Jaka koalicja?
No właśnie, załóżmy, że PiS nie ma samodzielnej większości, ale chciałby rządzić.
Jakie widzicie najlepsze koalicje?
Jakie widzicie najlepsze koalicje?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A ubiegłoroczny przekręt wyborczy?
...
W najlepszym razie są to żyranci działań okupanta i karierowicze, a w najgorszym - z wierzchu zielone, w środku czerwone.
Co było uczciwe z PSL-u, przeszło do PiS już dawno - vide poseł Wojciechowski.
The author has edited this post (w 22.06.2015)
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Tu jest wątek tego, że z PSL byłoby "jak z Samoobroną". No nie. Takie ryzyko bardziej jest przy koalicji właśnie ze spadami po Kukizie. Dlaczego? Samoobrona jako partia się nie stawiała, koalicję rozbiły dwukrotne próby wyciągnięcia z niej posłów, żeby pozbyć się całej partii i Leppera z koalicji.
Mimo wszystko ze względów nazwijmy to "programowych" koalicja ze spadami jest optymalna.
Ale PSL jak napisałem w wątku obok też bym nie wykluczał. To jest partia dość przewidywalna, a to będzie wartość w przyszłym Sejmie. Różnice programowe są, ale umiarkowane, mniejsze niż w wielu koalicjach na zachodzie. Jedyny problem to "zaszłości" z ostatnich 8 lat.
The author has edited this post (w 21.06.2015)
Podejrzewam, że ciasteczkowe politykowanie skończy się piękną katastrofą i to raczej szybko.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Wejść, wejdą. Jak zgraja barbarzyńsców do podbitego miasta. Ale gdy już będą w środku każdy zacznie grabić w "swoją stronę", a herszt zajmie się chlaniem na umOOr i wypychaniem swoich kufrów.
The author has edited this post (w 22.06.2015)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Jak mówię, też "spady" dałem na 1. miejscu jak chodzi o potencjalne koalicje, ale to niewiadoma. Scenariusz, który nakreśliłeś jest realny, ale nie jest pewny. Bardzo im kibicujemy. Po kilku miesiącach rządu (np.) PO-Kukiz-PSL-KORWiN w sumie nie powinno się stać nic gorszego niż podczas kolejnych kilku miesięcy rządu Kopacz, ale PiS dostanie nie 40%, a 50-60%.
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Oczywiście przykład dałem skrajny, ale tak podejrzewam, że "osobista akceptacja kandydatów" przez Kukiza ma służyć właśnie znalezieniu osób, na które sa haki, takie czy inne, niekoniecznie nawet kryminalne, mogą być jacyś wierzyciele, uzależnienie od kontrahenta, nałóg.
The author has edited this post (w 22.06.2015)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Od jesieni 2015 tow. oficer prowadzący nie będzie miał żadnych ambitnych planów politycznych, oprócz kija w szprychy.
Pszeesz przepychanie JOWów przez okrąglak nie jest niczym dobrym dla pociągających za sznurki, bo w miejsce jednego Donka biorącego swoją chewrę za paszcze, pojawia się stuosobowa zgraja małych firerów, dla których trzeba indywidualnie robić różne trzymania, wozić na filmowane sesje z ladacznicami, teczki na nich gromadzić, przechowywać, powołać rzeszę służbowych pasterzów do pilnowania tej chlewni. Same problemy.
Wariant z wyjcem, jego zgrają, ewentualnymi JOWami - jest dobry wyłącznie na złe czasy, które nadchodzą. Platforma bierze wodę, ławka z kadrami pusta, na Rumuna nic nie bierze, Agora technicznym bankrutem, PiS ma większość i próbuje wszystko powoli odkręcać. Na takie czasy jest szykowany wyjec i jego niesterowna zgraja. Będą robić chlew, zamieszanie, blokować co popadnie. Gawiedź zwana też elektoratem będzie miała problem z analizą tego co się dzieje, więc wrzuci wszystkich do jednego wora, zwłaszcza gdy PiS pójdzie na jakieś taktyczne sojusze z wyjcową zgrają. Merdia to wszystko wytłumaczą (vide "PiS PO jedno zło" itp.).
Kukiz ma zamulać system, żeby PiS na nim nie ujechał ani na centymetr.
Konserwacja starego porządku przez anarchię.
Paradoks, a może odległa analogia do czasów późnego Ciołka.
P.S. - Sam ciasteczkowy trzy lata temu, na Robalyi, rzekł był iz jest szykowany do roli. Więc to nie naprędka improwizacja sztabowców wroga, powstała w obliczu nadciągającej zagłady, jeno gra wojenna wymyślona lata wstecz na okoliczności które właśnie zachodzą.
Na tym forum wypisywane są raczej teksty przeciwne.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
The author has edited this post (w 23.06.2015)
Ale może rzeczywiście lepiej by byłoz perspektywy wchłonięcia by PSL nie wszedł do parlamentu ...
The author has edited this post (w 24.06.2015)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Do wyborów możemy być świadkami wielu dziwnych czynów, a ich wyjaśnienie racjonalne jest równie łatwe co matematyka wiru.