tagle/
Inspirująca zabawa:
https://conclavoscope.com/pl
Co oznaczają te cyferki na drugim diagramie w kontekście kategorii. Np. co oznacza komunikacja (między 2 a 4)? Umiejętność obsługi telefonu? Albo społeczno-polityczne (też między 2 a 4)? Albo dialog (również między 2 a 4)? A także doktryna molarna (6), czy oznacza, że 60% kardynałów uważa, że trzeba żyć molarnie a 40% że wręcz przeciwnie? Liturgia też jest na 6. Czy to oznacza, że 60% kardynałów uważa, że należy ją sprawować a 40% że można se darować?
Wyborcza:
Skąd to?
...trzeba najechać kursorem w tabeli, cyferki oznaczają wagę, tj. na którą stronę się przechyla szala - ponieważ strona jest na moje oko tradycjonalistyczna, to np. w kwestiach doktrynalnych 10 oznacza ortodoksyjność w najwyższym (dostępnym w kolegium?) stopniu
Może to zabawa, ale inspirująca
Wyborcza, już dopisuję.
Czemu zawsze się zakłada, że tradycyjny oznacza 1000% true ortodoksyjny? Konsekwentnie należałoby stwierdzić, że cała reszta to heretycy.
Jak komercjalizowali i monetyzowali JPII to był dobry, "Nasz Papież".
https://wyborcza.pl/7,75248,3676322.html
A potem było "nie płakałem po papieżu"
No więc co oznaczają te terminy?
Widzę, że propsowany tu Goh ma molarność 7. Najniżej ze wszystkich.
Tagle tragiczny. Nie doś że niemolarny i nie umie obsługiwać telefonu, to jeszcze relacja ze śp. Franciszkiem na dwóję.
Ryś słabo w telefony i nie umie rozmawiać. Oba czynniki na 2.
Krajewski jeszcze gorzej. A sprawy społeczno-polityczne rozumie na jedynkę.
Bergoglio - relacja z papieżem Franciszkiem jedynie 5/10 i bardzo niemoralne prowadzenie. Dla odmiany Wojtyła moralność wzorowa. Lepsza od Ratzingera.
Pismak to najniższy byt, nawet poniżej aktora. Ja bym jeszcze niżej dał pijarowca ale oni to najczęściej dzbannikarze po zmianie pracodawcy.