Skip to content

Zakwas buraczany

edytowano March 2019 w Kulinaria
Zakwas buraczany jest lekiem dla rekonwalescentów; wzmacnia krew i podnosi odporność. Można pić go samego np. po szklance dziennie lub zużyć do przygotowania barszczu wigilijnego. Aby przyśpieszyć proces kiszenia się buraków dodajemy łyżkę wody (kwasu) z ogórków kiszonych lub kapusty kiszonej. Można zamiast tego dodać kromkę chleba razowego, ale nie polecam, bo kromka może spleśnieć.

Składniki:
1 kg buraków ok. 5 ząbków czosnku 2 listki laurowe 4 ziarna ziela angielskiego 1 litr wody przegotowanej i ostudzonej 1 płaska łyżka soli kamiennej 1 łyżka soku z ogórków kiszonych lub kapusty kiszonej

Sposób przygotowania:

Buraki umyć, obrać cienko ze skórki i pokroić na grube plastry, aby po zalaniu ich wodą nie wypłynęły na powierzchnię. Buraki ułożyć ciasno w naczyniu kamiennym, szklanym lub ceramicznym. Naczynie należy przelać wcześniej wrzątkiem, aby na pewno było czyste. (Należy wybrać takie naczynie, które nie reaguje z kwasem. Ja użyłam dwóch słoików litrowych). Czosnek obrać i ząbki przekroić wzdłuż na pół. Czosnek, ziele angielskie i liście laurowe powciskać między buraki. Wodę wymieszać z solą i sokiem z ogórków (lub kapusty), aż sól się rozpuści. Taką zalewą zalać buraki. Buraki muszą być przykryte wodą. Naczynie przykryć gazą (lnianą ściereczką lub pieluchą tetrową), przytrzymując ją gumką lub sznurkiem. Odstawić w ciepłe miejsce na ok. 5- 7 dni np. na górną szafkę w kuchni. (Im cieplej tym czas kiszenia jest krótszy). Najlepiej zaglądać codziennie do naczynia. Jeśli na powierzchni utworzy się piana należy ją zebrać czystą łyżką, a całość zamieszać. Zakwas jest gotowy gdy będzie miał ciemną barwę. Gotowy zakwas należy przelać przez sitko wyłożone gazą, a następnie wlać do czystego słoika, szczelnie zamknąć i wstawić do lodówki. Można go przechowywać przez kilka tygodni.

(Z Kuchni Domowej)

image

«13

Komentarz

  • mała żonka - od czasu do czasu - robi
    na święta mamy na stole (zupę) barszcz własnej roboty :)
  • jeszcze nigdy nie udal mi sie ten zakwas. Nie wiem dkaczego. Moze nie ta temperatura?
  • Spróbuję.
    Muszę dopytać.
    Ile buraków włożyć do słoika litrowego, żeby uzyskać z niego należyty zakwas? Jeśli niemal pełen, to zakwasu wyjdzie niewiele. Tak miałam z pigwą. Słoików pełno, a soku mało.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • A sól to rozpuszczać w gorącej wodzie i zalewać buraki ostudzoną?
  • @marniok; tak.
    @AnnaE; ważna jest proporcja: kg buraków- 1 litr wody. 1/2 kg buraków- 1/2 l. wody. Litr zakwasu to wcale nie mało.
    Ja to kiedyś robiłam (dla Mamy po operacji) w większym słoju (do kiszenia ogórków) i wwaliłam tam 2 kg buraków + 2 l. wody. To musi być esencjonalne.
  • Jak się chce przyspieszyć to można dodać kromkę chleba razowego na samą górę. Byle wkładać w gazie (przewiązaną) żeby się potem nie rozsypał.
  • Dziękuję, Maniu.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • Również dziekuje
  • uhrr napisal(a):
    jeszcze nigdy nie udal mi sie ten zakwas. Nie wiem dkaczego. Moze nie ta temperatura?
    - buraki nie mogą wystawać poza lustro wody
    - szkło wygotowane (jalowe), buraki czyste, czyli czasem lepiej obrać
    - zakrycie nie może być szczelne, po prawdzie to może być bez żadnej gazy, ona jest bardziej na brud/muszki który mógłby wpaść
  • jeszcze raz spróbuję, dzieki
  • I jak to pożywać?
    Po szklance czy kieliszku? Rozcienczać?
    Barszczu jako zupy nie lubiem.
  • Nie rozcieńczać. Po szklance.
  • Sąsiad mój kanalia z KOD pije zakwas buraczany od lat i niestety zdrów jest na ciele jak młody byczek choć na rozumie słabuje. Polecam jednak jeśli ktoś nie lubi zakwasu sok świeżo wyciskany z buraków, z sokiem z marchewki i jabłek. Kolega z pracy wyleczył się tak z raka płuca. Oczywiście stosując tez i zwykłą chemioterapię, ale soki wspomogły jego odporność na tyle że można było z chemioterapią iść na całość.
  • Ciotunia produkuje z buraków bez agrochemii. I inksze kiszonki.
    image
  • Morfeusz napisal(a):
    Sąsiad mój kanalia z KOD
    :D

  • Morfeusz napisal(a):
    . Polecam jednak jeśli ktoś nie lubi zakwasu sok świeżo wyciskany z buraków, z sokiem z marchewki i jabłek..
    Nu ale jedną z zalet kiszenia jest to, że bakterie swoim metabolizmem przerabiają cukry na kwas mlekowy, który w przewodzie pokarmowym odpowiednio "ustawia" florę bakteryjną, a także regulując trawienie i wchłanianie wpływa m.in na poziom tzw "złego cholesterolu". Do tego produkują też niektóre witaminy nieobecne w świeżym soku (głownie z grupy B), a nadto same z siebie utrudniają kolonizację przewodu pokarmowego przez swoich potencjalnie szkodliwych krewniaków.
    christoph napisal(a):
    I jak to pożywać?
    Po szklance czy kieliszku? Rozcienczać?
    Barszczu jako zupy nie lubiem.
    U nas oprócz używania w barszczu pijamy po lekkim rozwodnieniu jako napój chłodzący, przy czym córki dodają troszeczkę miodu dla smaku.
    A jako typowe podkrakowskie centusie zakiszone buraki trzemy i używamy do surówek.
  • Pokroilem na plasterki i teraz mi pływają i wystają z wody.
    Czy dodać czosnku?
  • christoph napisal(a):
    Pokroilem na plasterki i teraz mi pływają i wystają z wody.
    Czy dodać czosnku?
    Wyparz jakiś mały spodeczek i przyciśnij nim plasterki, żeby nie wystawały. Nie warto kroić zbyt cienkich plastrów, grubsze i cięższe nie wystają. A czosnek musowo.
  • Słoik ma małe gardziolko, spodeczki nie przejdą, filiżanki do espresso tak
    Położyłem czosnek, trochę podtopil buroki
  • a nie dodaje sie do tego zakwasu kromki razowego chleba?
  • balbina napisal(a):
    a nie dodaje sie do tego zakwasu kromki razowego chleba?
    Beła o tem mowa powyżej.
  • Śpienił mi się troszkę
  • christoph napisal(a):
    Słoik ma małe gardziolko, spodeczki nie przejdą, filiżanki do espresso tak
    Położyłem czosnek, trochę podtopil buroki
    Możesz docisnąć szklanką lub wąską butelką - napełnionymi wodą, żeby były cięższe. Umyty i wyparzony kamień też się nada.
  • Notto napisal(a):
    Ciotunia produkuje z buraków bez agrochemii. I inksze kiszonki.
    image
    Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
    co to inne kiszonki?
  • Nastawiłem.
    Czekam.
  • marniok napisal(a):
    Nastawiłem.
    Czekam.
    Tu już nas dwóch ;-)
  • Buroki potoneły ale czosnek i liść i ziele pływajo. Dobrze im tak?
  • można użyć ciężarków od spławika tylko ciężarki i nitka musi być wygotowana
  • christoph napisal(a):
    co to inne kiszonki?
    Sok z kiszony kapusty jest na obrazku. Poza obrazkiem bywają kiszone rzodkiewki, papryki, ogórki, dynia.

  • A czosnek?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.