Skip to content

Polski stół

edytowano March 2015 w Kulinaria
W pięciu językach
Smakowite
https://bunkatura.pl/
Indżoj

Essay o polskiej kuchni po angielsku niemiecku hiszpańsku i azjatycku
«1

Komentarz

  • hm, smacznie

    image
  • Dyplomacja kulinarna. Coś podobnego.
  • o Notto!
    fajnie Cię widzieć !
  • Spieszę donieść, że do barszczu czerwonego* niesamowicie harmonijnie pasuje czarna soczewica.
    Kombinacja ta wyszła mi przypadkiem albowiem zwykle spożywam barszcz z fasolką Piekny Jaś (ChNP) a ten mi się skończył (wyszedł?)
    Polecam!

    *Barszcz postny/wegański bez bazy na kościach żeberkach wędzonkach.
    Do strączkowych tylko taki by uniknąć przykrych społecznie konsekwencji ze strony układu trawiennego.
  • Majeranek zapobiega tym konsekwencjom.
  • Pani_Łyżeczka napisal(a):
    Spieszę donieść, że do barszczu czerwonego* niesamowicie harmonijnie pasuje czarna soczewica.
    Kombinacja ta wyszła mi przypadkiem albowiem zwykle spożywam barszcz z fasolką Piekny Jaś (ChNP) a ten mi się skończył (wyszedł?)
    Polecam!

    *Barszcz postny/wegański bez bazy na kościach żeberkach wędzonkach.
    Do strączkowych tylko taki by uniknąć przykrych społecznie konsekwencji ze strony układu trawiennego.
    Czarna soczewica zwana też kawiorową lub Beluga-linsen.
    Jest super ze wszystkim, ale im mniej dodatków, tym lepiej.
  • O tyle ciekawe, że do zupska stosuje się istotnie makaron jajeczny, a do penne all'arabbiata -- nie.

  • loslos
    edytowano October 2023

    Nie znoszę zup z makaronem. Jest kilka wyjątków.

  • @los powiedział(a):
    Nie znoszę zup z makaronem. Jest kilka wyjątków.

    Słyszałem, że podobno są ludzie którzy jedzą rosół z makaronem zamiast z ziemniakami.

  • edytowano October 2023

    Serio z ziemniakami ludzie jadają rosół? heh no przepisy są w necie, a ja się w życiu nie spotkałem. Bańka kulinarna.

  • @posix powiedział(a):
    Serio z ziemniakami ludzie jadają rosół?

    Serio, serio zwłaszcza wołowy.

  • edytowano October 2023

    BZDURY do kwadratu (to w tabelce, porównania oraz założenia)!!!

    Jeden z komentarzy.

    dziewanowski:
    I uważa Pan, że w polskich makaronach nie ma mąki durum? Otóż - oświecę - jest. Mało tego, Polacy bardzo lubią takie makarony, lubią kuchnię włoską. Dlatego polscy producenci inwestują w uprawy pszenicy durum. Ale oczywiście Pan, jako wiceminister rolnictwa, na pewno o tym wie..
    → Mimo to - podrzucę:
    Nie wiem skąd ma Pan dane, że Polacy używają makaronu głównie do zup, albo, że włoskie makarony gotują się dłużej - pewnie w życiu nie stał Pan przy garach, może i całe szczęście, dzięki temu dalej możemy cieszyć się Pana obecnością;)

  • @los powiedział(a):
    Nie znoszę zup z makaronem. Jest kilka wyjątków.

    Czy (polski) rosół jest zupą?

  • @Przemko powiedział(a):

    @los powiedział(a):
    Nie znoszę zup z makaronem. Jest kilka wyjątków.

    Słyszałem, że podobno są ludzie którzy jedzą rosół z makaronem zamiast z ziemniakami.

    ;) !!!!!!

    A wiecie że ziemniaki jemy dopiero od stu (z okładeem) lat?

  • @romeck powiedział(a):

    @los powiedział(a):
    Nie znoszę zup z makaronem. Jest kilka wyjątków.

    Czy (polski) rosół jest zupą?

    Jest. Nie lubię rosołu.

  • edytowano October 2023

    @posix powiedział(a):
    Serio z ziemniakami ludzie jadają rosół? heh no przepisy są w necie, a ja się w życiu nie spotkałem. Bańka kulinarna.

    Jadałem w dzieciństwie, bo wtedy nie znosiłem makaronu, nie mam pojęcia dlaczego ;-)

    @romeck powiedział(a):

    @los powiedział(a):
    Nie znoszę zup z makaronem. Jest kilka wyjątków.

    Czy (polski) rosół jest zupą?

    Moja wnuczka Zosia mówi nawet: "zupa rosołowa" :-)

  • edytowano October 2023

    Z ziemniakami tylko ogórkowa, barszcz ukraiński, zalewajka (żurek), szparagowa (z młodymi).
    Z makaronem pomidorowa (ew. z ryżem), rosół (choć lepszy z kołdunami), borowikowa, grzybowa.
    Dyniowa z groszkiem ptysiowym ew. grzankami. Podobnie krem z groszku, krem z bobu.
    Krem ze szparagów z serem pleśniowym.
    Cebulowa z bułką z serem.
    Kapuśniak z prażochami.
    Barszczyk czerwony z uszkami.

    Chyba wszystkie jadane przez nas wymieniłem.

  • Ja się z czymś takim spotkałem, ze ktoś wrzucał do leczo ziemniaki i to wtedy był " chłopski garnek"

  • @romeck powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):

    @los powiedział(a):
    Nie znoszę zup z makaronem. Jest kilka wyjątków.

    Słyszałem, że podobno są ludzie którzy jedzą rosół z makaronem zamiast z ziemniakami.

    ;) !!!!!!

    A wiecie że ziemniaki jemy dopiero od stu (z okładeem) lat?

    Przez Kolumbia i starego Fritza

  • @Przemko powiedział(a):

    @los powiedział(a):
    Nie znoszę zup z makaronem. Jest kilka wyjątków.

    Słyszałem, że podobno są ludzie którzy jedzą rosół z makaronem zamiast z ziemniakami.

    Dałbym "nie lubię" ale ziemniakom w rosole, a Kolega mógłby to wziąć do siebie.

  • @trep powiedział(a):
    Z ziemniakami tylko ogórkowa, barszcz ukraiński, zalewajka (żurek), szparagowa (z młodymi).
    Z makaronem pomidorowa (ew. z ryżem), rosół (choć lepszy z kołdunami), borowikowa, grzybowa.
    Dyniowa z groszkiem ptysiowym ew. grzankami. Podobnie krem z groszku, krem z bobu.
    Krem ze szparagów z serem pleśniowym.
    Cebulowa z bułką z serem.
    Kapuśniak z prażochami.
    Barszczyk czerwony z uszkami.

    Chyba wszystkie jadane przez nas wymieniłem.

    Dałem "lubię" bo wszystko lubię, chociaż nie wiem, co to są prażochy.

  • Taka papka ziemniaczana z mąką. Pychota.

  • Rosół to podstawowa zupa u nas.
    Trzy rodzaje mięsa + warzywa.

    No i jak zostanie to na drugi/trzeci dzień służy jako baza do pomidorowej, ogórkowej i w zasadzie każdej innej.

    Ziemniaki w rosole pamiętam z dzieciństwa ale to chyba dlatego że wtedy się makaron robiło (teraz z braku czasu kupujemy) i jak się skończył, a zupy zostało to z ziemniakami (ale nie mogły być z omastą) był dobry.

  • @Tomek powiedział(a):

    @trep powiedział(a):
    Z ziemniakami tylko ogórkowa, barszcz ukraiński, zalewajka (żurek), szparagowa (z młodymi).
    Z makaronem pomidorowa (ew. z ryżem), rosół (choć lepszy z kołdunami), borowikowa, grzybowa.
    Dyniowa z groszkiem ptysiowym ew. grzankami. Podobnie krem z groszku, krem z bobu.
    Krem ze szparagów z serem pleśniowym.
    Cebulowa z bułką z serem.
    Kapuśniak z prażochami.
    Barszczyk czerwony z uszkami.

    Chyba wszystkie jadane przez nas wymieniłem.

    Dałem "lubię" bo wszystko lubię, chociaż nie wiem, co to są prażochy.

    Wszystko za wyjątkiem rosołu z ziemniakami? :)

  • edytowano October 2023

    @marniok powiedział(a):
    Rosół to podstawowa zupa u nas.
    Trzy rodzaje mięsa + warzywa.

    No i jak zostanie to na drugi/trzeci dzień służy jako baza do pomidorowej, ogórkowej i w zasadzie każdej innej.

    Ziemniaki w rosole pamiętam z dzieciństwa ale to chyba dlatego że wtedy się makaron robiło (teraz z braku czasu kupujemy) i jak się skończył, a zupy zostało to z ziemniakami (ale nie mogły być z omastą) był dobry.

    U dziadków zawsze na niedzielę makaron był robiony ręcznie, i wszyscy jedli rosół z makaronem tylko dziadek z ziemniakami, bo dziadek nie uważał makaronu w ogóle. Drugi dziadek podobnie. Obaj pochodzili z Mazowsza, z różnych części.

  • Rosół robię tak:
    Idę do mięsnego i mówię: poproszę mięso na wielki gar rosołu. Biorę co dają. Wrzucam do gara, dorzucam włoszczyznę i przyprawy. Po ugotowaniu przelewam w torebeczki strunowe i zamrażam. Jak przyjeżdżają wnuki, wyciągam jeden woreczek, biorę słoik przecieru pomidorowego, dodaję śmietanę i zupa gotowa w 5 minut.

    Mięso i warzywa z rosołu mielę, robię pierogi i kołdunki, które też zamrażam, i potem mam obiad gratis.

    W ogóle większoś potraw robię w ten sposób. Zdecydowanie mniej czasu poświęca się na zrobienie 5 porcji czegoś, niż jednej porcji pięciokrotnie. Np. kopytka, kluski śląskie. Nawet grzyby obgotowuję i mrożę, potem rozmrażam, dodam jajo, cebulę, śmietanę, nać i mam smażonkę.

    Zamrażam też wodę po obgotowaniu grzybów. Potem rozmrożę, dodam śmietanę i mam biedazupę grzybową.

    Zasadniczo bardzo lubię podawać ugotowane przez się potrawy ale nie lubię stać przy garach.

  • krupnik, fasolowa, grochówka, zabielany barszcz, żur, gulaszowa - wszystko z ziemniakami.

    Ech, jaką piękną porą jest jesień, te gary z zupą, bo nie wiadomo, kiedy kto wpadnie do domu na obiadek...

  • Dyniową bym dodał, akurat sezon nadchodzi

  • edytowano October 2023

    @Brzost powiedział(a):

    @romeck powiedział(a):
    Czy (polski) rosół jest zupą?

    Moja wnuczka Zosia mówi nawet: "zupa rosołowa" :-)

    Zupa kurowa.*

    *Polonus na spotkaniu biznesowym (ok. 25 lat temu, sam miał ok. 65 lat), gdzie nie mógł sobie przypomnieć polskiego słowa na 'rosół'.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.