Cały cywilizowana Europa wzięła sobie za cel walki z przemocą. Właściwie przemoc dziś to jest wielka zbrodnia, naruszenie czyjejś cielesności jest nieprawdopodobnym barbarzyństwem. Może słusznie, może nie, to nie jest istotne. W każdym razie mamy społeczeństwo, które nie wie co to jest przemoc, jak jej się używa i jak sobie z nią radzić w przypadku jej zastosowania przez kogoś (w sensie oporu, ale też i psychicznego poradzenia sobie po).
Co nie znaczy, że za cel wzięto sobie walkę z agresją. Co to to nie, wręcz odnoszę wrażenie że ją pompowano, bez możliwości jej upuszczenia, mechanizmy wytworzyły się same. Mechanizmy chore, nic nie dające, ale znowu - nie o to. W każdym razie mamy ogromne pokłady agresji i kompletną nieznajomość przemocy (czynnej i biernej). Te dziewczynki i pedały w rurkach, którzy wdzierali się do Kurii, właściwie nie wiadomo po co, kompletnie nie zdają sobie sprawy co robią. Ich niesie fakt nieznajomości życia. 20 potrafiących się napierdalać chłopa by spacyfikowało te całe wielotysięczne demonstracje. A taka dziewczynka, czy niewiele od dziewczynek różniący się chłopczyk, jakby dostali gonga w ryj, pękłby łuk brwiowy, zalali się krwią - przez parę lat by się podnosili na kozetkach psychoterapeutów. To jest problem (???) obydwu stron, po prostu uznaliśmy że cywilizacja nie uznaje przemocy, ale jednak cały czas uważam, że przewagę mamy my. I nie liczę wcale tutaj na kibiców, tam jest sieczka w głowach, raczej będą mieli w dupie wszystko.
W każdym razie, na żadne kryteria uliczne bym nie liczył. Szczególnie, że Milicja cały czas wszystkiego pilnuje. Ot tam jakieś incydenty, jakiś może jednorazowy większy dym, gdzie poleje się krew, będą filmy zdjęcia i ludzie zobaczą, że to jednak nie gra komputerowa i się zaczną realnie bać. Dziś to jest szczekanie tych psów.
Nie zrozumiałeś a napisałem bardzo wprost. Nie mam wątpliwości, co się stanie jeśli po jednej stronie będziesz ty z kilkoma kolegami a po drugiej 50 dziewczynek i niewiele od dziewczynek różniący się chłopczyków. Ja się raczej pytam, co się stanie, jeśli będziesz związany a te dziewczynki i niewiele od dziewczynek różniący się chłopczyki dostaną narzędzia ślusarskie i chirurgiczne oraz gwarancję bezkarności.
Nie pytam się, czy są w stanie zabijać na polu walki. Ja się pytam, czy są w stanie zabijać w izbie tortur.
los napisal(a): Nie zrozumiałeś a napisałem bardzo wprost. Nie mam wątpliwości, co się stanie jeśli po jednej stronie będziesz ty z kilkoma kolegami a po drugiej 50 dziewczynek i niewiele od dziewczynek różniący się chłopczyków. Ja się raczej pytam, co się stanie, jeśli będziesz związany a te dziewczynki i niewiele od dziewczynek różniący się chłopczyki dostaną narzędzia ślusarskie i chirurgiczne oraz gwarancję bezkarności.
Ja nie. Ja jestem piknikiem. Trochę widziałem tylko, nie w mojej mentalności leży czerpanie przyjemności z lania się po ryjach. Generalnie nawet w tym właściwym ruchu kibicowskim (nas traktują jak bażanty w wojsku) już jest mało takich doświadczonych fajterów. Chłopaki z lat '80 się zestarzeli.
Jeżeli mają nas zbijać to kto ? Tak naprawdę ci wszyscy szopenfeldziarze z PO, Lewicy itp. nie są groźni. Oni nie chcą walczyć, oni się chcą ustawić, walka w ich przypadku się zaczyna dopiero kiedy ktoś ich za rękę złapie i mają wizję utraty majątków i więzienia. Głowy i zdrowia nie położą.
Nie da się zbudować nowoczesnej Europy z taką Polską. Niemcy zrobią wszystko żeby PiS przegrał wybory, a kiedy już przegra zrobią wszystko co w ludzkiej mocy żeby zabezpieczyć się przed ponownym objęciem władzy przez polski żywioł. Na długie lata, ten koszmar nie może się powtórzyć. I to się robi problem.
Tak jak pisał los (musiałem trochę wywód rozciągnąć), jeżeli druga strona będzie miała potężne narzędzia, szopenfeldziarze nabiorą odwagi, włączy się im tryb psychopata i będzie grubo. Naprawdę grubo i tu faktycznie zaczynamy mieć problem bycia podludziem we własnym kraju. No niech każdy włączy wyobraźnię i doda +10 do hardcoru.
Świat się zmienia, jeszcze kilka lat temu polski hip hop był w zdecydowanej większości prawicowy, Teraz zaś pojawiają się coraz silniejsze lewackie wtręty. Może więc dożyjemy podobnych przemian w ruchu kibicowskim? Oby nie.
Co do przemocy to pełna racja, całkowicie od tego odwykliśmy. A to przecież standard jak świat światem
JORGE napisal(a): Jeżeli mają nas zabijać to kto ? Tak naprawdę ci wszyscy szopenfeldziarze z PO, Lewicy itp. nie są groźni. Oni nie chcą walczyć.
Coś jest niedobrego albo ze mną albo z tobą. Albo ja piszę tak, że tego nie widać, albo ty nie jesteś w stanie przeczytać tego, co napisałem. Nie walczyć. Zadręczyć na śmierć w warunkach absolutnej przewagi i bezkarności.
los napisal(a): Zadręczyć na śmierć w warunkach absolutnej przewagi i bezkarności.
Ależ dla mnie to jest oczywiste. Zadręczą, zamęczą, zabiją - wyłącznie w sytuacji przewagi o której piszesz. Dlatego cały taki wstęp, najpierw trzeba rozważyć inne scenariusze, a zaręczam że nie dla wszystkich to oczywiste. Na dzień dzisiejszy mamy eskalację agresji na ulicach, wiele osób może się obawiać przemocy. I tutaj wyjaśnienie, że niekoniecznie mamy się czego bać, jest potrzebne. Zagrożenie dopiero będzie wtedy kiedy nie będzie już PiSu. I to chyba takie o jakim piszesz, zgadzam się.
Jak wczoraj im słałem pod kościołem to policji nie było. Dwóch chłopczyków płci chyba męskiej odwracało głowy, najodważniejsza była gruba feministka, ale jednak zwracała się do mnie per "pan" gdy ja im jechałem na "ty".
Sarmata1.2 napisal(a): Jak wczoraj im słałem pod kościołem to policji nie było. Dwóch chłopczyków płci chyba męskiej odwracało głowy, najodważniejsza była gruba feministka, ale jednak zwracała się do mnie per "pan" gdy ja im jechałem na "ty".
No błagam, nie każcie mi czytać w języku tych patologicznych ludzi. Kiedyś nawet biegle mówiłem i czytałem, ale nie mam zamiaru odnawiać umiejętności. O czym to ?
Co oni będą robić jak zdobędą władzę ? A po co im władza ? Żeby się ustawiać, kręcić lody itd. Nie będą tracić czasu i energii na jakieś rozliczenia. Ale Niemcy będą chcieli sprawę załatwić, na przyszłość, rządy Kaczora są nieakceptowalne, to się nie może powtórzyć !
Komentarz
Co nie znaczy, że za cel wzięto sobie walkę z agresją. Co to to nie, wręcz odnoszę wrażenie że ją pompowano, bez możliwości jej upuszczenia, mechanizmy wytworzyły się same. Mechanizmy chore, nic nie dające, ale znowu - nie o to. W każdym razie mamy ogromne pokłady agresji i kompletną nieznajomość przemocy (czynnej i biernej). Te dziewczynki i pedały w rurkach, którzy wdzierali się do Kurii, właściwie nie wiadomo po co, kompletnie nie zdają sobie sprawy co robią. Ich niesie fakt nieznajomości życia. 20 potrafiących się napierdalać chłopa by spacyfikowało te całe wielotysięczne demonstracje. A taka dziewczynka, czy niewiele od dziewczynek różniący się chłopczyk, jakby dostali gonga w ryj, pękłby łuk brwiowy, zalali się krwią - przez parę lat by się podnosili na kozetkach psychoterapeutów. To jest problem (???) obydwu stron, po prostu uznaliśmy że cywilizacja nie uznaje przemocy, ale jednak cały czas uważam, że przewagę mamy my. I nie liczę wcale tutaj na kibiców, tam jest sieczka w głowach, raczej będą mieli w dupie wszystko.
W każdym razie, na żadne kryteria uliczne bym nie liczył. Szczególnie, że Milicja cały czas wszystkiego pilnuje. Ot tam jakieś incydenty, jakiś może jednorazowy większy dym, gdzie poleje się krew, będą filmy zdjęcia i ludzie zobaczą, że to jednak nie gra komputerowa i się zaczną realnie bać. Dziś to jest szczekanie tych psów.
Nie pytam się, czy są w stanie zabijać na polu walki. Ja się pytam, czy są w stanie zabijać w izbie tortur.
Nie da się zbudować nowoczesnej Europy z taką Polską. Niemcy zrobią wszystko żeby PiS przegrał wybory, a kiedy już przegra zrobią wszystko co w ludzkiej mocy żeby zabezpieczyć się przed ponownym objęciem władzy przez polski żywioł. Na długie lata, ten koszmar nie może się powtórzyć. I to się robi problem.
Tak jak pisał los (musiałem trochę wywód rozciągnąć), jeżeli druga strona będzie miała potężne narzędzia, szopenfeldziarze nabiorą odwagi, włączy się im tryb psychopata i będzie grubo. Naprawdę grubo i tu faktycznie zaczynamy mieć problem bycia podludziem we własnym kraju. No niech każdy włączy wyobraźnię i doda +10 do hardcoru.
Co do przemocy to pełna racja, całkowicie od tego odwykliśmy. A to przecież standard jak świat światem
A tu se można po-drobnieje poczytać:
https://ru.wikipedia.org/wiki/Пассионарная_теория_этногенеза
Niestety, jedyne wikipedie, jakie to opracowały, to: bułgarska, czuwaska, ormiańska, kazachska i ukraińska. Także tak.
*Lempart policjanta przedwczoraj. Ale przez (swoją) maseczkę, więc nie wiem czy się liczy.
będzie za to eutanazja, aborcja również oczywiście
- ale oni nie zwyciężą, wszelki fanatyzm jest obcy słowiańskiemu charakterowi narodowemu Polaków
Suwerenność, a raczej rezygnacja z niej, jest elementem przesądzającym o kształcie Unii. Państwa rezygnują z praw, aby wspólnie zwiększyć swój wpływ i chronić się wzajemnie przed nacjonalistycznymi atakami
https://wpolityce.pl/swiat/528758-sz-o-polsce-i-wegrzech-podpisalyby-swoj-wyrok-smierci
nie chcemy chronić ich przed nacjonalistycznymi atakami?
brzydkie polonisch kartofel