Skip to content

Lost ?

JORGEJORGE
edytowano March 2015 w Forum ogólne
O co chodzi z tym malezyjskim samolotem ? Bo już oficjalna wersja mówi wprost o uprowadzeniu. No to gdzie żądania, okup, gdzie są uprowadzeni ? Nie uważacie, że to dziwne jest trochę ?
JORGE>
The author has edited this post (w 15.03.2014)
«1

Komentarz

  • rozum.von.keikobadrozum.von.keikobad
    W Polsce by już wiedzieli, poszedłby przekaz, że wszedł pijany generał do kabiny itd. A tam nie dorośli do demokracji, spiski węszą...
  • loslos
    Najważniejsze są brzozy w oklicy.
    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • alcorroalcorro
    Sprawa zaiste ciekawa. Lista pasażerów i ktoś ze zdolnościami jej przeanalizowania może mogliby pomóc.
    The author has edited this post (w 15.03.2014)
    https://www.youtube.com/watch?v=veM5tszB_KQ
  • nickednicked
    Od razu powiedziałem, że ważna będzie lista pasażerów. Teraz lecą informacje, że tam jakieś mega złoto leciało i że na pokładzie był jakiś szpec od systemów kryptograficznych czy czegoś tam.
  • alcorroalcorro
    Kitajski spec czy jaki?
    The author has edited this post (w 15.03.2014)
    https://www.youtube.com/watch?v=veM5tszB_KQ
  • fatuswombatusfatuswombatus
    Pólnocny zachód Oz to takie fajne miejsce gdzie mozna sobie nie tylko samolot wylądować ale całe lotnisko sobie zająć pohamerykańskie z IIWW Zadupie zadupia i pustostan na potęgę. Tam nawet diabeł nie mówi dobra-noc.
    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • staszek1staszek1
    Kurcze, czułem, że wcześniej czy później Jorge założy taki wątek.
    No i gdzie to wszechobecne oko wielkiego brata, którym straszą nas jakies alexy jonese, prison planet i inne oszołomstwa skrajnego prawactwa, ale i lewactwa. No chyba, że wielki brat wie wszystko, tylko ma w nosie i nic nie powie.
  • JORGEJORGE
    staszek1
     Kurcze, czułem, że wcześniej czy później Jorge założy taki wątek.
    No i gdzie to wszechobecne oko wielkiego brata, którym straszą nas jakies alexy jonese, prison planet i inne oszołomstwa skrajnego prawactwa, ale i lewactwa. No chyba, że wielki brat wie wszystko, tylko ma w nosie i nic nie powie.
    Ha, to miło byc przewidywalnym. A niebo rozbłysło ? Różne teorie chodzą, ponoć na pokładzie było kiludzisięciu iżynierów z firmy zajmującej się różnymi nowatoskimi rozwiązaniami. Inni mówią o złocie. A ja się pytam, czy na liście pasażerów był Banjamin Linus ?
    JORGE>
  • qizqiz
    ano właśnie, kto mógłby i co w tamtym rejonie?  Do Chin blisko, mogliby coś wywinąć, ale i tak leciał do Pekinu.
    Prywatna inicjatywa???  Czy Ruskie, i po co ?
    Innych kompetentnych do takiego rozmachu nie wyobrażam sobie.
  • ms.wygnaniecms.wygnaniec
    Całość cuchnie przepotwornie. To się dzieje w dość zapalnym rejonie, gdzie jest sporo radarów wojskowych, a wojskowi dziwnie milczą. Echo triplel seven jest dość duże, więc to nie 'znika' z wojskowych radarów tak po prostu. Coś wyjątkowo cuchnie, bo wszyscy zgodnie milczą.
  • qizqiz
    ładnie podsumowujesz. Czyli wszystkim jest to na rękę. Wychodzi w takiem razie na to, że byli to chińscy specjaliści od chińskich systemów, a samolot wylądował w amerykańskiej bazie. Ale czy chinole by na to pozwolili?
  • ms.wygnaniecms.wygnaniec
    qiz
     ładnie podsumowujesz. Czyli wszystkim jest to na rękę. Wychodzi w takiem razie na to, że byli to chińscy specjaliści od chińskich systemów, a samolot wylądował w amerykańskiej bazie. Ale czy chinole by na to pozwolili?
    To nie wychodzi, bo to amerykanie podali info o pracujących silnikach. W tej historii nic się nie zgadza, literalnie nic.
  • qizqiz
    to może tam leciał ktoś , kto miał zginąć?  zaginąć?
    Tak jak ze Smoleńskiem- kto mógł wiedzieć, ten wiedział od razu. I wiemy też dziś, że na wielu frontach (vide spotkania bodajże w Soczi IX. 2009) było to uzgodnione wcześniej.
    Listy pasażerów nie znalazłem- podobno malaysian a-lines udostępniły...
  • ms.wygnaniecms.wygnaniec
    Qiz jak mamy okruszki, to mamy okruszki, tu nie ma na czym budować piętrowych spisków. Okruszki wyglądają tak, że samolot zniknął, ponieważ stało się to w dość specyficznym miejscu, a wojsko lokalne stron wszelakich pozostawało dziwnie  milczące, to USA powiedziały, że reputacja firmy Boeing jest dla na więcej warta niż to całe zamieszanie. Aby dobrze ocenić całą sytuację trzeba pamiętać o magicznej nazwie Diego Garcia, choć to tysiące kilometrów.
  • romeckromeck
    UFO.
    [tako rzecze dukaczewski
    :)
    ]
    The author has edited this post (w 17.03.2014)
  • nickednicked
    Komentarz pilota:
    http://psmietana.blox.pl/2014/03/Tajemnica-malezyjskiego-B777.html
  • qizqiz
    7my
     http://www.malaysiaairlines.com/content/dam/mas/master/en/pdf/Malaysia%20Airlines%20Flight%20MH%20370%20Passenger%20Manifest_Nationality.pdf
    ejno fajne, same kitajce z różnymi paszporatmi, paru starszych Aussies, a do tego jeden rusek i dwóch ukraińców po 40tce
    ;)
  • JORGEJORGE
    Ponoć Francuzi na satelitach coś na znaleźli. Koło Australii. Przypominam, że w Lost też znaleźli zatopiony samolot. A tą całą maskiriowkę zorganizował Charles Widmore.
    JORGE>
    The author has edited this post (w 23.03.2014)
  • JORGEJORGE
    The author has deleted this post (w 25.03.2014)
  • JORGEJORGE
    Już wszystko wiadomo. Nikt nie przeżył. Szczatki samolotu leża gdzieś koło Australii. Tyle, że nikt nie dotarł i nikt nie widział. Ba, nawet akcję teraz przerwano, bo pogoda zła. Samo oświadczenie bardzo dziwne. Tak kategorycznie, na podstawie zdjęć dwóch "dużych elementów" czegoś ?
    JORGE>
  • qizqiz
    JORGE
     Już wszystko wiadomo. Nikt nie przeżył. Szczatki samolotu leża gdzieś koło Australii. Tyle, że nikt nie dotarł i nikt nie widział. Ba, nawet akcję teraz przerwano, bo pogoda zła. Samo oświadczenie bardzo dziwne. Tak kategorycznie, na podstawie zdjęć dwóch "dużych elementów" czegoś ?
    JORGE>
    wygląda niczym jakaś geopolityczna akcja "ostrzegawcza", czyż nie?
  • fatuswombatusfatuswombatus
    Ufff już wiadomo. To znaczy już zadecydowano że ma być wiadome. Loss of cabin pressure. Czyli nagła dekompresja powodująca głęboką i długotrwałą utratę przytomności. Piloci i reszta nieprzytomni. Samolot jak nazwa wskazuje leci sam z siebie na autopilocie. Jak się paliwo kończy to spada. Koniec przekazu.
    Detale jak przeciwny kierunek lotu, brak śledzenia przez radary i takie tam pieradoły są nieważne......
    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • AnnaEAnnaE
    +++
    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • JORGEJORGE
    A nie będzie nic o pijanych pilotach samozwańcach ? Te wyjaśnienia przyczyn na podstawie zerowych praktycznie danych, nie przypomina wam to czegoś ? Ale tu jest jeszcze lepiej, bo nawet szczątek wraku nie mają, nawet nie wiedzą dokładnie gdzie są.
    JORGE>
  • petermanpeterman
    JORGE
     A nie będzie nic o pijanych pilotach samozwańcach ? Te wyjaśnienia przyczyn na podstawie zerowych praktycznie danych, nie przypomina wam to czegoś ? Ale tu jest jeszcze lepiej, bo nawet szczątek wraku nie mają, nawet nie wiedzą dokładnie gdzie są.
    "Przyczyna katastrofy malezyjskiej jest arcyboleśnie prosta"
  • nickednicked
    Pierwsze primo: +++
    Drugie primo: Szybko się nie dowiemy. Należy obserwować jak to zostanie "obsłużone".
  • ManiaMania
    +++
    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • JORGEJORGE
    Z tą modlitwą (w kontekście zmarłych) to bym się jeszcze powstrzymał. Na podstawie tego co podaje strona malezyjska, a za nią media, to mamy do czynienia ze spekulacjami. Choć radykalizm i pewność stwierdzenia, że wszyscy pasażerowie nie żyją, daje do myślenia. I znowu, z pomocą przychodzi Lost. Tam wszyscy zostają uznani za zmarłych, szczególnie że rozbity samolot znaleziono, na dużej głębokości, nie było jak go wyciągnąć, ani zwłok. Oczywiście to była maksirowka, żeby całą sprawę wyciszyć ostatecznie, żeby nikt już więcej nie szukał. Faktycznie samolot rozbija się wyspie i 3/4 pasażerów katastrofę przeżyło. Z Wyspy ostatecznie udaje się uciec tylko 6 osobom, ale sami, z różnych przyczyn muszą dalej w maskirowce uczesniczyć (znamienne dla filmu "We have to lie"), i potwierdzają oficjalną wersję, z zaznaczeniem że im cudownie udało się przeżyć na szalupie, potwierdzając miejsce katastrofy (a faktycznie samolot totalnie z kursu zniosło). Oczywiście, idiotyzmem by było szukanie jakiś analogii między serialem SF a obecną sytuacją, ale sprawa jest o tyle ciekawa i zagmatwana, że naprawdę może tak być iż prawdziwy przebieg wypadków i to co stało się z samolotem może być przedmiotem zaciemniania. Cały czas tu się nic kupy nie trzyma, pojawiają się głosy ekspertów, że ktoś celowo stara się całą akcję poszukiwawczą i ratunkową utrudniać.
    JORGE>
  • ManiaMania
    Może amerykanski dron coś wykryje?
    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • nickednicked
    Już tam pal sześć czy na pokładzie był ktoś wart takiej akcji czy nie. Zupełnie niechcący czyjaś zagubiona rakieta też mogła się trafić, nie? Ostatecznie wiadomo już wreszcie jak to było z TWA800?
    The author has edited this post (w 25.03.2014)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.