Greto - hejt
Kto to jest Greta Thunberg każdy wie. Z jednej strony bardzo popularna, z drugiej, wylewa się na nią ogromny hejt.
Dlaczego? Nie jest ani przeciwnikiem politycznym nikogo ani zagrożeniem.
Może popatrzeć na Gretę inaczej? Nie na jako przywódczynię ideową “ekologizmu” ale na kogoś kto jest zatroskany realnym problemem?
Może ten hejt wynika po prostu z zazdrości? “Jestem szarym człowiekiem a tu małolatę lansują”?
Dlaczego? Nie jest ani przeciwnikiem politycznym nikogo ani zagrożeniem.
Może popatrzeć na Gretę inaczej? Nie na jako przywódczynię ideową “ekologizmu” ale na kogoś kto jest zatroskany realnym problemem?
Może ten hejt wynika po prostu z zazdrości? “Jestem szarym człowiekiem a tu małolatę lansują”?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Tylko jeszcze jeden raz - PNi, Nurni, no co jest ?
Pytanie: co w tym prowokującego? Ten wątek powstał, bo sam się dałem niestety sprowokować jednym hejtem na Gretę (akurat nie mam o niej żadnego zdania, na plus ani minus).
>Na pewno się odnowiłeś, przyjacielu ?
NIestety masz rację. Przedwczoraj uważałem jeszcze że może kiedyś jeszcze byłem taki i owaki, ale teraz odnowiony i bez zarzutu, widzę jednak że nadal mam braki, i może tak być do końca życia.
Pozdrawiam
To nie hejt, a podsumowanie 'powagi' tej postaci.
Ja specjalnie hejterem nie jestem, choć zdarzyło mi się hejtować.
Dlaczego? Ze strachu.
Po prostu hejtowałem polityka, o którym uważałem że zagraża mi bo zagraża Polsce, uważając że hejt go osłabi.
A jeśli chodzi o moje hejtowanie - to tym politykiem był Korwin. Zabawne, że dużo, dużo wczesniej Korwin był moim idolem i uważałem go za najwybitnijeszego polityka stąpającego po ziemi ;-)
Bardzo sprytnie ukrytych za jej plecami.
Ich działalność już przyniosła ogromne szkody i nie chodzi mi wcale o forsę - to oczywiście faktyczny cel - a o psychikę młodzieży. Strajki "klimatyczne" powodujące poczucie zagrożenia, a nawet wręcz jakieś psychozy wśród młodych ludzi zostały potwierdzone w wielu krajach dotkniętych gretomanią.
To moja odpowiedź serio na postawione pytanie w wątku pytanie.
Jedyna, bo więcej tą sprawą nie zamierzam się zajmować.
Ps. Choroby Grety zostały potwierdzone przez lekarzy, więc to nie mój wymysł.
Żeby była jasność: uważam szwedzki system nie tylko edukacyjny za zły.
Natomiast pewniakiem jest to nasz wróg. nie ważne, że młoda dziewczynka może dziecko.
Na tej wojnie nie ma jeńców.
kochajoncyRodzice
W ogóle pozdrawiam po dłuższej przerwie. Z nudów człeń zaczyna znów na forach pisać ;-)
Rodzice przyklasnęli.
Kurtyna.
Dziecko z Aspergerem to taki "mały naukowiec czy profesorek", bardzo dobrze sobie radzi z nauką w pierwszych klasach podstawówki, woli kontakt z dorosłymi, ma problemy w kontatkach z rówiesnikami.