widziałam gdzieś teksty jakie walili w PiS , za wybory w maju.
Nie ma artystów nie walących w pis. W tej branży nie istniejesz bez wkupienia się w towarzycho. Bez tego nie istniejesz. Wyjątkiem są hiphopowcy i pisarze fantastyki (w tych środowiskach można być prawakiem.
Nie ma artystów nie walących w pis. W tej branży nie istniejesz bez wkupienia się w towarzycho. Bez tego nie istniejesz. Wyjątkiem są hiphopowcy i pisarze fantastyki .
Kwiat Jabłoni w ogóle mi się nie podoba. Piszę o stronie artystycznej - drażni mnie przede wszystkim wokalistka, która wg mnie kompletnie jest pozbawiona głosu. Gdyby ktoś inny zamiast niej śpiewał, to może wsłuchałabym się w teksty i miała coś do powiedzenia na ich temat, ale nadekspesyjne machanie ręcyma + miałczenie tej panięki przekroczyło próg wrażliwości mojej osoby. Być może powinnam napisać - drażliwości. Sorry, jeśli kogoś dotknęłam, ale de gustibus...
Nie jest rozsądnym oczekiwać, by w muzyce progenitura nomenklatury lub jednostki przez nomenklaturę dokooptowane nie rozsiadły się na najlepszych krzesłach jak w wielu innych dziedzinach kultury.
Maria napisal(a): Kwiat Jabłoni w ogóle mi się nie podoba. Piszę o stronie artystycznej - drażni mnie przede wszystkim wokalistka, która wg mnie kompletnie jest pozbawiona głosu. Gdyby ktoś inny zamiast niej śpiewał, to może wsłuchałabym się w teksty i miała coś do powiedzenia na ich temat, ale nadekspesyjne machanie ręcyma + miałczenie tej panięki przekroczyło próg wrażliwości mojej osoby. Być może powinnam napisać - drażliwości. Sorry, jeśli kogoś dotknęłam, ale de gustibus...
Jak ktoś potrafi grać i śpiewać i ma koncertową charyzmę to sobie poradzi. I nawet muzyczny żart pięknie na żywo zaprezentuje, jak Łukasz Jemioła na poniższym filmiku:
Myslovitz - Chciałbym umrzeć z miłości. Ta muzyka, ten wokal, ten tekst (przede wszystkim!) Oni kiedyś byli inni, niż wszystko w Polsce. Rojek to jest ktoś. To jest gość.
Też o tym czytałam. Ludziom się chyba nie bardzo podobało, bo komentarze w większości były, delikatnie mówiąc, negatywne. Liczył na to, że pojadą po Kaczyńskim.
Komentarz
Raste słusznie prawi
Być może powinnam napisać - drażliwości.
Sorry, jeśli kogoś dotknęłam, ale de gustibus...
Mój stosunek do tej twórczości jest nieokreślony.
Ta muzyka, ten wokal, ten tekst (przede wszystkim!)
Oni kiedyś byli inni, niż wszystko w Polsce.
Rojek to jest ktoś. To jest gość.
Tak wygląda jak nie udaje Mireille Mathieu
Beztalencie
Niejaki Ralph Kamiński spotkał prezesa Kaczyńskiego na cmentarzu, nagrał go komórką, puścił w sieci z komentem:
W tym roku Pan Prezes znów musi dzielić cmentarz z nami, zwykłymi obywatelami #jarosławkaczyński
Przepraszam, wyświetliło mi się jakimś gunwie.
Też o tym czytałam. Ludziom się chyba nie bardzo podobało, bo komentarze w większości były, delikatnie mówiąc, negatywne. Liczył na to, że pojadą po Kaczyńskim.
Jakiś wyjec znowu wydał z siebie dźwięk którymś z otworów.
Odpisałam mu na X, że nie jest zwykłym obywatelem; jest małą hieną.
zrobił se pseudonim ągielski, światowiec, jak Siostry Sisters