Zajrzałem niedawno do swoich prac z lat 80-tych i prawdziwe twierdzenia z nich są ciągle prawdziwe a te nieprawdziwe nadal są nieprawdziwe. Jak to fajnie, że niektóre rzeczy pozostają takie niezmienne.
los napisal(a): Bo poglądy ekonomiczne Ayn Rand nie są spójne a po transporcie przez Wielką Wodę trochę jej nabrały. Tym bardziej, że filozofia Ayn Rand to tak naprawdę filozofia markiza de Sade. Też po transporcie przez Wielką Wodę.
To ja jeszcze uzupełnię wypowiedź Kolegi czymś, czego rozliczający z "prawicowości" liberalni lewacy na pewno nie będą chcieli przyjąć do wiadomości, że jej myśl bardzo cenił i inspirował się nią... Anton Szandor LaVey, twórca Kościoła Szatana!
los napisal(a): Bo poglądy ekonomiczne Ayn Rand nie są spójne a po transporcie przez Wielką Wodę trochę jej nabrały. Tym bardziej, że filozofia Ayn Rand to tak naprawdę filozofia markiza de Sade. Też po transporcie przez Wielką Wodę.
To ja jeszcze uzupełnię wypowiedź Kolegi czymś, czego rozliczający z "prawicowości" liberalni lewacy na pewno nie będą chcieli przyjąć do wiadomości, że jej myśl bardzo cenił i inspirował się nią... Anton Szandor LaVey, twórca Kościoła Szatana!
Liberalizm jest w oczywisty sposób kwestionującym wartości wspólnotowe, religijne i konserwatywne lewactwem, zgodnie z poglądami Matki Założycielki, autorki "Cnoty egoizmu" żegnającej się znakiem dolara.
A to osobna sprawa. Barbara Branden twierdziła, że Ayn Rand miała dar wyczuwania Biblii w torebce i krzyżyka pod ubraniem. Dostawała wtedy ataku szału. Tak się rozstała z Rothbartem - przyprowadził kiedyś na spotkanie narzeczoną a ta miała (ukryty) krzyżyk.
Komentarz
Nawet pozorne sprzeczności w Scholiach Gomeza Davili dostarczają mi radości przed obiadem
los frondzi i leberii nauką