Skip to content

Czy w Białymstoku wydarzyło się coś ważnego?

edytowano March 2015 w Forum ogólne
Polacy użyli siły.
Nie wiem jak sprawa jest relacjonowana w TV, mam wrażenie że w Internecie ma miejsce cofnięcie się, zaskoczenie. A poza tym w realu nigdy nie trafiłem na przedstawicieli ideologii LGBT, może fizycznie ich w ogóle nie ma.
Otagowano:
«1

Komentarz

  • Diduszko zmartwychwstał część 2.
    Ale będą się tego trzymać, bo nic im nie zostało.
  • edytowano July 2019
    Na Interii trzeci dzień histerii. Przytoczyli nawet "ostrą" wypowiedź Tuska, całkiem w jego stylu, zresztą: "Kibole, antysemici, homofobia - nic nowego. Tragedią jest władza, która jest ich patronem" - napisał na Twitterze szef Rady Europejskiej Donald Tusk." Wszystko rozumiem, ale co tam robią antysemici? Pomylił ich z moherowymi beretami. :)

  • ms.wygnaniec napisal(a):
    Diduszko zmartwychwstał część 2.
    Ale będą się tego trzymać, bo nic im nie zostało.
    Powiem nawet, że to ostatnia nadzieja na zwycięstwo. Dramatyczny wpis Palikota: "Robić Marsze Równości non stop. I dać się pobić. Stać i czekać, aż cię zjedzą biciem. Zero reakcji. Milczenie.Być pobitym w milczeniu. To da zwycięstwo."
  • edytowano July 2019
    teraz bedzie upupianie



    i nie mozna sie mu poddać
  • Cyrylica napisal(a): Wszystko rozumiem, ale co tam robią antysemici?
    Jak nic, Donald lansuje tezę o semickim pochodzeniu uczestników takich parad. Gdybym był Żydem, to bym się strasznie zdenerwował.

    Owóż raz przed laty, chybaś w Lublinie, nieznane ręce poprzylepiały na murach naklejki o treści: "Miasto wolne od zboczeńców".
    No i zareagowała na to jedna pani rzecznik od tolerancji, chyba z Kampanii przeciw Homofobii, stwierdzając, że te naklejki to brutalny atak na homoseksualistów. Niektórzy, pamiętam, dziwowali się wtedy homofobii pani rzecznik, która tak łatwo utożsamiła słowo "zboczeńcy" z homoseksualistami.
  • No a z kim?

    Statystycznie, homoseksualizm to, jak mmniemam, najpopularniejsze ze zboczeń płciowych.
  • Nu ale przecież niepoprawne i homofobiczne jest mówienie o homoseksualizmie jako o zboczeniu, a nie tej, no, orientacji ;)
    Pani niedorzecznik się w tym momencie zapętliła była niechcący ;)
  • Cel nadrzędny: wkurwić Trumpa, który czuje miętę do tęczowych, żeby nie przyjechał 1 września i zabrał wojska.

    Jak zwykle.
  • peterman napisal(a):
    Cel nadrzędny: wkurwić Trumpa, który czuje miętę do tęczowych, żeby nie przyjechał 1 września i zabrał wojska.

    Jak zwykle.
    że też Koeldze wszystko sie zjednym kojarzy ...
  • edytowano July 2019
    Świat się kończy - Palikot nawołuje do męczeństwa. No takiego na pół gwizdka ale jednak. On - wielki skandalista i opluwacz. On siewca nienawiści i pogardy. On duchowy ojciec sikaczy na znicze i wszystkich srających w salonie gospodarza. No może doczeka się wreszczie serii plaskaczy publicznie - tak za samą gębę i wyrobione nazwisko.
  • Jakoś go przez ostatnie 3 lata nie widziałem, nie słyszałem. Wiadomo co u niego, oprócz tego że heroicznie napisał tweet?
  • christoph napisal(a):
    peterman napisal(a):
    Cel nadrzędny: wkurwić Trumpa, który czuje miętę do tęczowych, żeby nie przyjechał 1 września i zabrał wojska.

    Jak zwykle.
    że też Koeldze wszystko sie zjednym kojarzy ...
    Zawsze.
  • Turoń napisal(a):
    Cyrylica napisal(a): Wszystko rozumiem, ale co tam robią antysemici?
    Jak nic, Donald lansuje tezę o semickim pochodzeniu uczestników takich parad. Gdybym był Żydem, to bym się strasznie zdenerwował.

    Owóż raz przed laty, chybaś w Lublinie, nieznane ręce poprzylepiały na murach naklejki o treści: "Miasto wolne od zboczeńców".
    No i zareagowała na to jedna pani rzecznik od tolerancji, chyba z Kampanii przeciw Homofobii, stwierdzając, że te naklejki to brutalny atak na homoseksualistów. Niektórzy, pamiętam, dziwowali się wtedy homofobii pani rzecznik, która tak łatwo utożsamiła słowo "zboczeńcy" z homoseksualistami.
    Ałła, sprawdziłem to, com tu nawypisywał. Dobrzem kombinował, tylko dwie rzeczy uściślić muszę. Rzeczone hasło brzmiało: "Lublin - miasto bez dewiacji"

    No i o te "dewiacje" chryja wybuchła niewąska. Pani Karolina Szubiela, czujna redaktorka portalu Moje Miasto Lublin, grzmiała naonczas:
    „Lublinianie są oburzeni. Wiele osób odebrało ją jako atak na odmienne orientacje seksualne.”

    Zaś ta niewiasta, com ją, za przyczyną mej starczej sklerozy, zdegradował na rzecznika, to była sama prezeska Kampanii przeciw Homofobii, pani (panna?) Marta Abramowicz (żesłi desole, Madam/Madmuazel!!!).
    Precyzyjnie wskazała ona sprawców nalepkowej akcji ("faszyzująca młodzież") i wytknęła z tej okazji, że w Lublinie panuje "wyski poziom antysemityzmu i homofobii".

    Tak że Donald T. najwyraźniej wziął se zanucił:
    "Dała przykład Abramowicz,
    jak wojować mamy"

  • Donald jest bez znaczenia. Donald zakłada na siebie poglądy jak garnitur. Bierze co akurat wisi w szafie i pasuje do okazji. Jest zamożny więc może sobie kupić każdy modny pogląd i wypchnąć się z nim do pierwszego szeregu modnisiów. Nie on wyznacza mody. On tylko za nimi podąża. On wyłącznie podąża za modami i swojego zdania wystrzega sie jak zarazy. Weszło mu to już w krew i wytresował w tym totalnych skutecznie.

  • No był kiedyś taki dyjalog:
    - Zomowiec X., jakie jest wasze zdanie na temat podwyżek cen?
    - Obywatelu majorze, melduję, że moje zdanie jest takie, jak w "Trybunie Ludu"!
    - A co, to już nie macie własnego zdania?
    - Melduję, że mam, ale się z nim nie zgadzam!

    Tylko, tak po prawdzie, Donald może mieć zdanie o dewiacjach oficjalnie jak tam w dzisiejszych "Trybunach" wymagają, prywatnie może inne. Ale jeśli nawet tak jest, to nic to nie zmienia. Dawni partyjniacy też lubili se przy wódce podworować z Sowieta. Przynajmniej pod koniec komuny, wcześniej pewnie mieliby cykora. Na emeryturze Donek też będzie zadziwiał kawiarnianym męstwem swoich fumfli, opowiadając eurosceptyczne i homofobiczne szmoncesy.
  • Obstawiam, że znowu przegrzeją. Ich gubi dramatyczny brak cierpliwości oraz mityczna wiara, że już za rogiem...
  • edytowano July 2019
    W Białymstoku (poza agresją fizyczną, która być może była prowokacją) na ponadincydentalną skalę padały wymyślne obleśne obelgi. Głównie względem kobiet. Również ze strony starszych, statecznych panów. Hasło "honor" w ich ustach brzmi groteskowo.
  • W odpowiedzi na tytułowe pytanie dodać trzeba, że owszem, wydarzyło się.
    Jeśli wierzyć relacjom, to przed katedrą (przypadkowo na trasie zbok-marszu) miało zebrać się na modlitwie więcej ludzi, niż na samej 'paradzie'. Samego przejścia nie zablokowali, ale zmusili do ominięcia katedry.
    Może to mało, może dużo.
  • edytowano July 2019
    No proszę, a na jedynym zdjęciu z przelaną krwią które było prezentowane, jest osoba protestująca przeciwko marszowi - https://dorzeczy.pl/kraj/108962/To-zdjecie-z-Bialegostoku-obieglo-cala-Polske-Okazuje-sie-ze-bylo-wielka-manipulacja.html
  • Człowiek wrócił do domu i taka pozytywna informacja.
    *Chłopaki* wpierdzielił tym gnojom z LGBT.
    Nawet jeżeli jest to dosyć napompowane to i tak cieszy. W zasadzie lepiej. Bo sieje więcej strachu bezkonsekwencji ( tkz. ktoś kto idzie ich bić musi się liczyć z konsekwencjami prawnymi ).

    Oczywiście gadka szmatka dorośli faceci lejący nastolatków biednych gejów i tym podobne pieprzenie. Cegły i kamienie które mogły zabić etc. Jacy oni biedni.
  • Kuba_ napisal(a):
    Temczasem reżim zatrzymuje, przesłuchuje i stawia zarzuty - https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/bialystok/marsz-rownosci-w-bialymstoku-sa-kolejne-zatrzymania/1rwqz7j
    reżim jak reżim, ale strasznie głupi
  • uhrr napisal(a):
    Kuba_ napisal(a):
    Temczasem reżim zatrzymuje, przesłuchuje i stawia zarzuty - https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/bialystok/marsz-rownosci-w-bialymstoku-sa-kolejne-zatrzymania/1rwqz7j
    reżim jak reżim, ale strasznie głupi
    Warto przyglądać się i poznać szczegóły. To pozwoli na odróżnienie i oddzielenie faktów od faktów medialnych oraz pijaru od działań realnych. Głupi reżim to by własnie nie reagował i publicznie kpił z owych "pobitych" oraz chwalił bijących.
  • A tymczasem we Wrocławiu pobity współpracownik OKO.Press bo głośno krytykował 'faszystowskie' napisy przeciwko LGBT.
    Sytuacja się rozwija w zaskakującym kierunku diduszkizmu.
  • UA von ...... Jungingengen
    jak to na sąsiednim fforum piszą


    kto to organizuje? Palikot ma jeszcze fabryki?
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    A tymczasem we Wrocławiu pobity współpracownik OKO.Press bo głośno krytykował 'faszystowskie' napisy przeciwko LGBT.
    Sytuacja się rozwija w zaskakującym kierunku diduszkizmu.
    Zgadza się - ten łysy typ to raczej spadł na mordę z roweru, mięsie wydawa.
  • peterman napisal(a):
    Zgadza się - ten łysy typ to raczej spadł na mordę z roweru, mięsie wydawa.
    Susznie sie Kuledze wydawa. Cycam za Złonetę:

    https://wiadomosci.onet.pl/kraj/przemyslaw-witkowski-w-polsce-rozlewa-sie-fala-przemocy/krsd92k
    – Jechaliśmy wałami nad Odrą na rowerach, po drodze mijaliśmy pełno homofobicznych napisów na murach z krzyżami celtyckimi i znakami Autonomicznych Nacjonalistów – mówi Onetowi Anna Hoss, partnerka Przemysława Witkowskiego. – Rozmawialiśmy o tym między sobą. Ta osoba, która później pobiła Przemka, musiała słyszeć naszą rozmowę – dodaje.

    Gdy Ania i Przemek wjechali w ślepy zaułek, musieli zawrócić, by dalej jechać wałami. – W pewnym momencie trochę go wyprzedziłam i bezpośrednio całego zdarzenia nie widziałam – podkreśla Anna Hoss.

    Witkowski został z tyłu, bo zaczął szwankować mu rower. – Zatrzymałem się na chwilę, żeby poprawić koło, bo coś było z nim nie tak – mówi Onetowi Przemysław Witkowski. Z jego relacji wynika, że na murze widniały m.in. napisy "Good night left side" oraz "Stop pedofilom z LGBT".

    Chwilę potem doszło do pobicia. – Dostałem ponad 20 ciosów w twarz. Próbowałem mu oddać, ale nie szło. Byłem już powalony i pokonany, a on dalej nie przestawał bić. To mnie zdziwiło. Spotkałem się z przemocą w życiu, ale nie taką – przekonuje Witkowski.

    – Jak Przemek został zaatakowany, był sam – mówi Anna Hoss. – Gdy zorientowałam się, że nie ma go za mną, zaczęłam do niego dzwonić. Wtedy zobaczyłam go z zakrwawioną twarzą – dodaje.

    Jak ustaliła Wirtualna Polska, w miejscu brutalnego pobicia nie było kamer monitoringu. Napastnik najprawdopodobniej o tym wiedział.
    Dziesz tu sęs, dziesz tu logika.

    - Zbrodzień podsucheł jadomcych.
    - Nualesz potym cudowno pszenius sie do akuratnie tegusz załułka dziesz one dojechały.
    - "Partnerka" se jedzie w cholere totysz niczegusz nie widzieła.
    - I to wew takie cholere isz straceła kątak zwrokowy i poczebuje zwonić
    - "Partner" za nio nie woła isz "poczekej mniła gdysz kułko sie mie spierniczeło".
    - Ciemszko pedzieć za cusz wogule dosteł wew ryło. Chibasz isz pszykremcejonc kułko czyteł na głos tych napisów i jejich komentoweł.

    Nawet, kerwęs, so za leniwemy iszby cuś pożomdnie zmyśleć.
  • W świetle poniższego wpisu sprawa staje się jeszcze ciekawsza:
    image
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.