Skip to content

Ameryka ma swego Cybę

loslos
edytowano October 2017 w Forum ogólne
I jak to w Ameryce, wszystko jest większe i bardziej serio.

Co najmniej 20 osób zginęło, a 100 zostało rannych w wyniku strzelaniny, do której doszło w Las Vegas. 14 osób jest w stanie ciężkim. Napastnik otworzył ogień do uczestników koncertu niedaleko hotelu Mandalay Bay. Na miejsce natychmiast przybyły oddziały lokalnej policji oraz oddział SWAT. Policja zastrzeliła sprawcę.

+++
«13

Komentarz


  • Geary Danley is being named on the internet as the shooter killed by the cops
    as always, people have been scouring his social media feeds, and he is said to be an alt-left anti-trump extremist.
    He is a registered Democrat
    He is a fan of The Rachel Maddow Show​ and liked several pages on Facebook​ including Thank You Obama, Anti-Trump Army, Progressive Day, Organizing for Action, Not My President, Proud to Be A Democrat, Fight Trump, Boycott All Things Trump, and Impeach Trump.

    His widow, Marilou Danley, is being sought by the cops. She is described as asian-american, with some suggesting filipina
  • edytowano October 2017
    W Ameryce są obecnie jakby dwa narody lub też Naród i Niebyt.
    Coś to nam przypomina...

    +++
  • edytowano October 2017
    <
  • peterman napisal(a):
    R.I.P.

    Biały pruł do białych (koncert kantry)...

    http://www.breitbart.com/big-government/2017/10/02/las-vegas-report-one-gunman-open-fire-mandalay-bay-casino/
    To by się zgadzało, amerykańskie lewactwo nienawidzi kantry.
  • To już drugi Tseeba w tym roku.

    Pierwszy w czerwcu usiłował zmasakrować Republikanów trenujących baseball. Postrzelony został wtedy kongresman Scalise, a lewak zginął zanim sam kogoś zabił.

    http://www.breitbart.com/big-government/2017/06/14/live-updates-rep-steve-scalise-shot-virginia-baseball-practice/
  • Swoją drogą to potwierdza jak agresywni i brutalni potrafią być miłujący pokój lewacy.
  • los napisal(a):

    Geary Danley is being named on the internet as the shooter killed by the cops
    as always, people have been scouring his social media feeds, and he is said to be an alt-left anti-trump extremist.
    He is a registered Democrat
    He is a fan of The Rachel Maddow Show​ and liked several pages on Facebook​ including Thank You Obama, Anti-Trump Army, Progressive Day, Organizing for Action, Not My President, Proud to Be A Democrat, Fight Trump, Boycott All Things Trump, and Impeach Trump.

    His widow, Marilou Danley, is being sought by the cops. She is described as asian-american, with some suggesting filipina
    Jednak nie on.
  • Teraz podali inne nazwisko, 64-letni Stephen Paddock.

    Liczba ofiar rośnie, największa masakra bronią palną w nowoczesnej historii USA.
  • Poszukiwana jest druga osoba, która z nim wynajmowała pokój - kobieta pochodzenia azjatyckiego.
  • Ciekawe kto wrzucił do Internetu bio tego Danleya. Ruskie?
  • Ta jego flama to małżonka tego Danleya. Może stad konfuzja.
  • Cyba w USA jest hodowany z wielkim zaangażowaniem środków
    Jeden już się był udał, nawet jakoś tak podobnie to do łódzkich przypadków"
    cnn.com/2017/06/14/politics/alexandria-virginia-shooting/index.html
    Stosunki pomiędzy polskimi patriotami a zdrajcami to są niewinne sprzeczki w porównaniu do tego jaki mur się buduje i jaką nienawiść się sieje w USA. Kwestia i skali i historycznych zaszłości etniczno rasowych i zaangażowanych sił.
  • Trochę też słabo z tym dostępem do broni.
  • Rafał napisal(a):
    Trochę też słabo z tym dostępem do broni.
    Czy ja wiem... To raczej kwestia fantazji i wzorców kulturowych.
    Ten facet z Las Vegas, przecież nie kupił tych karabinów ot tak w sklepie, tylko posiadł nielegalnie. To jest broń, która podlega dość mocnej regulacji. Akurat te masowe morderstwa to słaby argument za reglamentacją broni, bo chyba prawie zawsze są dokonywane z broni nielegalnej.
  • Wildcatter napisal(a):
    Rafał napisal(a):
    Trochę też słabo z tym dostępem do broni.
    Czy ja wiem... To raczej kwestia fantazji i wzorców kulturowych.
    Ten facet z Las Vegas, przecież nie kupił tych karabinów ot tak w sklepie, tylko posiadł nielegalnie. To jest broń, która podlega dość mocnej regulacji. Akurat te masowe morderstwa to słaby argument za reglamentacją broni, bo chyba prawie zawsze są dokonywane z broni nielegalnej.
    Różnie to bywa. Na ten przykład sudańska muzina strzelająca do białych parafian w zborze w Tennessee parę dni temu miała cztery sztuki legalnej broni - jedną własną i trzy należące do krewniaka.

    Rzeźnik z Las Vegas natomiast zapewne używał broni nielegalnej, bo maszynowej - albo nabytej bezprawnie albo wbrew prawu przerobionej.

  • Żeby wbrew prawu przerobić, czeba mieć co przerabiać. Sprzedaż broni maszynowej z blokadą ognia ciągłego w wielu stanach jest dozwolona. Blokadę usuwa się pilnikiem do paznokci.
  • edytowano October 2017
    Niemniey - dis iz iligal.

    Hehe :(

    Akurat wczoraj żem oglądał nowy film ze starym dobrym Melem Gibsonem. Pierwsza scena to nastoletnia dziewczyna (córka Mela) kupująca w biedronce naboje 9mm, gumę do żucia i Camele. Jest za młoda, więc sklepowa fajek jej nie daje, za to gówniara wychodzi z markietu z dwiema siatami pestek dla swoich kumpli - zakapiorów z meksykańskiego kartelu, czekających w samochodzie pod sklepem.
  • edytowano October 2017
    peterman napisal(a):
    Wildcatter napisal(a):
    Rafał napisal(a):
    Trochę też słabo z tym dostępem do broni.
    Czy ja wiem... To raczej kwestia fantazji i wzorców kulturowych.
    Ten facet z Las Vegas, przecież nie kupił tych karabinów ot tak w sklepie, tylko posiadł nielegalnie. To jest broń, która podlega dość mocnej regulacji. Akurat te masowe morderstwa to słaby argument za reglamentacją broni, bo chyba prawie zawsze są dokonywane z broni nielegalnej.
    Różnie to bywa. Na ten przykład sudańska muzina strzelająca do białych parafian w zborze w Tennessee parę dni temu miała cztery sztuki legalnej broni - jedną własną i trzy należące do krewniaka.

    Rzeźnik z Las Vegas natomiast zapewne używał broni nielegalnej, bo maszynowej - albo nabytej bezprawnie albo wbrew prawu przerobionej.



    No właśnie nie jest iilegal.

    Akurat w stanie Nevada, w którym leży Las Vegas, posiadanie karabinów/karabinków szturmowych w rodzaju M-16, M-4, AK-47, Beryl, HK-416 itp. strzelających ogniem ciągłym jest LEGALNE.

    P. S. Zaznaczam, że osobiście jestem zwolennikiem ograniczonego dostępu do broni do celów sportowych lub samoobrony.
  • No to trafił swój na swój stan...

    Brat domniemanego zamachowca mówił, że zbrodzienia gnaty za bardzo nie raycowały. I że nie był w wojsku,

    Coraz ciekawiej się robi.
  • O ile zwiazek pomiedzy iloscia zabojstw, samobojstw, czy przypadkowych postrzelen z dostepnoscia broni widze oczywisty, o tyle jesli chodzi o te masowe zabojstwa, to juz gorzej.
    Raczej to jest kwestia kultury niz dostepnosci. To w wiekszosci sa zaplanowane dzialania a nie dzialanie pod wplywem impulsu. Gdyby nie bylo dostepnych karabinow to by wjezdzali ciezarowkami albo uzywali ladunkow bombowych.
  • peterman napisal(a):
    No to trafił swój na swój stan...

    Brat domniemanego zamachowca mówił, że zbrodzienia gnaty za bardzo nie raycowały. I że nie był w wojsku,

    Coraz ciekawiej się robi.
    NIe pasuje też ilość amunicji i czas ostrzału do ilości ofiar. Strzelał z 32 piętra a ofiar tyle jak by walił prosto w tłum z tego samego poziomu i pociski przechodziły przez kilka osób na raz. Chyba że impreza była na betonie i rykoszetowały?
  • edytowano October 2017
    Wildcatter napisal(a):
    O ile zwiazek pomiedzy iloscia zabojstw, samobojstw, czy przypadkowych postrzelen z dostepnoscia broni widze oczywisty, o tyle jesli chodzi o te masowe zabojstwa, to juz gorzej.
    Raczej to jest kwestia kultury niz dostepnosci. To w wiekszosci sa zaplanowane dzialania a nie dzialanie pod wplywem impulsu. Gdyby nie bylo dostepnych karabinow to by wjezdzali ciezarowkami albo uzywali ladunkow bombowych.
    To prawda, jednakże zezwalanie cywilom na posiadanie broni mogącej razić ogniem maszynowym to proszenie się o problemy. Wystarczy pomyłkowo (np. na domowej strzelnicy) ustawić przełącznik rodzaju ognia na ogień seryjny/ciągły, by mieć problemy z opanowaniem odrzutu.

    Po co zwykłemu Kowalskiemu/Smithowi broń strzelająca ogniem ciągłym? Argumenty typu obrona przed atakiem dziesięciu wojowników ninja lub pięciu rewolwerowców zezwala się pominąć.

  • MarianoX napisal(a):
    Wildcatter napisal(a):
    O ile zwiazek pomiedzy iloscia zabojstw, samobojstw, czy przypadkowych postrzelen z dostepnoscia broni widze oczywisty, o tyle jesli chodzi o te masowe zabojstwa, to juz gorzej.
    Raczej to jest kwestia kultury niz dostepnosci. To w wiekszosci sa zaplanowane dzialania a nie dzialanie pod wplywem impulsu. Gdyby nie bylo dostepnych karabinow to by wjezdzali ciezarowkami albo uzywali ladunkow bombowych.
    To prawda, jednakże zezwalanie cywilom na posiadanie broni mogącej razić ogniem maszynowym to proszenie się o problemy. Wystarczy pomyłkowo (np. na domowej strzelnicy) ustawić przełącznik rodzaju ognia na ogień seryjny/ciągły, by mieć problemy z opanowaniem odrzutu.
    Zgoda. Jakies 500 przypadkowych smierci rocznie od broni palnej. Tyle co wszystkich morderstw w Polsce.
    W 2016 w samym Chicago 700 morderstw, z tego zdecydowana wiekszosc to strzelaniny gangow. Zabojstw przy uzyciu broni palnej kilkanascie tysiecy rocznie, tyle samo albo wiecej samobojstw. Kwestia dostepnosci jest tu oczywista raczej.
    Ale moim zdaniem niekoniecznie jesli chodzi o masowe strzelaniny, gdzie mamy najczesciej do czynienia z zaplanowanym dzialaniem i wybor narzedzia zbrodni jest drugorzedny. A te przypadki sciagaja najwieksza uwage.
  • edytowano October 2017
    Wildcatter napisal(a):
    MarianoX napisal(a):
    Wildcatter napisal(a):
    O ile zwiazek pomiedzy iloscia zabojstw, samobojstw, czy przypadkowych postrzelen z dostepnoscia broni widze oczywisty, o tyle jesli chodzi o te masowe zabojstwa, to juz gorzej.
    Raczej to jest kwestia kultury niz dostepnosci. To w wiekszosci sa zaplanowane dzialania a nie dzialanie pod wplywem impulsu. Gdyby nie bylo dostepnych karabinow to by wjezdzali ciezarowkami albo uzywali ladunkow bombowych.
    To prawda, jednakże zezwalanie cywilom na posiadanie broni mogącej razić ogniem maszynowym to proszenie się o problemy. Wystarczy pomyłkowo (np. na domowej strzelnicy) ustawić przełącznik rodzaju ognia na ogień seryjny/ciągły, by mieć problemy z opanowaniem odrzutu.
    Zgoda. Jakies 500 przypadkowych smierci rocznie od broni palnej. Tyle co wszystkich morderstw w Polsce.
    W 2016 w samym Chicago 700 morderstw, z tego zdecydowana wiekszosc to strzelaniny gangow.


    Skąd owe gangi miały broń, z z której spowodowały przypadkowe zgony?


    Argumenty typu, iż więcej osób ginie od chorób albo w wypadkach samochodowych lub w trzęsieniach ziemi zezwala się pominąć.

  • edytowano October 2017
    MarianoX napisal(a):
    Skąd owe gangi miały broń, z z której spowodowały przypadkowe zgony?
    Niektórzy mówią że z Indiany, która jest o rzut berettą na wschód i ponoć ma o wiele bardziej wolnościowe przepisy zbrojeniowe.

  • peterman napisal(a):
    MarianoX napisal(a):
    Skąd owe gangi miały broń, z z której spowodowały przypadkowe zgony?
    Niektórzy mówią że z Indiany, która jest o rzut berettą na wschód i ponoć ma o wiele bardziej wolnościowe przepisy zbrojeniowe.

    Te 500 przypadkowych zgonow to cale USA - z broni tak legalnej jak i nielegalnej. Dzieci znajda albo przy czyszczeniu strzeli, rozne przypadki.

    Z Indiany do Chicago podobno sporo sie importuje nieleganie. Tez tak gdzies czytalem.
  • MarianoX napisal(a):
    Po co zwykłemu Kowalskiemu/Smithowi broń strzelająca ogniem ciągłym? Argumenty typu obrona przed atakiem dziesięciu wojowników ninja lub pięciu rewolwerowców zezwala się pominąć.

    Ależ to proste - aby obronić się przed bandytą który przerobił broń samopowtarzalną na automatyczną. Stara śpiewka.

  • edytowano October 2017
    peterman napisal(a):
    MarianoX napisal(a):
    Skąd owe gangi miały broń, z z której spowodowały przypadkowe zgony?
    Niektórzy mówią że z Indiany, która jest o rzut berettą na wschód i ponoć ma o wiele bardziej wolnościowe przepisy zbrojeniowe.

    Koronny argument zwolenników nieograniczonego dostępu do broni palnej* jest taki:

    Gdyby istniała nilimitowana dostępność do broni palnej, ktoś z pewnością miałby na miejscu zdarzenia stosowne uzbrojenie i usiłowałby strzelać do zamachowca.

    Nikt jednak do żadnego zamachowca nie strzelał pomimo, iż w Nevadzie przepisy zezwalają na posiadanie praktycznie dowolnego rodzaju broni ręcznej. Podobnie było przy okazji wielu innych zamachów.
  • Przemko napisal(a):
    MarianoX napisal(a):
    Po co zwykłemu Kowalskiemu/Smithowi broń strzelająca ogniem ciągłym? Argumenty typu obrona przed atakiem dziesięciu wojowników ninja lub pięciu rewolwerowców zezwala się pominąć.

    Ależ to proste - aby obronić się przed bandytą który przerobił broń samopowtarzalną na automatyczną. Stara śpiewka.

    Dla sportu może? Po co mu maly pistolet? Albo dwa? Albo trzy?
    Czy dany Kowalski stwarza zagrożenie ze swoją giwerą? Jak nie, to czemu zabraniać? Jak tak, to małego pistoletu też mu chyba nie można dać?

    Ale co na to KonsTYtucJA?

    "A well regulated Militia, being necessary to the security of a free State, the right of the people to keep and bear Arms, shall not be infringed."

    Chyba broń automatycznia w rękach obywateli lepiej się nadaje do tego celu niż pistolety na wodę?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.