los I wszędzie. Biznes to też tylko reagowanie na zdarzenia.
No owszem, nie da się wygrać z rynkiem, czy odwrócić nurtu rzeki. W ramach tego nurtu można już jednak zdziałać wiele. W dłuższym okresie można nawet wytyczyć nowe koryto.
Opisane przez kurkę towarzystwo jest nieciekawe. Same wypowiedzi Kurki mocno tendencyjne, bo wrzuca do jednego worka lokalnych kacyków i zwyczajnych samorządowców, za wspólny i negatywny mianownik przyjmując długi staż w polityce lokalnej i przynależność do jakiegoś ugrupowania. W tym najwyraźniej Kurka jest zgodny z Kukizem - PiS i PO to jedna mafia rządząca Polską, którą trzeba wywalić JOWami. Nie zmienia to jednak faktu, że główni wspierający Kukiza to podejrzane osoby. Sam Kukiz najwyraźniej się miota. Dziś odciął się od głównego sponsora tj burmistrza Lubina, ale nadal za główny punkt programu uważa JOWy i wzywa boJowników na kongres "strategiczny" na sobotę. Wyraźnie jednak daje do zrozumienia, że żadnego programu tam nie uchwalą, ani nawet nie omówią. Mają się skupić na referendum tj mobilizacji dla mobilizacji. Nie ma więc pomysłu jak zapanować nad swoim ruchem a ludzie już mu stają dęba. Od samego pohukiwania że jest królem na tronie się nie utrzyma. Skrajna interpretacja jest taka, że to od dawna ukartowany plan destrukcji i wprowadzenia do Sejmu obrotowych posłów łatwych do manipulowania. Trudno mi dac temu wiarę choćby dlatego, że taka zgraja jest mało przewidywalna i sterowalna.
Gerwazy Ale może rzeczywiście lepiej by byłoz perspektywy wchłonięcia by PSL nie wszedł do parlamentu ...
To byłoby moim zdaniem najlepsze rozwiązanie. Wówczas wiele pezetelowskich aktywów przejąłby PEACE, np. takie ochotnicze straże pożarne. W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu
Komentarz
http://kontrowersje.net/potrafisz_polsko_partyjny_baron_z_odzieje_i_esbek_na_czele_antysystemowej_rewolucji_kukiza
Sam Kukiz najwyraźniej się miota. Dziś odciął się od głównego sponsora tj burmistrza Lubina, ale nadal za główny punkt programu uważa JOWy i wzywa boJowników na kongres "strategiczny" na sobotę. Wyraźnie jednak daje do zrozumienia, że żadnego programu tam nie uchwalą, ani nawet nie omówią. Mają się skupić na referendum tj mobilizacji dla mobilizacji. Nie ma więc pomysłu jak zapanować nad swoim ruchem a ludzie już mu stają dęba. Od samego pohukiwania że jest królem na tronie się nie utrzyma. Skrajna interpretacja jest taka, że to od dawna ukartowany plan destrukcji i wprowadzenia do Sejmu obrotowych posłów łatwych do manipulowania. Trudno mi dac temu wiarę choćby dlatego, że taka zgraja jest mało przewidywalna i sterowalna.
W jedności siła!
"by logika i trzeźwość sądu nie stawała się pożywką dla rozpaczy udającej realizm" - Wróg Ludu