Skip to content

Zarządzanie zmianą

2»

Komentarz

  • JORGE
    Sorki za oftop, bo kiedy szukałem tłumaczenia Imagine trafiłem na to co poniżej cytuję. Ta piosenka jest uważana za klasyczny przykład mowy wstecznej, czyli przekaz wychodzi wtedy kiedy puści się ją od tyłu. Oczywiście teksty wychodzą demoniczne, ale zostawmy. Tekst normalny jest tak popieprzony, że chyba nie pozostawia wątpliwości:
    Schody Do Nieba ...
    qrde, nigdy o tym nie słyszałem!  Coś więcej o tle powstawania utworu wiesz?
  • qiz
    qrde, nigdy o tym nie słyszałem!  Coś więcej o tle powstawania utworu wiesz?
    Ludzie czasami słyszą to co chcą usłyszeć. Więc bardzo ostrożnie z ostatecznymi wnioskami, ale proszę:
    http://www.albinoblacksheep.com/flash/stairway
    Historii nie pamiętam, kiedyś się pewnymi sprawami dość mocno zainteresowałem, to nie jest zbyt dobra droga. Taki Tekieli sprawia wrażenie zafascynowanego. W każdym razie tekst 'Schodów do nieba" jest naprawdę powalony, chociaż na pierwszy rzut oka tego nie widać i wcale nie trzeba puszczać od tyłu.
    JORGE>
  • Hotel California też.
  • JORGE
    Ale to tylko jeden element. Bo generalnie nowa Europa ma być jak w piosence Lenona, żadnych relgii, żadnych narodów, żadnych granic. Ot, taki manifest wyśpiewany kilkadziesiąt lat temu, a na naszych oczach realizowany. Oczywiście, pacynka Lenon, nie wiedział, że nie ma być też żadnych pci, wtedy to po prostu było zbyt radykalne, żeby tak otwartym tekstem ...
    W filmie Forrest Gump jest genialna scena, jak Lennon w telewizji snuje swoje marzenia a siedzacy obok Forrest opowiada o komunistycznych Chinach i wychodzi na to, ze mowia to samo, tylko inaczej to widza. Idiota Forrest okazuje sie medrcem a przemadrzaly Lennon durniem.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • przemk0
    Hotel California też.
    Ja słyszałem że "Yellow submarine".
  • Brzost
    przemk0
    :
    Hotel California też.
    Ja słyszałem że "Yellow submarine".
    Mój śp. Ojciec twierdził, że Yellow Submarine to sklep z narkotykami.
  • Z cala pewnoscia Lucy in the Sky with Diamonds to LSD.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Z cala pewnoscia Lucy in the Sky with Diamonds to LSD.
    Podobne podejrzenia padały w stosunku do znanych utworów polskiego rocka lat 80-tych - "Andzia" i "Aku-hara"
  • Andzia to na pewno, nawet jest wersja Gandzia.
    http://www.youtube.com/watch
  • przemk0
    Andzia to na pewno, nawet jest wersja Gandzia.
    http://www.youtube.com/watch
    No proszę. A aku-hara to miała być makiwara.
  • " Robert Plant opowiadał, że najsłynniejszy utwór, "Stairway To Heaven" - (Schody do nieba) został im przekazany przez siły nadprzyrodzone a oni (Plant i Page) byli jedynie medium otrzymującym muzykę z liryką wprost od istot duchowych.
    "Trzymałem ołówek w ręku i on sam pisał tekst, ja w sumie ograniczałem się do jego trzymania, tekst liryki pisał się praktycznie sam. Dopiero po napisaniu zabrałem się do jego przeczytania" - Jimi Page
    Led Zeppelin, uważany za największy rock band w historii muzyki."

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Mania
    " Robert Plant opowiadał, że najsłynniejszy utwór, "Stairway To Heaven" - (Schody do nieba) został im przekazany przez siły nadprzyrodzone a oni (Plant i Page) byli jedynie medium otrzymującym muzykę z liryką wprost od istot duchowych.
    "Trzymałem ołówek w ręku i on sam pisał tekst, ja w sumie ograniczałem się do jego trzymania, tekst liryki pisał się praktycznie sam. Dopiero po napisaniu zabrałem się do jego przeczytania" - Jimi Page
    Led Zeppelin, uważany za największy rock band w historii muzyki."
    A łącznikiem z tym światem nadprzyrodzonym było LSD.  Narkotyk idealny, minimlane, śladowe wręcz dawki, długo trzyma, nie uzależnia ani fizycznie, ani psychicznie, nie można po nim zejść, a tripy ma się kosmiczne, choć czasami wszystko się w złą stronę toczy (tzw. bad trip). Pierwszy odjazd po LSD (samego odkrywcy) to było jedne skojrzenie - kontakt z siłami wyższymi, duchowymi. Ciekawe co się stało, że LSD wypadło z obiegu i nie jest popularne ?
    JORGE>
  • JORGE
    Ciekawe co się stało, że LSD wypadło z obiegu i nie jest popularne ?
    JORGE>
    Nie ćpię (jestem wystarczająco głupi jaki jestem) ale z opowiadań wiem że LSD nie zniknęło totalnie. Jeszce jest w obiegu. Niestety, wypierane jest przez lepiej działające (szybciej i skuteczniej oraz łatwiej dostępne - LSD wytwarza się bardzo trOOdno trza być dobrym chemikiem) substancje które właściwie może sporządzić średnio rozgarnięty jełop z zestawem małego chemika. A do tego LSD miało w pewnym momencie złą prasę (być może zwykłe działanie marketingowe bo nowe lepsze świństwa wchodziły na rynek).
    The author has edited this post (w 29.10.2014)

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • JORGE
    minimlane, śladowe wręcz dawki, długo trzyma, nie uzależnia ani fizycznie, ani psychicznie, nie można po nim zejść (...)
    Ciekawe co się stało, że LSD wypadło z obiegu i nie jest popularne ?
    No, Kolega sam sobie odpowiedział.
    W latach 90. trzech dużych producentów LSD wpadło. Odpowiadali za 90% produkcji. Po tym była posucha, ale rynek w końcu zapełnił tę lukę.

    https://www.youtube.com/watch?v=veM5tszB_KQ
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.