Budowa solidnego państwa
Jakoś odniesłem wrażenie, że partia PiS idzie kroczek po kroczku w stronę budowy państwa.
Pisałem już gdzie indziej o straszliwej kobyle - nowelizacji KPC. Osobiście mnie to przeraża, bo będę się musiał przeryć przez 300 stron tekstu, ale z drugiej strony - KPC był w ostatnich 30 latach nowelizowany prawie 100 razy i zazwyczaj chodziło o drobiazgi. Teraz mam (wstępne) wrażenie, że projekt jest solidnie przemyślany, odkorkuje sądy i może się okazać zmianą fundamentalną, porządkującą, do której będą się musieli wszyscy następni odnosić.
Druga oczywista sprawa to CPK. Polska staje się hubem, a nie tylko dostawcą strumieni pasażerów do hubów w państwach ościennych. To duża rzecz, zwłaszcza że ze 100 mld, które na to pójdą, samo lotnisko pochłonie tylko ze 25 mld, a na przebudowę sieci kolejowej pójdzie z 65 mld, reszta pewnie na autostradę Warszawa-Łódź.
Trzecia rzecz to złoto. Okazuje się, że Polska miała relatywnie bardzo mało złota. Dzięki temu zakupowi lądujemy w średniej światowej, do średniej europejskiej brakuje nam jeszcze drugie tyle.
https://gospodarka.dziennik.pl/finanse/artykuly/601903,zloto-polska-nbp.html
No i ostatni news, ten który mnie akurat sprowokował do popełnienia nin. wpisu, a mianowicie pomysł kolegi Bączy, ażeby zmachać kabla Polska-Ameryka, bez pośredników. Godnie, pem ja wam, godnie.
https://technologia.dziennik.pl/internet/artykuly/601858,szantaz-internetowy-internet-polska-usa-swiatlowod-rosja-bezpieczenstwo.html
Jakie jeszcze macie przykłady, że Polska powoli przestaje być państwem z zupełnej tektury?
Pisałem już gdzie indziej o straszliwej kobyle - nowelizacji KPC. Osobiście mnie to przeraża, bo będę się musiał przeryć przez 300 stron tekstu, ale z drugiej strony - KPC był w ostatnich 30 latach nowelizowany prawie 100 razy i zazwyczaj chodziło o drobiazgi. Teraz mam (wstępne) wrażenie, że projekt jest solidnie przemyślany, odkorkuje sądy i może się okazać zmianą fundamentalną, porządkującą, do której będą się musieli wszyscy następni odnosić.
Druga oczywista sprawa to CPK. Polska staje się hubem, a nie tylko dostawcą strumieni pasażerów do hubów w państwach ościennych. To duża rzecz, zwłaszcza że ze 100 mld, które na to pójdą, samo lotnisko pochłonie tylko ze 25 mld, a na przebudowę sieci kolejowej pójdzie z 65 mld, reszta pewnie na autostradę Warszawa-Łódź.
Trzecia rzecz to złoto. Okazuje się, że Polska miała relatywnie bardzo mało złota. Dzięki temu zakupowi lądujemy w średniej światowej, do średniej europejskiej brakuje nam jeszcze drugie tyle.
https://gospodarka.dziennik.pl/finanse/artykuly/601903,zloto-polska-nbp.html
No i ostatni news, ten który mnie akurat sprowokował do popełnienia nin. wpisu, a mianowicie pomysł kolegi Bączy, ażeby zmachać kabla Polska-Ameryka, bez pośredników. Godnie, pem ja wam, godnie.
https://technologia.dziennik.pl/internet/artykuly/601858,szantaz-internetowy-internet-polska-usa-swiatlowod-rosja-bezpieczenstwo.html
Jakie jeszcze macie przykłady, że Polska powoli przestaje być państwem z zupełnej tektury?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
a tak poza tem
pomysł przedni, bardzo przedni rzekł bym
Zażondywem opświecenia!
W ogóle jest taka ogólna zasada - po czym poznać wielkie czyny? Takie, które trafią do encyklopedii, o których przyszłe pokolenia będą śpiewać pieśni i kręcić filmy.
Otóż - czyny wielkie w momencie kiedy się dzieją są śmieszne. Są zadziwiająco nieudolne, niesprawne, pełne wahań i potknięć. Wszyscy przemądrzali szydercy aż się pokładają ze śmiechu i rechocą jeden w drugiego: błąd, błąd, błąd!
Jeśli ktoś coś robi sprawnymi, wyćwiczonymi ruchami - bądźmy pewni, że to co robi, nie ma najmniejszego znaczenia.
Dlaczego tak jest? Sami pomyślcie.
Kiepski fundament oparty na niepamięci.
I RP była nieudolna, nic nie robiła żeby uporządkować sprawy wyznaniowe. A handlowcy i rzemieślnicy (najdroższy Gastarbeiter Veit Stoss zwany Witkiem Stwoszem) a nawet naukowcy pchali się drzwiami i oknami.
Dla potrzebujacego ich to czasem bezcenne.
Muwiemy o tem kedysz ktuś prubywa zrobieć cuś eksztraordynarnego czegusz globus ziemiański nie widzieł.
Cyfryzacja vel usprawnianie biurokracji. Nie wszystko wychodzi, ale trynd dobry. E-PIT zawieszał się tylko trochę i generalnie dał radę. Znacznie gorzej idzie z elektronicznym składaniem sprawozdań finansowych (niekiedy trwa to godzinami), ale może za rok będzie lepiej. E-obywatel - coraz więcej rzeczy można załatwić online, a żeby zdobyć podpis elektroniczny też już nie trzeba wychodzić z domu. Na zus.pl/pue można sobie poogarniać sprawy z ZUS. Cepik 2.0 jest ok. Zwolnienia lekarskie - niby wszystko idzie elektronicznie, ale jak się chce dostać zasiłek, to i tak trzeba wysłać dodatkowy wniosek, co jest trochę słabe. Program Płatnik też jest coraz lepsiejszy, np. kiedyś wystarczyły jakieś drobne pomyłki i zaraz przychodziło pismo, że trzeba korygować. Teraz program wyłapuje przed wysyłką, że coś jest nie komilfo.
Energetyka. Nie znam się na tym, ale zdaje się, że wreszcie mamy jakąś normalną potylikę. A to Baltic-Pipe, a to USA, a ostatnio Naimski zakomunikował, że będzie budował elektrownie atamowe i to aż 6 do 2045 r.
"Pochodzi z rodziny frankistów ochrzczonej w katedrze lwowskiej w 1759, co przedstawił w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”"
A czy Pan Naimski zaproponował skąd będziemy brali paliwo i co ważniejsze gdzie będziemy składowali po zużyciu? No i czyją technologie wykorzystamy?
Widze tu wielki potencjał dla wszelakich organizacji pro-eko itd itp na rozwinięcie swych skrzydeł i uzyskanie wielkich funduszy na swą działalność.
Sorry za szyderę, ale już nie zdzierżyłam.
Zapomniałbym; ktoś tu gdzieś na forum napisał że szydera to mowa piekła.
Zapomniałbym; ktoś tu gdzieś na forum napisał że szydera to mowa piekła.
Nie ma głupich pytań, kolego.
A ty zwyczajnie trollujesz. To oczywiście moja opinia, nie musisz się z nią zgodzić.
Dzięki kupowaniu w USA a nie dostarczaniu za pół darmo do RWPG jesteśmy najważniejszym sojusznikiem w regionie
PRR, czyli Program Rozwoju Retencji zakłada wzrost współczynnik retencji z obecnych 6,5 do 14 %. Koszt inwestycji = 14 mld zł (w tym środki unijne). Noji w ramach tegoż - budowa 94 nowych, przebudowa starych itp., itd. Ogólnie - zapobieganie suszom i powodziom, utrzymanie żeglowności rzek, gromadzenie wody na potrzeby wszelkie.
Ale najbardziej wzruszył moją osobę opis budowania najmniejszych obiektów, czyli sztucznych schodków, tzw. przepławek, wznoszonych w pobliżu wielkich zbiorników retencyjnych, które to przepławki umożliwiają naturalną migrację ryb.
Acha - obecnie znajdujemy się na przedostatnim miejscu w Europie pod względem zasobności w wodę w przeliczeniu na jednego mieszkańca (1600 m3 na rok; średnia w Europie = 4500 m3 na rok).
Duprawdy, tendencje samobójcze, żeby z powrotem oddać państwo we władanie poprzednikom są zastanawiające. Co najmniej zastanawiające.
te etery to tylko połączenia (końcowo-początkowych) urządzeń (smartfony, komputery) z bazą (nadajniko-odbiorniki)
Np. Matryca strategiczna rosyjska (na podstawie której analitycy rosyjscy ustalają siłę państw) składa się z 9 stałych czynników (parametrów), zasadniczych dla rozwoju kraju:
1. Rządzenie
2. Terytorium
3. Zasoby naturalne
4. Ludność
5. Gospodarka
6. Kultura i religia
7. Nauka i oświata
8. Armia (siły zbrojne)
9. Polityka zagraniczna (środowisko geopolityczne)
czyli kontury oceanów zamiast kontynentów i linie, kolorowo niczym mapa londyńskiego metra
pewnie do wygóglania