Kiedyś policja mnie zatrzymała. Zanim cokolwiek zdążył powiedzieć Pan władza syn z tylnego siedzenia - "a mój tata to w ogóle nie pije" Od razu miałem dmuchanie.....
marniok napisal(a): Kiedyś policja mnie zatrzymała. Zanim cokolwiek zdążył powiedzieć Pan władza syn z tylnego siedzenia - "a mój tata to w ogóle nie pije" Od razu miałem dmuchanie.....
Komentarz
poza tym - w aglomeracji jest trochę inaczej niż w resżcie kraju (serio).
Od razu miałem dmuchanie.....
Jedna zasada w metropoliach była zawsze powtarzana, jak znikają trawniki, a śmieci wszędzie się walają, to znaczy, że trzeba pilnie zawracać.