Skip to content

Beata jest w krytycznym stanie - pokorna prośba o westchnięcie

Nasza parafianka (ca 50), żona jednego z najbardziej zaangażowanych parafian, po operacji wycięcia jakichś raczysk nabawiła się zapalenia płuc, wdała się sepsa, jest w krytycznym stanie. Super kobitka. Gdyby ktoś miał parę sekund, niech westchnie, pokornie proszę.

Panie Boże, Ty wszystko możesz. Wierzę, że jeśli tyko będziesz chciał, zachowasz Beatę przy życiu. Ale niech Twoja wola się stanie.

Komentarz

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.