Forumek jako źródło wiedzy
Po wielekroć czytam ja na tut. Forumku, że ten czy ów luminarz bublicystyki, osobliwie prawicowej zgapił coś z tut. Forumka.
Nu, podchodziłem do tego zagadnienia z pewnym dystansem, gdy wtem okazało się że jesteśmy źródłem wprost cytowanym w sejmowej interpelacji.
Tak było.
https://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=BHPJN9
Nu, podchodziłem do tego zagadnienia z pewnym dystansem, gdy wtem okazało się że jesteśmy źródłem wprost cytowanym w sejmowej interpelacji.
Tak było.
https://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=BHPJN9
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
BTW, a propos ministrów zdrowia, przed paroma godzinami miałem niespodziewanie okazję zawrzeć znajomość z p. Łukaszem Szumowskim. Poznaliśmy się na pogrzebie teścia mojego znajomego, który to znajomy jest kolegą p. Łukasza z Instytutu Kardiologii.
Tuski Precz
→ wątek o DKMS na fforumie był w listopadzie 2017
Żeby było śmieszniej1, wątek założył i temat podjął rebelyowiec i krzyżowiec (forum krzyż), który zabawił na excathedrze chwilę tylko
oraz śmieszniej2, że wątek jest na bazie przeklejonego w całości artkułu z wp.pl, który do dzisiaj "wisi" i z 405 komentarzami...
http://pospolita.eu/dosc-dyktatu-jednookich-ekonomistow-rozwoj-wymaga-zerwania-z-dogmatyzmem/
Dorzynanie klasy średniej? "Rząd obniża podatki, a krzyk jest taki, jakby podwyższał"
Jak wydaliśmy miliardy na innowacje. "Stworzę portal dla kotów i to będzie żarło"
"Patusy", "pasożyty", "hołota". Klasa średnia chce żyć i lżyć
https://next.gazeta.pl/wywiady-sroczynskiego
Kajam sie w prochu...
Właśnie dociera. Lepiej późno niż wcale.
Właśnie dociera. Lepiej późno niż wcale.
Odkryłem to przez przypadek, jak ktoś z czytelników Wyborczej napisał u Orlińskiego na blogu "po co mam płacić za Wyborczą cyfrową jak tam nic ciekawego nie ma, a jak coś jest na przykład wywiad Sroczyńskiego, to i tak przekopiują to na darmową gazeta.pl".
kto to ta pani na "portrecie"?
Klasa średnia jednak super się nie ma, a wpływa na to właśnie dążenie do konsolidacji biznesu, zresztą w gospodarce wolnorynkowej zupełnie naturalne.
Staroczesny pogląd
Klasa średnia jednak super się nie ma, a wpływa na to właśnie dążenie do konsolidacji biznesu, zresztą w gospodarce wolnorynkowej zupełnie naturalne.
Uważam dokładnie odwrotnie. Zacznijmy od tego, że klasa średnia to grupa niezbyt w Polsce liczna, bo umówmy się, te 10 tys, miesięcznie to nie jest jakaś niewyobrażalna suma. Po prostu 90% społeczeństwa zarabia jeszcze mniej. Natomiast za tym progiem dochody rosną skokowo. Mamy więc ogromną większość ludzi bardziej lub mniej biednych - powiedzmy taką niższą klasę średnią i jakąś tam grupę bogatych. Różnie możemy przesuwać granice i definicje, ale zasadniczo nie zmieni to obrazu.
Po drugie w Polsce jest nadpodaż mikro firm i to nie tylko mam na myśli patologię samozatrudnienia. Po prostu - każdy sobie rzepkę skrobie. Taki mamy klimat. Tymczasem badania pokazują, że efektywność przedsiębiorstwa, a co za tymi idzie również wynagrodzenia, wzrasta kilkukrotnie wraz z jego rozmiarem. Więcej np. tutaj:
Klasa średnia to dla mnie takie osoby jak Los, czy Rafał, czyli specjaliści, managerowie, założyciele małych (przynajmniej 10 pracowników) czy lepiej średnich firm. A receptą na umocnienie klasy średniej jest właśnie konsolidacja.