@Filioquist powiedział(a):
"Każdy kilometr ma być przejechany uczciwie" - poezja!
Czy Włodek nie ma aspiracji prezydenckich?
Wspaniała wiadomość, ciężko mi sobie wyobrazić kogoś, kto nie wygrałby z nim w II turze. Ale w pierwszej osłabi głównego kandydata liberalno-lewicowego.
@Filioquist powiedział(a):
"Każdy kilometr ma być przejechany uczciwie" - poezja!
Czy Włodek nie ma aspiracji prezydenckich?
Wspaniała wiadomość, ciężko mi sobie wyobrazić kogoś, kto nie wygrałby z nim w II turze. Ale w pierwszej osłabi głównego kandydata liberalno-lewicowego.
Te ambicje mogą się spełnić w inny sposób. Oby nie.
@Filioquist powiedział(a):
"Każdy kilometr ma być przejechany uczciwie" - poezja!
Czy Włodek nie ma aspiracji prezydenckich?
Wspaniała wiadomość, ciężko mi sobie wyobrazić kogoś, kto nie wygrałby z nim w II turze. Ale w pierwszej osłabi głównego kandydata liberalno-lewicowego.
Te ambicje mogą się spełnić w inny sposób. Oby nie.
@Filioquist powiedział(a):
"Każdy kilometr ma być przejechany uczciwie" - poezja!
Czy Włodek nie ma aspiracji prezydenckich?
Nie. Za 5 lat będzie mieć tych lat 70 a w Polsce wybory prezydenckie wygrywają 40-latkowie. Raz tylko wygrał Komora w wieku 56 lat ale to dlatego, że było to tuż po Katastrofie Smoleńskiej a przeciwnikiem był Jarosław Kaczyński. W tych warunkach kij od szczotki by wygrał.
@Filioquist powiedział(a):
"Każdy kilometr ma być przejechany uczciwie" - poezja!
Czy Włodek nie ma aspiracji prezydenckich?
Nie. Za 5 lat będzie mieć tych lat 70 a w Polsce wybory prezydenckie wygrywają 40-latkowie. Raz tylko wygrał Komora w wieku 56 lat ale to dlatego, że było to tuż po Katastrofie Smoleńskiej a przeciwnikiem był Jarosław Kaczyński. W tych warunkach kij od szczotki by wygrał.
...nie wiadomo, kto będzie przeciwnikiem za 5 lat i jakie będą w międzyczasie katastrofy
...na razie mamy katastrofę, że PiS dał się nabrać na gambit płemieła i łyknął bajkę o "terroryzmie państwowym", licząc na okazję do "krytykowania rządu", efekt:
...jeszcze sobie PiS wykracze stan wojenny tym swoim mantrowaniem "rząd 13 grudnia, koalicja 13 grudnia"
Jak wojna to wojna. A PJK z kolegami obudzi się na styropianie z ręką w nocniku...
...cały ten fejkowy zamach wygląda na osobisty pomysł płemieła
Wszyscy na miejscu dziwili się o co w tym chodzi*, póki nie pojechał na miejsce, stanął w tej swojej kurteczce przy torach i ogłosił "zamach terrorystyczny".
*miałem tego dnia włączony Polsat News w tle, główny temat przez parę godzin. Słuchałem rozmów reporterów ze służbami na miejscu. Zapamiętałem zwłaszcza jedną, jak jakiś policjant bodajże spekulował, że to wygląda tak dziwnie, że to może złomiarze wyrwali kawałek toru albo to jakiś wygłup, czelendż młodzieżowy, żeby "ukraść kawałek toru" - gdybym nie słyszał to bym nie uwierzył.
Zero wybuchu, jakichkolwiek śladów wskazujących na zamach itp.
Po tym uszkodzonym torze przejechało 12 składów pasażerskich, ale "nie zauważono niczego, bo jechały za szybko". Oficjalne informacje podane w dzisiejszej Rzeczpospolitej.
W tytule artykułu "To była próba zabicia pasażerów".
Ale kiedy ludzie nie łączą kropek tylko pragną wierzyć w ulubione narracje ("zamachowcy-banderowcy" vs "agresja hybrydowa Rosji") a liderzy opozycji to barany, to można pisać dowolne głupoty.
@Filioquist powiedział(a):
"Każdy kilometr ma być przejechany uczciwie" - poezja!
Czy Włodek nie ma aspiracji prezydenckich?
Nie. Za 5 lat będzie mieć tych lat 70 a w Polsce wybory prezydenckie wygrywają 40-latkowie. Raz tylko wygrał Komora w wieku 56 lat ale to dlatego, że było to tuż po Katastrofie Smoleńskiej a przeciwnikiem był Jarosław Kaczyński. W tych warunkach kij od szczotki by wygrał.
...nie wiadomo, kto będzie przeciwnikiem za 5 lat i jakie będą w międzyczasie katastrofy
Chyba jednak katastrofa demograficzna nie posunie się tak daleko, by nie było nikogo urodzonego między rokiem 1980 a 1990.
@Filioquist powiedział(a):
...cały ten fejkowy zamach wygląda na osobisty pomysł płemieła
Wszyscy na miejscu dziwili się o co w tym chodzi*, póki nie pojechał na miejsce, stanął w tej swojej kurteczce przy torach i ogłosił "zamach terrorystyczny".
*miałem tego dnia włączony Polsat News w tle, główny temat przez parę godzin. Słuchałem rozmów reporterów ze służbami na miejscu. Zapamiętałem zwłaszcza jedną, jak jakiś policjant bodajże spekulował, że to wygląda tak dziwnie, że to może złomiarze wyrwali kawałek toru albo to jakiś wygłup, czelendż młodzieżowy, żeby "ukraść kawałek toru" - gdybym nie słyszał to bym nie uwierzył.
Zero wybuchu, jakichkolwiek śladów wskazujących na zamach itp.
To już wyjaśnione, materiał plastyczny przyklejony z boku szyny daje dokładnie taki efekt, są nawet filmy, podręcznikowy przykład. Natomiast cała reszta już nie, dlaczego wyrwano za mały fragment szyny by wykoleić pociąg - można się domyślać, że chodziło dokładnie o to samo co w przypadku tych wabików dronów które spadły na Polskę. I proszę nie wyskakiwać z tym że "rosyjskie służby są najlepsze na świecie" bo otrucie Skripala spartolili aż miło popatrzeć.
Tusk próbuje na tym coś uszyć, na szybko, i przykryć to że wpuścili i wypuścili z Polski agenta GRU i skazanego Ukraińca. Stąd też Sikorski próbuje obsikać nogawki Nawrockiego.
@Filioquist powiedział(a):
"Każdy kilometr ma być przejechany uczciwie" - poezja!
Czy Włodek nie ma aspiracji prezydenckich?
Nie. Za 5 lat będzie mieć tych lat 70 a w Polsce wybory prezydenckie wygrywają 40-latkowie. Raz tylko wygrał Komora w wieku 56 lat ale to dlatego, że było to tuż po Katastrofie Smoleńskiej a przeciwnikiem był Jarosław Kaczyński. W tych warunkach kij od szczotki by wygrał.
...nie wiadomo, kto będzie przeciwnikiem za 5 lat i jakie będą w międzyczasie katastrofy
Chyba jednak katastrofa demograficzna nie posunie się tak daleko, by nie było nikogo urodzonego między rokiem 1980 a 1990.
Panie drogi, jak wybory zaczną wygrywać ofiary gimbazy urodzone od roku 1986 wzwyż, to chcę już być na emeryturze. A jak te ze schyłkowej gimbazy, czyli z roczników od roku 1996 wzwyż, to na łonie Abrahama
Komentarz
"napisał do papieża bardzo długi list"
Bezczelne są i zuchwałe
Tak, a co?

"Każdy kilometr ma być przejechany uczciwie" - poezja!
Czy Włodek nie ma aspiracji prezydenckich?
Wspaniała wiadomość, ciężko mi sobie wyobrazić kogoś, kto nie wygrałby z nim w II turze. Ale w pierwszej osłabi głównego kandydata liberalno-lewicowego.
szlachetny komuch, jeszcze tego nam brakowało
Te ambicje mogą się spełnić w inny sposób. Oby nie.
Spokojnie, jemu chodzi tylko o to żeby na każdy przejechany kilometr był kwit.
No właśnie.
Codziennie modlę się, żeby nie.
Nie. Za 5 lat będzie mieć tych lat 70 a w Polsce wybory prezydenckie wygrywają 40-latkowie. Raz tylko wygrał Komora w wieku 56 lat ale to dlatego, że było to tuż po Katastrofie Smoleńskiej a przeciwnikiem był Jarosław Kaczyński. W tych warunkach kij od szczotki by wygrał.
...nie wiadomo, kto będzie przeciwnikiem za 5 lat i jakie będą w międzyczasie katastrofy
...na razie mamy katastrofę, że PiS dał się nabrać na gambit płemieła i łyknął bajkę o "terroryzmie państwowym", licząc na okazję do "krytykowania rządu", efekt:
...jeszcze sobie PiS wykracze stan wojenny tym swoim mantrowaniem "rząd 13 grudnia, koalicja 13 grudnia"
Jak wojna to wojna. A PJK z kolegami obudzi się na styropianie z ręką w nocniku...
...cały ten fejkowy zamach wygląda na osobisty pomysł płemieła
Wszyscy na miejscu dziwili się o co w tym chodzi*, póki nie pojechał na miejsce, stanął w tej swojej kurteczce przy torach i ogłosił "zamach terrorystyczny".
*miałem tego dnia włączony Polsat News w tle, główny temat przez parę godzin. Słuchałem rozmów reporterów ze służbami na miejscu. Zapamiętałem zwłaszcza jedną, jak jakiś policjant bodajże spekulował, że to wygląda tak dziwnie, że to może złomiarze wyrwali kawałek toru albo to jakiś wygłup, czelendż młodzieżowy, żeby "ukraść kawałek toru" - gdybym nie słyszał to bym nie uwierzył.
Zero wybuchu, jakichkolwiek śladów wskazujących na zamach itp.
Po tym uszkodzonym torze przejechało 12 składów pasażerskich, ale "nie zauważono niczego, bo jechały za szybko". Oficjalne informacje podane w dzisiejszej Rzeczpospolitej.
W tytule artykułu "To była próba zabicia pasażerów".
Ale kiedy ludzie nie łączą kropek tylko pragną wierzyć w ulubione narracje ("zamachowcy-banderowcy" vs "agresja hybrydowa Rosji") a liderzy opozycji to barany, to można pisać dowolne głupoty.
Chyba jednak katastrofa demograficzna nie posunie się tak daleko, by nie było nikogo urodzonego między rokiem 1980 a 1990.
To już wyjaśnione, materiał plastyczny przyklejony z boku szyny daje dokładnie taki efekt, są nawet filmy, podręcznikowy przykład. Natomiast cała reszta już nie, dlaczego wyrwano za mały fragment szyny by wykoleić pociąg - można się domyślać, że chodziło dokładnie o to samo co w przypadku tych wabików dronów które spadły na Polskę. I proszę nie wyskakiwać z tym że "rosyjskie służby są najlepsze na świecie" bo otrucie Skripala spartolili aż miło popatrzeć.
Tusk próbuje na tym coś uszyć, na szybko, i przykryć to że wpuścili i wypuścili z Polski agenta GRU i skazanego Ukraińca. Stąd też Sikorski próbuje obsikać nogawki Nawrockiego.
Panie drogi, jak wybory zaczną wygrywać ofiary gimbazy urodzone od roku 1986 wzwyż, to chcę już być na emeryturze. A jak te ze schyłkowej gimbazy, czyli z roczników od roku 1996 wzwyż, to na łonie Abrahama