@Staszek2 powiedział(a):
+
Niestety, nie wchodźcie na niektóre wpisy na twitterze. Szambo wylało.
A ja właśnie na odwrót. Po czarnych marszach i tym po wyroku trybunału konstytucyjnego zacząłem obserwować co niektóre konta. By wiedzieć co i kiedy myślą i reagują. (np. lekcjareligii, dobro itp) Bardziej ze względu na synka2. W końcu to nasze "zwykłe" środowisko życia.
I ogromnie się zaskoczyłem ogromem reakcji na wydawałoby się niewiele znaczącą staruszkę.
@Staszek2 powiedział(a):
+
Niestety, nie wchodźcie na niektóre wpisy na twitterze. Szambo wylało.
A ja właśnie na odwrót. Po czarnych marszach i tym po wyroku trybunału konstytucyjnego zacząłem obserwować co niektóre konta. By wiedzieć co i kiedy myślą i reagują. (np. lekcjareligii, dobro itp) Bardziej ze względu na synka2. W końcu to nasze "zwykłe" środowisko życia.
I ogromnie się zaskoczyłem ogromem reakcji na wydawałoby się niewiele znaczącą staruszkę.
Nie powinno was to dziwić, skoro to najbliższa współpracownica Jana Pawła II. Co oni myślą o Półtawskiej streściła Środa.
Teraz ONI idą na całość. Już nie tylko JP II (w następnej kolejności pewnie "zajmą się" Prymasem Wyszyńskim i ks. Jerzym) ale otwarcie jako wróg i winowajca nr 1 jest wymieniany Nasz Pan i Zbawiciel. O tym traktuje książka promowana przez Sekielskich na ich profilu wydana przez jakichś ludzi związanych ze środowiskiem GazWyb.
@Staszek2 powiedział(a):
+
Niestety, nie wchodźcie na niektóre wpisy na twitterze. Szambo wylało.
A ja właśnie na odwrót. Po czarnych marszach i tym po wyroku trybunału konstytucyjnego zacząłem obserwować co niektóre konta. By wiedzieć co i kiedy myślą i reagują. (np. lekcjareligii, dobro itp) Bardziej ze względu na synka2. W końcu to nasze "zwykłe" środowisko życia.
I ogromnie się zaskoczyłem ogromem reakcji na wydawałoby się niewiele znaczącą staruszkę.
Nie powinno was to dziwić, skoro to najbliższa współpracownica Jana Pawła II. Co oni myślą o Półtawskiej streściła Środa.
@Staszek2 powiedział(a):
+
Niestety, nie wchodźcie na niektóre wpisy na twitterze. Szambo wylało.
A ja właśnie na odwrót. Po czarnych marszach i tym po wyroku trybunału konstytucyjnego zacząłem obserwować co niektóre konta. By wiedzieć co i kiedy myślą i reagują. (np. lekcjareligii, dobro itp) Bardziej ze względu na synka2. W końcu to nasze "zwykłe" środowisko życia.
I ogromnie się zaskoczyłem ogromem reakcji na wydawałoby się niewiele znaczącą staruszkę.
Nie powinno was to dziwić, skoro to najbliższa współpracownica Jana Pawła II. Co oni myślą o Półtawskiej streściła Środa.
Dziwi, bo te konta prowadzone są przez ludzi 30+, może 40+. Dla nich to już tylko nazwisko postaci takiej jak dla mnie urodzonych na przełomie XIX i XX wieku.
Czyli pani Wanda jest już pomnikiem, symbolem, nazwiskiem, czyli ideą, która za nią stoi. A z ideami trzeba walczyć!
@Staszek2 powiedział(a):
+
Niestety, nie wchodźcie na niektóre wpisy na twitterze. Szambo wylało.
A ja właśnie na odwrót. Po czarnych marszach i tym po wyroku trybunału konstytucyjnego zacząłem obserwować co niektóre konta. By wiedzieć co i kiedy myślą i reagują. (np. lekcjareligii, dobro itp) Bardziej ze względu na synka2. W końcu to nasze "zwykłe" środowisko życia.
I ogromnie się zaskoczyłem ogromem reakcji na wydawałoby się niewiele znaczącą staruszkę.
Nie powinno was to dziwić, skoro to najbliższa współpracownica Jana Pawła II. Co oni myślą o Półtawskiej streściła Środa.
Dziwi, bo te konta prowadzone są przez ludzi 30+, może 40+. Dla nich to już tylko nazwisko postaci takiej jak dla mnie urodzonych na przełomie XIX i XX wieku.
Czyli pani Wanda jest już pomnikiem, symbolem, nazwiskiem, czyli ideą, która za nią stoi. A z ideami trzeba walczyć!
Coś jak dla nas Karol Marx albo inny Altiero Spinelli.
Proponuję, aby dla uszanowania dzieła śp. dr Półtawskiej nie wyciągać szamba, ale podzielić się wspomnieniami związanymi ze Zmarłą.
Ja spotkałem dr Wandę raz, ponad 20 lat temu, podczas spotkania dla studentów zorganizowanego w DA.
Mimo sędziwego wieku imponowała mi bezkompromisową mową, silnym własnym zdaniem i pobożnością. W zasadzie od razu czuło się, że ma się do czynienia z kimś wielkim.
Na tym spotkaniu byłem z narzeczoną, a moją obecną Małżonką. Poglądy na życie miałem już wtedy wyrobione, ale śp. pokazała jak nie wstydzić się ich.
Ja zetknąłem się raz. W 2010 roku. Zbiegło się to z odsłonięciem pomnika mojego słynnego Powinowatego na Gocławiu. Akurat Pani Wanda gościła tej niedzieli w kościele gdzie odprawiana była Msza I obok którego był ustawiony pomnik. Nie pamiętam dokładnie co mówiła (byłem czym innym przejęty) ale zwróciłem uwagę że mimo sędziwego wieku zachowuje dużą jasność umysłu.
Komentarz
Wieczny Odpoczynek...
+
Wiele jej zawdzięczamy.
+
+
Niestety, nie wchodźcie na niektóre wpisy na twitterze. Szambo wylało.
+
+++
A ja właśnie na odwrót. Po czarnych marszach i tym po wyroku trybunału konstytucyjnego zacząłem obserwować co niektóre konta. By wiedzieć co i kiedy myślą i reagują. (np. lekcjareligii, dobro itp) Bardziej ze względu na synka2. W końcu to nasze "zwykłe" środowisko życia.
I ogromnie się zaskoczyłem ogromem reakcji na wydawałoby się niewiele znaczącą staruszkę.
Ale trzeba zachować w tym roztropny umiar. Żeby nie było jak z Denethorem który za bardzo wpatrywał się w palantir.
+++
+
Nie powinno was to dziwić, skoro to najbliższa współpracownica Jana Pawła II. Co oni myślą o Półtawskiej streściła Środa.
https://www.facebook.com/Magdalena.Sroda/posts/882288479931580
Teraz ONI idą na całość. Już nie tylko JP II (w następnej kolejności pewnie "zajmą się" Prymasem Wyszyńskim i ks. Jerzym) ale otwarcie jako wróg i winowajca nr 1 jest wymieniany Nasz Pan i Zbawiciel. O tym traktuje książka promowana przez Sekielskich na ich profilu wydana przez jakichś ludzi związanych ze środowiskiem GazWyb.
Cożeś Brzostu narobił... Zaciekawiłeś mnie a przecież wiem, że dzieło na ciekawość nie zasługuje.
O, pojawia się też klasyczne kłamstwo o ofiarach Kościoła w Afryce...
Dziwi, bo te konta prowadzone są przez ludzi 30+, może 40+. Dla nich to już tylko nazwisko postaci takiej jak dla mnie urodzonych na przełomie XIX i XX wieku.
Czyli pani Wanda jest już pomnikiem, symbolem, nazwiskiem, czyli ideą, która za nią stoi. A z ideami trzeba walczyć!
Coś jak dla nas Karol Marx albo inny Altiero Spinelli.
Wieczny odpoczynek pani Wandzie.
Pięknie życie, piękny człowiek, piękny wiek na zawinięcie się z tego świata.
Przeczytałam te [Ś] środe i rzygłam.
Proponuję, aby dla uszanowania dzieła śp. dr Półtawskiej nie wyciągać szamba, ale podzielić się wspomnieniami związanymi ze Zmarłą.
Ja spotkałem dr Wandę raz, ponad 20 lat temu, podczas spotkania dla studentów zorganizowanego w DA.
Mimo sędziwego wieku imponowała mi bezkompromisową mową, silnym własnym zdaniem i pobożnością. W zasadzie od razu czuło się, że ma się do czynienia z kimś wielkim.
Na tym spotkaniu byłem z narzeczoną, a moją obecną Małżonką. Poglądy na życie miałem już wtedy wyrobione, ale śp. pokazała jak nie wstydzić się ich.
Ja zetknąłem się raz. W 2010 roku. Zbiegło się to z odsłonięciem pomnika mojego słynnego Powinowatego na Gocławiu. Akurat Pani Wanda gościła tej niedzieli w kościele gdzie odprawiana była Msza I obok którego był ustawiony pomnik. Nie pamiętam dokładnie co mówiła (byłem czym innym przejęty) ale zwróciłem uwagę że mimo sędziwego wieku zachowuje dużą jasność umysłu.
♰♰♰
👣
🐾
🐾
+
+++
+
+++
+
Ja się podczas studiów załapałem na kilka wykładów w Krakowie . Bardzo dobrze wspominam.
+
+
+++
+