Skip to content

Czy Roman Dmowski należał do elity?

2»

Komentarz

  • .
    The author has edited this post (w 07.12.2014)
  • Oczywiście,że należał do elity. To, że byl synem brukarza nie ma tu nic do rzeczy, no chyba, że Pan jako warunek przynależności do elity, stawia szlacheckie pochodzenie, ale tu akurat nie ma problemu, gdyż Roman Dmowski pochodził z podlaskiej szlachty zaściankowej (wieś Dmochy, parafia Rozbity Kamień) pieczętującej sie herbem Pobóg. Zresztą lepszy od wywodów i argumentów będzie ten cytat z Wacława A. Zbyszewskiego:
    Dmowski urodził się na Bródnie, na Pradze, jako syn brukarza. Nigdy nie ukrywał swojego robotniczego pochodzenia. Edward Raczyński, który był naszym ambasadorem w Londynie przed wojną i podczas wojny, opowiadał mi, że Dmowskiego spotkał w życiu raz jeden, mianowicie na śniadaniu w pałacu swoich rodziców, na Krakowskim Przedmieściu pięć, w roku 1912, gdy Dmowski
    jako prezes Koła Polskiego w rosyjskiej Dumie, czyli parlamencie, był wielką bardzo figurą w Warszawie. Gdy ojciec obu późniejszych ambasadorów Raczyńskich pokazywał Dmowskiemu z okien salonu dziedziniec swojego pałacu, Dmowski spytał: „A czy hrabia wie, że to mój ojciec brukował ten dziedziniec?" Ambasador Edward Raczyński dodawał: "Szalenie tym zdaniem Dmowski zaimponował i moim rodzicom, i mnie samemu. Mały człowiek by nigdy o tej okoliczności nie wspomniał".
    (
    Gawędy o ludziach i czasach przedwojennych
    , Warszawa 2000, s.44-45)

    Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły.
  • starybelf
    los
    :
    Rżnięcie piłą hr. Kazimierza Krasickiego oraz proboszcza Dubiecka byłby to czyn bardzo patriotyczny.
    Szela za podobne otrzymał medal.... Czy Szela był elitą?
    Nie, bo to nie był hrabia Krasicki.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • JORGE
    Jeżeli chcemy wygrywać musimy się zmienić. Jeżeli się zmienimy stracimy w jakimś stopniu duszę i unikalność, którą jako naród jednak wg mnie posiadamy. A może jest jakaś trzecia droga, tyle że ja jej nie widzę.
    JORGE>
    Nie zmienić się ale powrócić do korzeni, zaradni, ciekawi świata, otwarci na nowości naukowe, dobrze samoorganizujący się, kochający wolność i szanujący innych. To są nasze korzenie, reszta to pedagogika wstydu i nasze nieuctwo. Więc to nie tyle utrata duszy ale jej oczyszczenie z plugawych naleciałości.
    Umiejętność do improwizacji nie stoi w sprzeczności z posłuszeństwem (patrz komandos).
  • los
    Rżnięcie piłą hr. Kazimierza Krasickiego oraz proboszcza Dubiecka byłby to czyn bardzo patriotyczny.
    Hmm...
    Zakładając że opis w Łajce jest prawdziwy ciekawym pytaniem jest na ile możemy wymagać od innych rezygnacji w indywidualnej korzyści na rzecz ewentualnego zysku wspólnotowego i to potencjalnego, bo nie wiadomo czy ów zysk faktycznie wystąpi.
  • „Można bodaj z całą słusznością powiedzieć, że nigdzie nie ma tylu co u nas nieinteligentnych intelektualistów i tylu estetów bez smaku.“ — Roman Dmowski

    Źródło: https://quotepark.com/pl/autorzy/roman-dmowski/?page=3

  • edytowano May 2023

    @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    „Można bodaj z całą słusznością powiedzieć, że nigdzie nie ma tylu co u nas nieinteligentnych intelektualistów i tylu estetów bez smaku.“ — Roman Dmowski

    Źródło: https://quotepark.com/pl/autorzy/roman-dmowski/?page=3

    Książka "Intelektualiści" Johnsona pokazuje, że to przypadłość nie tylko naszego społeczeństwa.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.