Spojrzałem parę razy na Bajdena, podczas przemówienia Trumpa. Sprawiał wrażenie zadowolonego ! W końcu ktoś skończył to pierdolenie o świecie którego nie ma (w kontekście patologii neomakrsistowskich) - takie sprawiał wrażenie.
@JORGE powiedział(a):
Spojrzałem parę razy na Bajdena, podczas przemówienia Trumpa. Sprawiał wrażenie zadowolonego ! W końcu ktoś skończył to pierdolenie o świecie którego nie ma (w kontekście patologii neomakrsistowskich) - takie sprawiał wrażenie.
Oni byli tym bardzo zmęczeni, tym zabieganiem o wyborcę-debila, najbliższe lata to będzie 100% chaosu ale w twoim rozumieniu i powinien przynieść korzystne rezultaty w dłuższym czasie.
...mowa była, że się wybiera, że zaproszony, uznałem, że to znaczące. Teraz jakieś informacje, że coś nie wyszło.
Dlatego pytam tutaj kolegów, którzy są poinformowani.
Ale, że na tym forum ktoś będzie powielał ordynarną ustawkę, ze służbami w tle,to się nie spodziewałem.
...ale gdzie ja coś powielam? zapytałem tylko, czy dotarł na inaugurację, bo zdjęć nie było
i nie - nie jest tak, żeby "bym chciał, żeby tak było" jak wyżej raczył napisać Jorge
jako patriota, prawicowy patriota i wyborca PiS chciałbym bardzo, żeby obecność Morawieckiego była odnotowana, choćby na zdjęciach, ale takich robionych i kolportowanych przez agencje prasowe a nie jakichś (pół)prywatnych
Chcę bardzo wierzyć, że Polska jest jakoś istotna dla USA i jestem spragniony potwierdzeń tej mojej wiary. W tym upatruję nadziei na zmianę tej sytuacji, którą teraz mamy w Polsce.
ps.
i nie - nie należę do żadnej sekty formacyjnej, jestem zwyczajny niedzielny katolik, coraz bardziej wyalienowany
...i oczekiwałbym, że ordynarna ustawka będzie kontrowana nie przez tłumaczenie się a np. przez wrzucenie choćby jakiegoś zdjęcia jednoznacznie pokazującego - "byłem, zostałem uszanowany a manipulatorom hańba"
Miał być znaczący fakt - Morawiecki zaproszony jako jedyny polityk z Polski, tamci mieli mieć "pełno w gaciach" ...a wyszło co wyszło i tamci mają "bekę".
Wczoraj w godz. rannych konto"ukraińskiej" dziennikarki (której fizycznego istnienia nik nie potwierdził) z agencji zarejestrowanej w jakimś garażu ,wrzuca zdjęcie MM z telefonem w ręku z dopiskiem, że nie został wpuszczony na zaprzysiężenie a ochronie legitymował się zdjęciem w telefonie. Jak na komende informację zaczynają rezonować wszystkie konta platformy- coś przypomina.
Jak miał wrzucić " choćby jakiegoś zdjęcia jednoznacznie pokazującego - "byłem, zostałem uszanowany a manipulatorom hańba" skoro było 10 godzin przed uroczystością?
Powielanie wrzutek, insynuacji i sianie wątpliwości z pozycji zatroskanego patrioty, katolika etc. a'la "teolog" Terlikowski, "biblista" Majewski. Panie strzeż mnie przed życzliwymi i zatroskanymi, z bezpośrednimi hejterami łatwiej sobie poradzę.
@MarianoX powiedział(a):
Powielanie wrzutek, insynuacji i sianie wątpliwości z pozycji zatroskanego patrioty, katolika etc. a'la "teolog" Terlikowski, "biblista" Majewski. Panie strzeż mnie przed życzliwymi i zatroskanymi, z bezpośrednimi hejterami łatwiej sobie poradzę.
Mentalność JBPP wiecznie żywa. Biada każdemu kto na milimetr zboczy z wyznaczonej linii. Choćby nieświadomie.
@MarianoX powiedział(a):
Powielanie wrzutek, insynuacji i sianie wątpliwości z pozycji zatroskanego patrioty, katolika etc. a'la "teolog" Terlikowski, "biblista" Majewski. Panie strzeż mnie przed życzliwymi i zatroskanymi, z bezpośrednimi hejterami łatwiej sobie poradzę.
Mentalność JBPP wiecznie żywa. Biada każdemu kto na milimetr zboczy z wyznaczonej linii. Choćby nieświadomie.
Istnieje różnica między rzeczywistymi wątpliwościami, a celowym bezpodstawnym ich generowaniem i rozpowszechnianiem z pozycji pozornie "życzliwych". Zasadnicza,
Urodziła się 6 stycznia 1986 r.[1] na przedmieściach San Diego w Kalifornii jako córka indyjskich imigrantów[2] ze stanu Andhra Pradesh, którzy w latach 1980. osiedli w Stanach Zjednoczonych[1]. Jej ojciec Krish pracował jako inżynier kosmiczny i wykładowca akademicki, a matka Lakshmi jako profesorka biologii molekularnej[3].
Wychowała się w rodzinnym mieście. Po ukończeniu szkoły średniej z wyróżnieniem, podjęła studia na Uniwersytecie Yale, uzyskując w 2007 r.[2] licencjat z historii[1]. W czasie studiów przez pewien czas należała do Partii Demokratycznej. W 2009 r. została stypendystką Gates Cambridge Scholar, ufundowanego w 2000 r. przez Billa i Melindę Gatesów i podjęła studia na Uniwersytecie Cambridge w zakresie historii nowożytnej[2] i uzyskała stopień magistra. W czasie studiów należała do redakcji Yale Journal of Law & Technology jako jedna z edytorek zarządzających, a także do redakcji The Yale Law Journal jako Executive Development Editor[1]. Pracowała jako asystentka Bretta Kavanaugh w sądzie apelacyjnym Dystryktu Kolumbii, była też asystentką konserwatywnego prezesa Sądu Najwyższego Johna Robertsa[2].
Po ukończeniu dotychczasowych studiów dostała się do szkoły prawniczej Yale Law School. Na tejże uczelni[2] w 2013 r. poznała późniejszego męża, J.D. Vance’a podczas spotkania grupy dyskusyjnej Upadek społeczny białej Ameryki[4]. Para wzięła ślub w 2014 r. w rycie hinduskim., kilka miesięcy po ukończeniu szkoły prawniczej. Jako że jest bardzo związana z tradycją i kulturą Indii, ślub odbył się w tradycyjnych strojach hinduskich. Razem z mężem ma trójkę dzieci: synów Ewana i Viveka oraz córkę Mirabel[2]. Pomagała także mężowi w pisaniu jego Elegii dla bidoków[5].
Poglądy na konserwatywne zmieniła już podczas małżeństwa[2]. Od 2015 r.[4] pracowała w kancelarii prawnej Munger, Tolles & Olson w San Francisco, która szczyci się swoimi postępowością i inkluzywnością od początku swojego istnienia w latach 1960. Kiedy J.D. Vance zgodził się zostać kandydatem na wiceprezydenta u Donalda Trumpa, zrezygnowała z pracy zawodowej[2]
@pantelej powiedział(a):
Wczoraj w godz. rannych konto"ukraińskiej" dziennikarki (której fizycznego istnienia nik nie potwierdził) z agencji zarejestrowanej w jakimś garażu ,wrzuca zdjęcie MM z telefonem w ręku z dopiskiem, że nie został wpuszczony na zaprzysiężenie a ochronie legitymował się zdjęciem w telefonie. Jak na komende informację zaczynają rezonować wszystkie konta platformy- coś przypomina.
Jak miał wrzucić " choćby jakiegoś zdjęcia jednoznacznie pokazującego - "byłem, zostałem uszanowany a manipulatorom hańba" skoro było 10 godzin przed uroczystością?
@MarianoX powiedział(a):
Powielanie wrzutek, insynuacji i sianie wątpliwości z pozycji zatroskanego patrioty, katolika etc. a'la "teolog" Terlikowski, "biblista" Majewski. Panie strzeż mnie przed życzliwymi i zatroskanymi, z bezpośrednimi hejterami łatwiej sobie poradzę.
...przecież forum to nie media, niczego tu nikt nie powiela tylko rozmawiamy?
@MarianoX powiedział(a):
Powielanie wrzutek, insynuacji i sianie wątpliwości z pozycji zatroskanego patrioty, katolika etc. a'la "teolog" Terlikowski, "biblista" Majewski. Panie strzeż mnie przed życzliwymi i zatroskanymi, z bezpośrednimi hejterami łatwiej sobie poradzę.
Mentalność JBPP wiecznie żywa. Biada każdemu kto na milimetr zboczy z wyznaczonej linii. Choćby nieświadomie.
@MarianoX powiedział(a):
Powielanie wrzutek, insynuacji i sianie wątpliwości z pozycji zatroskanego patrioty, katolika etc. a'la "teolog" Terlikowski, "biblista" Majewski. Panie strzeż mnie przed życzliwymi i zatroskanymi, z bezpośrednimi hejterami łatwiej sobie poradzę.
Mentalność JBPP wiecznie żywa. Biada każdemu kto na milimetr zboczy z wyznaczonej linii. Choćby nieświadomie.
Istnieje różnica między rzeczywistymi wątpliwościami, a celowym bezpodstawnym ich generowaniem i rozpowszechnianiem z pozycji pozornie "życzliwych". Zasadnicza,
Filoquist zaprzeczył, więc to Kolega powiela głupoty.
@MarianoX powiedział(a):
Powielanie wrzutek, insynuacji i sianie wątpliwości z pozycji zatroskanego patrioty, katolika etc. a'la "teolog" Terlikowski, "biblista" Majewski. Panie strzeż mnie przed życzliwymi i zatroskanymi, z bezpośrednimi hejterami łatwiej sobie poradzę.
Mentalność JBPP wiecznie żywa. Biada każdemu kto na milimetr zboczy z wyznaczonej linii. Choćby nieświadomie.
...co to za skrót? JBPP?
Jedynie Bardziej Prawicowa Prawica. Nie spotkał się Kolega na Robalyi?
@MarianoX powiedział(a):
Powielanie wrzutek, insynuacji i sianie wątpliwości z pozycji zatroskanego patrioty, katolika etc. a'la "teolog" Terlikowski, "biblista" Majewski. Panie strzeż mnie przed życzliwymi i zatroskanymi, z bezpośrednimi hejterami łatwiej sobie poradzę.
Mentalność JBPP wiecznie żywa. Biada każdemu kto na milimetr zboczy z wyznaczonej linii. Choćby nieświadomie.
...co to za skrót? JBPP?
Jedynie Bardziej Prawicowa Prawica. Nie spotkał się Kolega na Robalyi?
@MarianoX powiedział(a):
Powielanie wrzutek, insynuacji i sianie wątpliwości z pozycji zatroskanego patrioty, katolika etc. a'la "teolog" Terlikowski, "biblista" Majewski. Panie strzeż mnie przed życzliwymi i zatroskanymi, z bezpośrednimi hejterami łatwiej sobie poradzę.
Mentalność JBPP wiecznie żywa. Biada każdemu kto na milimetr zboczy z wyznaczonej linii. Choćby nieświadomie.
Istnieje różnica między rzeczywistymi wątpliwościami, a celowym bezpodstawnym ich generowaniem i rozpowszechnianiem z pozycji pozornie "życzliwych". Zasadnicza,
Filoquist zaprzeczył, więc to Kolega powiela głupoty.
Komentarz
Kolegę wpuścili w maliny?
Przemowa Trumpa po zaprzysiężeniu - fantastyczna.
Uroczystość wzniosła; Bóg na pierwszym miejscu.
Jak ja zazdroszczę dziś Amerykanom.
Uwolnimy ZAKŁADNIKÓW z 6 stycznia [2020 roku]. Srogo!
Wczoraj mówił o JEŃCACH.
Podoba mię się taka retoryka. Oryginalna.
Trzeba przyznać, że to jest coś.
A za kilka lat będzie 48 prezydentem USA. Incredible.
...mowa była, że się wybiera, że zaproszony, uznałem, że to znaczące. Teraz jakieś informacje, że coś nie wyszło.
Dlatego pytam tutaj kolegów, którzy są poinformowani.
...z polityków europejskich zdaje się Meloni była w rotundzie Kapitolu, ktoś jeszcze?
Nosz w mordę.
Spojrzałem parę razy na Bajdena, podczas przemówienia Trumpa. Sprawiał wrażenie zadowolonego ! W końcu ktoś skończył to pierdolenie o świecie którego nie ma (w kontekście patologii neomakrsistowskich) - takie sprawiał wrażenie.
Ale byś chciał żeby tak było ! Marzenie każdego katola z sekty formacyjnej.
Oni byli tym bardzo zmęczeni, tym zabieganiem o wyborcę-debila, najbliższe lata to będzie 100% chaosu ale w twoim rozumieniu i powinien przynieść korzystne rezultaty w dłuższym czasie.
Katolicy są bardzo ekumeniczni
Tu np kardynał u Trumpa
https://www.instagram.com/reel/DFDizC2PueR/?igsh=ajg5NjQ1eGdmMXM0
...Tyś to mnie przejrzał! 😅
Ale, że na tym forum ktoś będzie powielał ordynarną ustawkę, ze służbami w tle,to się nie spodziewałem.
...ale gdzie ja coś powielam? zapytałem tylko, czy dotarł na inaugurację, bo zdjęć nie było
i nie - nie jest tak, żeby "bym chciał, żeby tak było" jak wyżej raczył napisać Jorge
jako patriota, prawicowy patriota i wyborca PiS chciałbym bardzo, żeby obecność Morawieckiego była odnotowana, choćby na zdjęciach, ale takich robionych i kolportowanych przez agencje prasowe a nie jakichś (pół)prywatnych
Chcę bardzo wierzyć, że Polska jest jakoś istotna dla USA i jestem spragniony potwierdzeń tej mojej wiary. W tym upatruję nadziei na zmianę tej sytuacji, którą teraz mamy w Polsce.
ps.
i nie - nie należę do żadnej sekty formacyjnej, jestem zwyczajny niedzielny katolik, coraz bardziej wyalienowany
...i oczekiwałbym, że ordynarna ustawka będzie kontrowana nie przez tłumaczenie się a np. przez wrzucenie choćby jakiegoś zdjęcia jednoznacznie pokazującego - "byłem, zostałem uszanowany a manipulatorom hańba"
Miał być znaczący fakt - Morawiecki zaproszony jako jedyny polityk z Polski, tamci mieli mieć "pełno w gaciach" ...a wyszło co wyszło i tamci mają "bekę".
Fajnie jest?
Wczoraj w godz. rannych konto"ukraińskiej" dziennikarki (której fizycznego istnienia nik nie potwierdził) z agencji zarejestrowanej w jakimś garażu ,wrzuca zdjęcie MM z telefonem w ręku z dopiskiem, że nie został wpuszczony na zaprzysiężenie a ochronie legitymował się zdjęciem w telefonie. Jak na komende informację zaczynają rezonować wszystkie konta platformy- coś przypomina.
Jak miał wrzucić " choćby jakiegoś zdjęcia jednoznacznie pokazującego - "byłem, zostałem uszanowany a manipulatorom hańba" skoro było 10 godzin przed uroczystością?
Powielanie wrzutek, insynuacji i sianie wątpliwości z pozycji zatroskanego patrioty, katolika etc. a'la "teolog" Terlikowski, "biblista" Majewski. Panie strzeż mnie przed życzliwymi i zatroskanymi, z bezpośrednimi hejterami łatwiej sobie poradzę.
Można powiedzieć - zatroskany jak Tomczyk : )
Mentalność JBPP wiecznie żywa. Biada każdemu kto na milimetr zboczy z wyznaczonej linii. Choćby nieświadomie.
Istnieje różnica między rzeczywistymi wątpliwościami, a celowym bezpodstawnym ich generowaniem i rozpowszechnianiem z pozycji pozornie "życzliwych". Zasadnicza,
Uśka Vancova
Urodziła się 6 stycznia 1986 r.[1] na przedmieściach San Diego w Kalifornii jako córka indyjskich imigrantów[2] ze stanu Andhra Pradesh, którzy w latach 1980. osiedli w Stanach Zjednoczonych[1]. Jej ojciec Krish pracował jako inżynier kosmiczny i wykładowca akademicki, a matka Lakshmi jako profesorka biologii molekularnej[3].
Wychowała się w rodzinnym mieście. Po ukończeniu szkoły średniej z wyróżnieniem, podjęła studia na Uniwersytecie Yale, uzyskując w 2007 r.[2] licencjat z historii[1]. W czasie studiów przez pewien czas należała do Partii Demokratycznej. W 2009 r. została stypendystką Gates Cambridge Scholar, ufundowanego w 2000 r. przez Billa i Melindę Gatesów i podjęła studia na Uniwersytecie Cambridge w zakresie historii nowożytnej[2] i uzyskała stopień magistra. W czasie studiów należała do redakcji Yale Journal of Law & Technology jako jedna z edytorek zarządzających, a także do redakcji The Yale Law Journal jako Executive Development Editor[1]. Pracowała jako asystentka Bretta Kavanaugh w sądzie apelacyjnym Dystryktu Kolumbii, była też asystentką konserwatywnego prezesa Sądu Najwyższego Johna Robertsa[2].
Po ukończeniu dotychczasowych studiów dostała się do szkoły prawniczej Yale Law School. Na tejże uczelni[2] w 2013 r. poznała późniejszego męża, J.D. Vance’a podczas spotkania grupy dyskusyjnej Upadek społeczny białej Ameryki[4]. Para wzięła ślub w 2014 r. w rycie hinduskim., kilka miesięcy po ukończeniu szkoły prawniczej. Jako że jest bardzo związana z tradycją i kulturą Indii, ślub odbył się w tradycyjnych strojach hinduskich. Razem z mężem ma trójkę dzieci: synów Ewana i Viveka oraz córkę Mirabel[2]. Pomagała także mężowi w pisaniu jego Elegii dla bidoków[5].
Poglądy na konserwatywne zmieniła już podczas małżeństwa[2]. Od 2015 r.[4] pracowała w kancelarii prawnej Munger, Tolles & Olson w San Francisco, która szczyci się swoimi postępowością i inkluzywnością od początku swojego istnienia w latach 1960. Kiedy J.D. Vance zgodził się zostać kandydatem na wiceprezydenta u Donalda Trumpa, zrezygnowała z pracy zawodowej[2]
...z uroczystości mógł wrzucić, zaistnieć jakoś
...przecież forum to nie media, niczego tu nikt nie powiela tylko rozmawiamy?
...co to za skrót? JBPP?
Filoquist zaprzeczył, więc to Kolega powiela głupoty.
Jedynie Bardziej Prawicowa Prawica. Nie spotkał się Kolega na Robalyi?
...long covid, nie pamięta się wielu rzeczy
Co niby "powielam"?