Skip to content

Będziemy tęsknić za Bufetową

loslos
edytowano March 2015 w Forum ogólne
Piasecki: Jaką widziałby pan możliwość rozwiązania konfliktu z burmistrzem Jersey City

Trzaskowski: Jeszcze raz

Piasecki: Jersey City, Pomnik Katyński. Co z tą historią zrobić?

Trzaskowski: Mówiąc zupełnie wprost – nie znam sprawy,.

Piasecki: Niemożliwe. Nie zna pan?

Trzaskowski: Nie

Piasecki: Pomnik Katyński, Jersey City, burmistrz chce przestawić w inne miejsce albo w ogóle zlikwidować. Wdał się w spór twitterowy z marszałkiem Karczewskim.

Trzaskowski: Nic nie wiem na ten temat. Być może byłem za bardzo zajęty Warszawą

Piasecki: Na Twitterze przez ostatnie trzy dni nic innego nie było tematem.

Trzaskowski: Doradziłbym marszałkowi Karczewskiemu trochę więcej dyplomacji.

Chyba nie da się teraz ukryć - ten facet jest po prostu idiotą.
«13

Komentarz

  • Idioci wybiorą idiotę. Wszystko się zgadza.
  • Exspectans napisal(a):
    Idioci wybiorą idiotę. Wszystko się zgadza.
    Ale mniejszość, która go nie poprze, też będzie przez niego rządzona.
  • To prawda. I ja się też zapewne w tejże znajdę.
  • Może się po prostu nie interesuje polityką :)
  • polmisiek napisal(a):
    Może się po prostu nie interesuje polityką :)
    Bo mosty budował, zarobiony jest.
  • Młody idiota z sąsiedniego stolika w Maryensztacie, który odpowiadał na pytanie Erki, na kogo będzie głosował, niepewnie wymienił Czaskowskiego, bo nie bardzo wiedział, czy prawidłowo wymienił nazwisko swojego kandydata, więc chwilę potem z całą mocą podkreślił:
    - na pewno nie na PiS!
    I temu służy Czaskowski.
  • Maria napisal(a):
    Młody idiota z sąsiedniego stolika w Maryensztacie, który odpowiadał na pytanie Erki, na kogo będzie głosował, niepewnie wymienił Czaskowskiego, bo nie bardzo wiedział, czy prawidłowo wymienił nazwisko swojego kandydata, więc chwilę potem z całą mocą podkreślił:
    - na pewno nie na PiS!
    I temu służy Czaskowski.
    Młody szybko sobie wykalkulował, że pisowcy nie mogliby siedzieć przy pyffku i wesoło sobie gwarzyć jak jakiś hajlajf, elyta czy insze bywalce. Zadziałał stereotyp.

  • edytowano May 2018
    Mania napisal(a):
    Maria napisal(a):
    Młody idiota z sąsiedniego stolika w Maryensztacie, który odpowiadał na pytanie Erki, na kogo będzie głosował, niepewnie wymienił Czaskowskiego, bo nie bardzo wiedział, czy prawidłowo wymienił nazwisko swojego kandydata, więc chwilę potem z całą mocą podkreślił:
    - na pewno nie na PiS!
    I temu służy Czaskowski.
    Młody szybko sobie wykalkulował, że pisowcy nie mogliby siedzieć przy pyffku i wesoło sobie gwarzyć jak jakiś hajlajf, elyta czy insze bywalce. Zadziałał stereotyp.

    O nie, nie...
    On tego nie mówił pod nas, bez przesady. Przynajmniej ja tego tak nie odebrałam. Ciekawe jak reszta naszych.

    Edit - ale, oczywiście, chciałabym, żebyś miała rację ;)
  • Exspectans napisal(a):
    Idioci wybiorą idiotę. Wszystko się zgadza.
    Swój do swego po swoje!

    Ale gdyby zadał pytanie tak: Czy sądzi pan, że warto jest plugawić świętą ziemię amerykańską, jakimś tam pomnikiem polskiej martylorogii, który jest łzawym i bezsilnym począsaniem szabelką, a przy tym prowokuje Rosję? - to dostałby odpowiedź konkretną, merytoryczną, jasną.
  • BTW, gdyby Czaskoski trochę potrenował taniec, a zwłaszcza ruszanie biodrami, mógłby zarabiać jako chippendale na panieńskich wieczorkach. Minął się gość z powołaniem.
  • To Jaki przegra?
  • Na moje oko wygra ale różnie może być.
  • Jaki ma to Coś, czego nie posiadają dupowate Sasiny i przygłupie Marcinkiewicze. Jeżeli mu kto nie podłoży jakiej wieprzowiny, to jest biorący. Zwłaszcza przy osobliwym (eufemizm) kąkuręcie (o.m.) z ugrupowania znajdującego się na fali upadającej.
  • To nie zależy od Jakiego i Czaskocośtamtego. To zależy od składu i mobilizacji elektoratu stołecznego. Nieco bardziej szczegółowo od udziału lemingów i kiboli w grupie głosujących, a nie klubujących lub leczących kaca zamiast iść na wybory. To zależy też od tego ilu słoików ma już zameldowanie warszawskie i czy aspirują do lemingów czy nie. To zależy też od tego ilu roboli przypada na bankstera i człenia kultury w Warszawie i czy ci robole to mentalni fornale czy Polacy. To oczywiste że kibole, Polacy robole i słoiki z Podlasia nie wstydzące się podlaskości zagłosują na Jakiego, a lemingi i fornale oraz banksterzy i człenie kultury i sztuki na Czaskocośtamtego. Takie mamy czasy że przyszłość Polski i stolicy od chamów zależy i od tego czy panów pogonią czy spuszczą łby i będą czapki miąć w łapach.
  • los napisal(a):
    Na moje oko wygra ale różnie może być.
    +1
    I to tyle mojego optymizmu w tomacie miast wojewódzkich. Po cichu, ale bardzo po cichu liczę jeszcze na Lublin. Mooooooże Wrocław, ale raczej morze, bul, bul, bul,...
  • los napisal(a):
    Na moje oko wygra ale różnie może być.
    Jadowity starzec i chór wujów nie pozwolą!
  • Maria napisal(a):
    los napisal(a):
    Na moje oko wygra ale różnie może być.
    +1
    I to tyle mojego optymizmu w tomacie miast wojewódzkich. Po cichu, ale bardzo po cichu liczę jeszcze na Lublin. Mooooooże Wrocław, ale raczej morze, bul, bul, bul,...
    Wrocławski PiS jest bardzo dziwny, przez 3,5 roku trzymają Stachowiak-Różecką w ukryciu, nie robią nic, nie da się uchwycić gołym okiem żadnej aktywności partii (naprawdę!). Może to przez wcześniejsze uwikłania (Jackiewicz był wiceprezydentem u Dutkiewicza) w układ wrocławski? Nie wiem. Sama Stachowiak-Różecka też jest znana wyłącznie z tego, że nie najgorzej prezentuje się na obrazkach.
    Tym niemniej w tym roku chyba po prostu nie ma z kim przegrać, bo Ujazdowski ewidentnie gra nie o prezydenturę, a dobre miejsce na liście PO do europarlamentu zaś wystawiony przez Dutkiewicza facio jest znany chyba tylko pracownikom urzędu miejskiego.

  • randolph napisal(a):
    Jaki ma to Coś, czego nie posiadają dupowate Sasiny i przygłupie Marcinkiewicze. Jeżeli mu kto nie podłoży jakiej wieprzowiny, to jest biorący. Zwłaszcza przy osobliwym (eufemizm) kąkuręcie (o.m.) z ugrupowania znajdującego się na fali upadającej.
    Jaki nie ma też tego czegoś, co mobilizowałoby ciemnogród do głosowania przeciw niemu na kogokolwiek innego. Konkurent nie ma tego czegoś, co porwałoby ten sam motłoch do urn.
    Są podobieństwa do niedawnych wyborów w Bulu i Nadzieji.
  • natenczas napisal(a):
    Jaki nie ma też tego czegoś, co mobilizowałoby ciemnogród do głosowania przeciw niemu na kogokolwiek innego.
    Oczywiście, że ma. Katonet od kilku dni jedzie po Jakim, że jest za in vitro.
  • Bo też Bogiem a prawdą wyskoczył z tym in vitro jak Filip z konopii.
  • ferb napisal(a):
    natenczas napisal(a):
    Jaki nie ma też tego czegoś, co mobilizowałoby ciemnogród do głosowania przeciw niemu na kogokolwiek innego.
    Oczywiście, że ma. Katonet od kilku dni jedzie po Jakim, że jest za in vitro.
    Jest taki śmieszny paradoks - lud polski jest katolicki i konserwatywny i zdobędzie dużo głosów każda partia, która będzie roztaczać wokół siebie taki aromat. Wyliczam po kolei: ZChN, SLD, PSL, wczesna LPR, wczesna PO, wczesny i późny PiS, AWS. Natomiast partia ścigająca się w konserwatyzmie i katolickości wyląduje na marginesie.

    Polak lubi być umiarkowanie nieprzejednany.
  • ferb napisal(a):
    natenczas napisal(a):
    Jaki nie ma też tego czegoś, co mobilizowałoby ciemnogród do głosowania przeciw niemu na kogokolwiek innego.
    Oczywiście, że ma. Katonet od kilku dni jedzie po Jakim, że jest za in vitro.
    Przepraszam, chyba niejasno napisałem. Ciemnogrodem opisałem tych, którzy faktycznie nim są, nie zaś tych, którzy są tym słowem przezywani.
  • Niemniej, Jaki mógł tego in vitro nie tykać.
    Przecież to nie jest sprawa samorządu.
  • Tym bardziej, że swego czasu (nie tak dawno przecież) wokół pomysłów finansowania "procedur leczniczych in vitro" z budżetów miast (w Częstochowie chyba było najgoręcej?) toczyły się polityczne awantury i PiS (lokalny) zabierał zdecydowane stanowisko w tych awanturach.
  • krzychol66 napisal(a):
    Niemniej, Jaki mógł tego in vitro nie tykać.
    Przecież to nie jest sprawa samorządu.
    Jest, bo samorządy mają swoje programy in vitro, na które łożą sporo hajsu na złość PiSowi.
  • Waski napisal(a):
    krzychol66 napisal(a):
    Niemniej, Jaki mógł tego in vitro nie tykać.
    Przecież to nie jest sprawa samorządu.
    Jest, bo samorządy mają swoje programy in vitro, na które łożą sporo hajsu na złość PiSowi.
    W Krakoffku nie ma programu, ale sam temat używany jest co jakiś czas przez platfusów i nowoczerską jako zwieracz szeregów i pała na PiS.
  • krzychol66 napisal(a):
    Niemniej, Jaki mógł tego in vitro nie tykać.
    Przecież to nie jest sprawa samorządu.
    Samorząd też może:
    Władze Częstochowy już po raz piąty dofinansują z miejskich pieniędzy zabiegi in vitro dla mieszkających w mieście par.
  • ferb napisal(a):
    natenczas napisal(a):
    Jaki nie ma też tego czegoś, co mobilizowałoby ciemnogród do głosowania przeciw niemu na kogokolwiek innego.
    Oczywiście, że ma. Katonet od kilku dni jedzie po Jakim, że jest za in vitro.
    Dlatego trzeba temu katonetowi zadawać pytania czy rozlicza PITa w miejscach gdzie są programy in vitro, bo jeśli tak to współfinansują ten zbrodniczy proceder.
  • Waski napisal(a):
    ferb napisal(a):
    natenczas napisal(a):
    Jaki nie ma też tego czegoś, co mobilizowałoby ciemnogród do głosowania przeciw niemu na kogokolwiek innego.
    Oczywiście, że ma. Katonet od kilku dni jedzie po Jakim, że jest za in vitro.
    Dlatego trzeba temu katonetowi zadawać pytania czy rozlicza PITa w miejscach gdzie są programy in vitro, bo jeśli tak to współfinansują ten zbrodniczy proceder.

    Współfinansują, ale niechętnie; do jakiegoś stopnia muszą.

    Na to miast nie ogarniam, co zmusiło Jakiego do wyskoczenia z danym in vitrem, co już podnosili Koledzy vide svpra: Jak Felipe z konopi, jak również tradycyjnie było to pałą na PiS, a teraz Jaki sam wziął pałę i się nią palnął. A?
  • Bo tak między nami mówiąc - nie jest ten Jakotaki ani nadmiernie bystry ani za bardzo nasz. Ale co to nas obchodzi? Przeciw nieogolonej Bufetowej może być i krowa z napisem PiS.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.