Sztuka insynuacji
"Polski żołnierz walczył dzielnie i ofiarnie ale dowództwo wykazało się niekompetencją."
Co naprawdę znaczy to stwierdzenie? Polacy są niższą rasą, nadają się tylko do wykonywania prostych prac, zwłaszcza tych niebezpiecznych ze względu na ich głupotę powodującą niezdolność do dostrzeżenia zagrożenia. Polacy powinni być prowadzeni przez przedstawicieli wyższej rasy, najlepiej Niemców.
Głupia propaganda polega na wciskaniu poglądów wprost. Mądra propaganda polega na podpowiadaniu takich tez, że sugerowany pogląd będzie z nich wynikać w sposób naturalny. W ten sposób człowiek obrabiany przez propagandzistów uzna, że jest to jego własny pogląd, do którego doszedł swoim własnym rozumem.
A teraz ćwiczenie - jakie to paskudne twierdzenie na temat Stanisława Lema próbuje nam Ziemniak zasugerować w tym monologu?
Co naprawdę znaczy to stwierdzenie? Polacy są niższą rasą, nadają się tylko do wykonywania prostych prac, zwłaszcza tych niebezpiecznych ze względu na ich głupotę powodującą niezdolność do dostrzeżenia zagrożenia. Polacy powinni być prowadzeni przez przedstawicieli wyższej rasy, najlepiej Niemców.
Głupia propaganda polega na wciskaniu poglądów wprost. Mądra propaganda polega na podpowiadaniu takich tez, że sugerowany pogląd będzie z nich wynikać w sposób naturalny. W ten sposób człowiek obrabiany przez propagandzistów uzna, że jest to jego własny pogląd, do którego doszedł swoim własnym rozumem.
A teraz ćwiczenie - jakie to paskudne twierdzenie na temat Stanisława Lema próbuje nam Ziemniak zasugerować w tym monologu?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Znany germanofil Cenc robi w tym duecie za przyzwoitkę, by swoim tytułem naukowym niejako uwiarygodniać twórczość bajkopisarką dyletanta Zycha przejawiającego silną fascynację nazistowskim militaryzmem.
Piszę o tym w tym wątku, bo redaktor RAZ postanowił jakiś czas temu dołączyć do w/w duetu przyłączając się do zmasowanego szkalowania dorobku polskiego dwudziestolecia międzywojennego.
A to o science-ficjon jako gatunku literackim stworzonym przez.....Zydów? Kolejny pokaz parcia na szkło pana Raźniaka za pomocą kontrowersyjnych tez.
Już w trakcie tych trzech minut dowiedziałam się, że Lem był tak pozbawiony wszelkiej duchowości (najchętniej byłby robotem!), że idealnie wpisywał się w nurt komunizmu..., że w konsekwencji nie mam czego szukać w jego książkach.
Basta.
Zajrzę, żeby odczytać rozwiązanie zagadki, ale słuchać dalej nie zamierzam.
Potem niektóre z jego pierwszych powieści były podobne. Dopiero sporo później dał się poznać, jako geniusz pióra, ale nawet w takich bajkach robotów były antykatolickie opowiadania, drwiące wprost z katolicyzmu, przy tym wykazujące całkowity brak zrozumienia dla naszej wiary.
2. Lem miał obrzydzenie do człowieka jako takiego, w tym do siebie.
3. Lem był zawziętym ateistą. Pisał nawet, że nawet jakby miał naoczne dowody, to też by nie uwierzył w Boga.
4. Lem przeżył straszne rzeczy podczas okupacji i nigdy przenigdy o nich nic nie pisał.
Konkluzja? Jedyna możliwa: Lem przeżył straszne rzeczy podczas okupacji jako ofiara ale też jako współsprawca. Jak wiemy kolaboracja z nazistami wśród starszych braci w wierze była nie mniej powszechna niż kolaboracja z komunistami wśród biskupów i czołowych działaczy opozycji.
1. Była powszechna. Np. Wiera Gran oskarżała Władysława Szpilmana o bycie żydowskim policjantem.
2. Jest zakazanym tematem. Grabowski zawsze podstawia polską policję tam, gdzie świadkowie mówią o żydowskiej.
*dyskretny rys antysemicki
Może dlatego, że jak mi ktoś stawia kropkę, to uznaję, że dalej jest NULL, a nie moje domysły, jeżeli zaczynam spekulować, to sprawdzam, jak wyglądają założenia, do tez, o których spekuluję. No a tu, założenia to jedno zdanie z Bartoszewicza (bez podania kontekstu wypowiedzi), milczenie Lema, o nieznanej przyczynie oraz czysta spekulacja, że gdyby Lem, się zdecydował to...
Odrzuciłem to już na wstępie, jako nieweryfikowalne.
Jak widać, tam insynuacji było kilka poziomów.
Można przywalić, bo biskup Meissner, urodzony pod Wrocławiem, już nie żyje.
Podobnie tu z Lemem, już się nie odwinie.
Dlatego od zawsze uważałem że Kurski powinien zostać zastąpiony kimś, kto potrafi w insynuację.
pytanie do aktora: Czy wszyscy aktorzy to psychopaci lub degeneraci?
odpowiedź aktora: Nie znam wszystkich aktorów
Co tu było insynuacją i pułapką?
(Dobrze?)