Były podejrzenia jeszcze za jego pierwszej sławy, że to ruski szpion który werbuje ludzi ze świecznika. Swoją drogą, ciekawe czy będzie sprzedawał prześcieradełka.
A ledwo co była informacja, że Chevron jest już bliski dogadania z Rosją, że Rosjanie zgadzają się na zapłacenie 4,5 miliarda dolarów odszkodowania (co prawa proponują bezwartościowe akcje rosyjski firm ale negocjacje jeszcze trwają):
"Putin zezwala na konfiskatę majątku USA w Rosji
Putin zatwierdził konfiskatę amerykańskiego mienia w Rosji w celu rekompensaty szkód."
Były redaktor naczelny moskiewskiej „Prawdy”, pan Wiaczesław Leontjew (87 lat), wyszedł zażyć nieco świeżego powietrza, ale że wybrał drogę na skróty, tj. przez okno, 20 metrów nad ziemią, nie przeżył spaceru.
Edycja: jednak jakiś były dyrektor przedsiębiorstwa wydającego wspomnianą gazetę.
Czołowa propagandzistka Rosji Margarita Simonian jest w późnej fazie nowotworu, podobno zbyt późno zdiagnozowany, na miniaturce pierwsza od prawej, młoda kobieta rocznik 1980. Kilka tygodni temu pochowała męża, też propagandzistę, Tigrana Keosajana, w niejasnych okolicznościach zapadł w śpiączkę i już się nie wybudził.
Rozmawialiśmy niedawno z Gnojem nt. przyczyn postrzegania rosji przez różnego rodzaju onuce z całego świata, w tym z Konfy, jako nadziei ludzkości. Streszczałem mu forumowe argumenty, że to raczej wyobrażenie niż fakt, że jedyna licząca się lerigia w rosji to islam, że są rekordzistami w liczbie i odsetku mordowanych niewinnych ludzi itd.
Na potwierdzenie doniósł mi, że rosja została wykluczona z konkursu Eurowizji, że zrobili u siebie jakąś ruswizję czy tam asianwizję i że wygrał jakiś zbok.
Kolega Trep powyżej bardzo słusznie argumentuje. Dodam jedynie taki faktoid, że w Kacapii w ramach obowiązkowej służby wojskowej obowiązuje niepisana tradycyjna instytucja tzw. Dziedowszczyzny (tamtejsza bardzo brutalna odmiana tzw woskowej fali).
Powoduje to, ze znaczna część tamtejszych młodych mężczyzn jest świadkami lub uczestnikami aktów poniżania o charakterze homoseksualnym będących nieodłączną częścią powyższego zjawiska w ramach tzw. "gnębienia kotów".
Tyle w temacie Rosji jako ostatniej katechonicznej nadziei tradycjonalizmu integralnego.
Ciekawe dziś wieści: coraz więcej firm w Rosji wysyła pracowników na wolne, wprowadza 4-dniowy tydzień pracy itp., jest tak dobrze że rosyjska gospodarka jednocześnie zmaga się z niedoborem pracowników jak i niedoborem zleceń. Co ciekawe problem ten mają również rafinerie jak i gorzelnie, a ostatnio problem taki zgłosiła Alrosa, bodaj największa na świecie kopalnia diamentów - obniżyła pensje o 10%.
Rosyjskie koleje, największy pracodawca w kraju (ponad 700 tysięcy pracowników) wprowadza 4-dniowy tydzień pracy, tak jakby, tzn. na papierze nie ale każdy pracownik ma obowiązkowo wziąć 3 dni bezpłatnego urlopu w miesiącu. Niedobór pracowników, długie przestoje spowodowane awariami systemu do zarządzania ruchem ("sankcje nie działają"), gospodarka rzekomo w trybie wojennym a kolej, główne medium transportowe w Rosji, skraca tydzień pracy.
Łukaszenka też szczęśliwy, Rosja wydrenowała mu kraj z ziemniaków, drenuje z pożywienia i benzyny i właśnie zaczyna z cementu.
Komentarz
Były podejrzenia jeszcze za jego pierwszej sławy, że to ruski szpion który werbuje ludzi ze świecznika. Swoją drogą, ciekawe czy będzie sprzedawał prześcieradełka.
A ledwo co była informacja, że Chevron jest już bliski dogadania z Rosją, że Rosjanie zgadzają się na zapłacenie 4,5 miliarda dolarów odszkodowania (co prawa proponują bezwartościowe akcje rosyjski firm ale negocjacje jeszcze trwają):
"Putin zezwala na konfiskatę majątku USA w Rosji
Putin zatwierdził konfiskatę amerykańskiego mienia w Rosji w celu rekompensaty szkód."
Co może znaczyć "Watnoje bołoto"?
Obrazowo "ruskie gówno"
Chyba nawiązuje do https://pl.wikipedia.org/wiki/Watnik
Po naszemu „onuca".
albo waciarz-szmaciarz
Były redaktor naczelny moskiewskiej „Prawdy”, pan Wiaczesław Leontjew (87 lat), wyszedł zażyć nieco świeżego powietrza, ale że wybrał drogę na skróty, tj. przez okno, 20 metrów nad ziemią, nie przeżył spaceru.
Edycja: jednak jakiś były dyrektor przedsiębiorstwa wydającego wspomnianą gazetę.
Czołowa propagandzistka Rosji Margarita Simonian jest w późnej fazie nowotworu, podobno zbyt późno zdiagnozowany, na miniaturce pierwsza od prawej, młoda kobieta rocznik 1980. Kilka tygodni temu pochowała męża, też propagandzistę, Tigrana Keosajana, w niejasnych okolicznościach zapadł w śpiączkę i już się nie wybudził.
Cała jej publicystyka to raczysko, co się dziwisz.
Rozmawialiśmy niedawno z Gnojem nt. przyczyn postrzegania rosji przez różnego rodzaju onuce z całego świata, w tym z Konfy, jako nadziei ludzkości. Streszczałem mu forumowe argumenty, że to raczej wyobrażenie niż fakt, że jedyna licząca się lerigia w rosji to islam, że są rekordzistami w liczbie i odsetku mordowanych niewinnych ludzi itd.
Na potwierdzenie doniósł mi, że rosja została wykluczona z konkursu Eurowizji, że zrobili u siebie jakąś ruswizję czy tam asianwizję i że wygrał jakiś zbok.
...Interwizję, wygrał jakiś androgyniczy Koreańczyk czy Wietnamczyk
Kolega Trep powyżej bardzo słusznie argumentuje. Dodam jedynie taki faktoid, że w Kacapii w ramach obowiązkowej służby wojskowej obowiązuje niepisana tradycyjna instytucja tzw. Dziedowszczyzny (tamtejsza bardzo brutalna odmiana tzw woskowej fali).
Powoduje to, ze znaczna część tamtejszych młodych mężczyzn jest świadkami lub uczestnikami aktów poniżania o charakterze homoseksualnym będących nieodłączną częścią powyższego zjawiska w ramach tzw. "gnębienia kotów".
Tyle w temacie Rosji jako ostatniej katechonicznej nadziei tradycjonalizmu integralnego.
No tak, ale jednak więzienny homosexualis nie ma wiele wspólnego z LGBTQwerty.
Rosyjskie gazety podają: "Rosja podwoiła rabaty na ropę dla Indii"
Nie wiadomo, czy to wiadomoś pomijalna (rabat wynosił 1%, teraz 2%) czy też bardzo radosna (30%->60%).
Ciekawe dziś wieści: coraz więcej firm w Rosji wysyła pracowników na wolne, wprowadza 4-dniowy tydzień pracy itp., jest tak dobrze że rosyjska gospodarka jednocześnie zmaga się z niedoborem pracowników jak i niedoborem zleceń. Co ciekawe problem ten mają również rafinerie jak i gorzelnie, a ostatnio problem taki zgłosiła Alrosa, bodaj największa na świecie kopalnia diamentów - obniżyła pensje o 10%.
Rosyjskie koleje, największy pracodawca w kraju (ponad 700 tysięcy pracowników) wprowadza 4-dniowy tydzień pracy, tak jakby, tzn. na papierze nie ale każdy pracownik ma obowiązkowo wziąć 3 dni bezpłatnego urlopu w miesiącu. Niedobór pracowników, długie przestoje spowodowane awariami systemu do zarządzania ruchem ("sankcje nie działają"), gospodarka rzekomo w trybie wojennym a kolej, główne medium transportowe w Rosji, skraca tydzień pracy.
Łukaszenka też szczęśliwy, Rosja wydrenowała mu kraj z ziemniaków, drenuje z pożywienia i benzyny i właśnie zaczyna z cementu.
A z kaszy? To by były fatalne wieści dla Polski ;-)
Kaszę kupują na Białorusi taysze litewscy. Taki dobrobyt tam po wprowadzeniu erło, że na własną nie stać ich.
No tak, nie da się pić herbatki z wiadrem na głowie.
[ sprawdzić czy nie z cementem to wiaderko ]
Betonowe koło ratunkowe dalej pozostaje kołem. Tylko z odwrotnym działaniem, wciągającym w dół