rafal.ignorant Aha. To towarzystwo sejmowe i partyjne rzeczywisci enie jest zbyt miłe. Znowu jednak wkracza estetyka tak tu krytykowana. Bo ze zdrajcami Polski budowac się nie da nawet z obrzydzeniem.
Nie przesadzajmy baobabów. Oczywiście, że się da. Trza jedynie pamiętać, że się ma doczynieniaze zdrajcami. A nie z przyjaciOOłmi. Ot tyle i wszystko. Bo jak się zaPOmni że są zdrajcami, to z pewnością oni przyPOmną kim są. To żaden tam estetyzm. To pragmatyzm (w potocznem znaczeniu)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
los : Kazdemu czlowiekowi wolno tez doradzac dowolnemu blizniemu, nawet jesli rzeczony sobie tego nie zyczy. My stawiamy tylko jeden warunek - powazne traktowanie slow. A wiec - doradzanie Jaroslawowi Kaczynskiemu wyglada tak, ze idziesz do Jaroslawa Kaczynskiego i mu doradzasz. Pisanie tekstow na forum Ex Cathedra nie ma zadnych znamion doradzania Jaroslawowu Kaczynskiemu.
Ma takie znamiona jak najbardziej.
Daj spokój, Rafał. Chcesz coś doradzić Jarosławowi Kaczyńskiemu? Skontaktuję cię z nim, to wbrew pozorom nie jest takie trudne. Nam odpuść. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
rafal.ignorant : Platfusy, rozumiani jako wyborcy, a nawet członkowie PO, nie są mordercami.
Cyba.
A także wszyscy, którzy go do tego miejsca doprowadzili. Zbierze się kilka setek. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
los : Kazdemu czlowiekowi wolno tez doradzac dowolnemu blizniemu, nawet jesli rzeczony sobie tego nie zyczy. My stawiamy tylko jeden warunek - powazne traktowanie slow. A wiec - doradzanie Jaroslawowi Kaczynskiemu wyglada tak, ze idziesz do Jaroslawa Kaczynskiego i mu doradzasz. Pisanie tekstow na forum Ex Cathedra nie ma zadnych znamion doradzania Jaroslawowu Kaczynskiemu.
Ma takie znamiona jak najbardziej.
Daj spokój, Rafał. Chcesz coś doradzić Jarosławowi Kaczyńskiemu? Skontaktuję cię z nim, to wbrew pozorom nie jest takie trudne. Nam odpuść.
Losie zdecyduj się na coś konsekwentnie. To forum założone przez cebie. Twoje forum. Ja tu jestem nie po to aby tobie i wam odpuszczać. Wręcz przeciwnie - ja tu jestem dla siebie i dla was. Jak bedę się chciał zwrócić bezpośrednio do Jarosława kaczyńskiego to to zrobię. Nie sądzę, aby odpowiedział. Lech Kaczyński nie odpowiedział. Dlaczego ? Nie sądzę, że dlatego aby mnie lekceważył, tylko dlatego że nie ma czasu i że korespondencja do niego przechodzi przez filtr jakiegoś biura którym zarządza jakis partyjny cerber. Mam podejrzenie, że ten cerber ma poglądy na temat gnid, zdrajców, pożytecznych idiotów itp zbliżone do poglądów Koleżeństwa. Jest prawie wykluczone abym przeszedł jego weryfikację. Są pewne nadzieje na poprawę sytuacji bo najwyraźniej jednak jakieś informacje ze świata zewnętrznego, a bliskiego PiS i niezgodne z linią cerbera, docierają do Jarkacza. Tej nieszczelności przypisuję ostatnie sojusze. Zresztą nie ma potrzeby zawracać mu głowy moją osobą. Dokonał tego co postulowałem i cieszę się. Chodziło mi o tę korektę. Jak będę miał następne pomysły to najpierw je zweryfikuję u Koleżeństwa. Jak się spotkają z miażdżącą krytyką i potępieniem to może się zwrócę bezpośrednio do niego. Mam wrażenie, że jak PiS będzie robił dokładnie coś innego niż wy doradzacie to wygra. Nie jestem pewien czy to działa w kazdej sparwie, ale będę sprawdzał.
rafal.ignorant : Platfusy, rozumiani jako wyborcy, a nawet członkowie PO, nie są mordercami.
Cyba.
A także wszyscy, którzy go do tego miejsca doprowadzili. Zbierze się kilka setek.
No jasne, że Cyba. No pewnie, że wielu z tych którzy go do tego świadomie podpuszczali to gnidy. Może kilkuset. Głównie podli dziennikarze i publicyści oraz harcownicy PO, nieustannie szczujący, pomawiający i obrażający. Większość z nich jednak nie robiła tego z intencją doprowadzenia do Katastrofy czy Cyby do mordu. To nie mordercy chociaż istnieje silny związek ich dlugotrwałego dzialania z tymi wydarzeniami. To nie było nawet podjudzanie do konkretnej zbrodni. To jest podłe, naganne i powinno eliminować z polityki i życia publicznego, ale w większości przypadków to nie jest karalne sprawstwo. Te przypadki gdzie jest uzasadnione podejrzenie, że wystapiło świadome sprawstwo powinny być wyjasnione a sprawcy zamknięci, osądzeni i ukarani. I tak wracamy do Ziobry i Gowina. Kto z was widzi ich w gronie podejrzanych ? Proszę o odrobinę rozsądku. The author has edited this post (w 22.07.2014)
rafal.ignorant Większość z nich jednak nie robiła tego z intencją doprowadzenia do Katastrofy czy Cyby do mordu.
Intencję poznaję się po późniejszym zachowaniu - jeśliby nie chcieli zamordować Marka Rosiaka, mieliby wyrzuty sumienia, byliby zawstydzeni i przestraszeni. Obserwowałem ich bardzo dokładnie, niczego takiego nie okazali. The author has edited this post (w 23.07.2014) Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
rafal.ignorant : Większość z nich jednak nie robiła tego z intencją doprowadzenia do Katastrofy czy Cyby do mordu.
Intencję poznaję się po późniejszym zachowaniu - jeśliby nie chcieli zamordować Marka Rosiaka, mieliby wyrzuty sumienia, byliby zawstydzeni i przestraszeni. Obserwowałem ich bardzo dokładnie, niczego takiego nie okazali.
To jest dowód, ale nie na sprawstwo. To zwykłe wyparcie pozwalające uniknąć wstydu z powodu długotrwałego, uporczywego i świadomie niegodziwego zachowania. To wyparcie refleksji, że te zachowania miały związek tak z Katastrofą jak i z zamordowaniem Marka Rosiaka, że się do nich przyczyniły. Nie sądzę jednak, aby to była intencja tych zachowań. To były szczucia na przeciwników bez żadnych zahamowań dla własnej satysfakcji na poziomie zbuntowanego chama i żula. Nie sądzę jednak aby intencją tych zachowań było doprowadzenie do tych zbrodni.
rafal.ignorant : Większość z nich jednak nie robiła tego z intencją doprowadzenia do Katastrofy czy Cyby do mordu.
Intencję poznaję się po późniejszym zachowaniu - jeśliby nie chcieli zamordować Marka Rosiaka, mieliby wyrzuty sumienia, byliby zawstydzeni i przestraszeni. Obserwowałem ich bardzo dokładnie, niczego takiego nie okazali.
To jest dowód, ale nie na sprawstwo. To zwykłe wyparcie pozwalające uniknąć wstydu z powodu długotrwałego, uporczywego i świadomie niegodziwego zachowania. To wyparcie refleksji, że te zachowania miały związek tak z Katastrofą jak i z zamordowaniem Marka Rosiaka, że się do nich przyczyniły.
Masz oczywiscie prawo do rozpaczliwego usprawiedliwiania najgorszych ludzi na Ziemi. Ja wole jednak na nich patrzec trzezwo. Przesadzilem? Wcale nie. Zastanow sie - kto jest obecnie najgorszym czlowiekim na Ziemi? Putain? Nie. On wierzy w Rosje i dla Rosji dziala. Rosja jest oczywiscie potworem a dla potwora trzeba robic rzeczy potworne ale nie ma innej Rosji i rosyjski patriota tylko to moze dla niej zrobic. Rosyjscy mordercy z Donbasu? Sa istotnie odrazajacy i okrutni ale jest w nich pewna wielkosc - smierc. Ogladali smierc swoich kolegow (zginelo juz kilka tysiecy zielonych ludzikow), ich samych najprawdopodobniej czeka ten los, wiedza o tym ale sie nie cofaja. Mow co chcesz ale jest w tym wielkosc. Boko Harun? Wierza w islam i robia dla niego to, co dla islamu robic nalezy. Zgadza sie, potworna religia ale w takiej sie urodzili i pozostaja jej wierni. Tak samo wszelcy trzecioswiatowi bojownicy - robia rzeczy straszne ale w imie czego co wierza, sa lojalni wobec czegos od nich wiekszego. Najgorszym czlowiekiem nie jest morderca tylko szyderca, bo zamordowac mozna tylko raz a wyszydzic wiele razy. Morderca tez nie moze byc mieczakiem. Tu dokladniejsze uzasadnienie. The author has edited this post (w 25.07.2014) Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Mierzi mnie i nudzi konieczność odpowiadania na takie niesprawiedliwe i fałszywe posądzenia jak to : "Masz oczywiscie prawo do rozpaczliwego usprawiedliwiania najgorszych ludzi na Ziemi." Do tego tendencyjny cytat z plugawych Figurskiego i Wojewódzkiego. Co do meritum to szyderstwo nie jest gorsze od morderstwa. Oczywiście możesz się bawić w retorykę wysokiego tonu i czynić szlachetne gesty oburzenia i odrazy. Nie twórz jednak wrażenia, że ja bronię szyderców lub usprawiedliwiam ich. Była mowa o wyborcach PO i członkach PO, a nie o głównych aktywistach przemysłu pogardy. Tych pierwszych bronię, a nie ostatnich. Prócz tego oszczędź określenia "rozpaczliwie". Ich żałosny stan nie budzi mojej rozpaczy, ani nawet litości. Ja chcę tylko nawrócenia tych pierwszych na polskość, przyzwoitość i zdrowy rozsądek dla dobra Polski i mojego własnego i z wydatnym udziałem PiS. Nie ma powodu aby ich wszystkich traktować jako jedno z plugawcami i mordercami. Co do szyderców to, jak wyżej zaznaczyłem, to nie mordercy. To inny grzech i niegodziwość. Też nie ma powodu mylić jednego z drugim. Szyderstwo jest wystarczająco naganne i godne potępienia. Twój błąd polega na tym, że zrównujesz postawy i uczynki różnej natury i wagi. To, moim zdaniem, bezproduktywne, a wręcz szkodliwe. Dodatkowo poważnie utrudnia dyskusję. The author has edited this post (w 25.07.2014)
rafal.ignorant Do tego tendencyjny cytat z plugawych Figurskiego i Wojewódzkiego.
Rafal, jesli wypowiedz ma sens, to do czegos dazy a jesli do czegos dazy, to jest tendencyjna. Takie jest slownikowe znaczenie slowa, sprawdz sobie. I prosze - nie manipuluj. Nie rozmawialismy o "poczciwych zwiedzionych wyborcach PO" (ja nie mogie, ale jaja!) tylko o ich przywodcach w rodzaju wspomnianych panow. Podtrzymuje - to sa najgorsi ludzie na Ziemi. A jesli chcesz kogos nawracac na polskosc - to nawracaj. Ktos z nas ci przeszkadza? The author has edited this post (w 25.07.2014) Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
rafal.ignorant Ja chcę tylko nawrócenia tych pierwszych na polskość, przyzwoitość i zdrowy rozsądek dla dobra Polski i mojego własnego i z wydatnym udziałem PiS.
i jak idzie? Jakiś raporcik z sukcesów kolega może przedstawi?
rafal.ignorant Ja chcę tylko nawrócenia tych pierwszych na polskość, przyzwoitość i zdrowy rozsądek dla dobra Polski i mojego własnego i z wydatnym udziałem PiS.
Pozwól Rafał, że ci zacytuję niejakiego Juana Donoso Cortesa:
Donoso Cortes Świat nie widział nigdy, i nigdy nie zobaczy człowieka, który porzuca ład i wychodzi przez bramę grzechu, aby wracał z powrotem przez inną bramę, niźli brama kary.
Póki błąd Bugodrzan był tylko błędem, można było nawracać ich dobrym słowem. Kiedy stał się zbrodnią, powrót do człowieczeństwa jest tylko przez pranie po pysku. Obawiam się, że żelaznym drągiem i to z solidnym wymachem. The author has edited this post (w 25.07.2014) Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
rafal.ignorant : Do tego tendencyjny cytat z plugawych Figurskiego i Wojewódzkiego.
Rafal, jesli wypowiedz ma sens, to do czegos dazy a jesli do czegos dazy, to jest tendencyjna. Takie jest slownikowe znaczenie slowa, sprawdz sobie. I prosze - nie manipuluj. Nie rozmawialismy o "poczciwych zwiedzionych wyborcach PO" (ja nie mogie, ale jaja!) tylko o ich przywodcach w rodzaju wspomnianych panow. Podtrzymuje - to sa najgorsi ludzie na Ziemi. A jesli chcesz kogos nawracac na polskosc - to nawracaj. Ktos z nas ci przeszkadza?
Bez okrślenia "poczciwych", ale jednak o wyborcach i członkach, a nie o Tusku, Sikorskim czy Figurskim i Wojewódzkim. Jesli chodzi o nazwiska to były wymieniane dwa : Gowin i Ziobro. Kto tu manipuluje?
rafal.ignorant : Ja chcę tylko nawrócenia tych pierwszych na polskość, przyzwoitość i zdrowy rozsądek dla dobra Polski i mojego własnego i z wydatnym udziałem PiS.
i jak idzie? Jakiś raporcik z sukcesów kolega może przedstawi?
rafal.ignorant : Ja chcę tylko nawrócenia tych pierwszych na polskość, przyzwoitość i zdrowy rozsądek dla dobra Polski i mojego własnego i z wydatnym udziałem PiS.
i jak idzie? Jakiś raporcik z sukcesów kolega może przedstawi?
rafal.ignorant Bez okrślenia "poczciwych", ale jednak o wyborcach i członkach, a nie o Tusku, Sikorskim czy Figurskim i Wojewódzkim. Jesli chodzi o nazwiska to były wymieniane dwa : Gowin i Ziobro. Kto tu manipuluje?
Nie, Rafał. Nasza wymiana zdań zaczęła się od tekstu:
los
przemk0 :
rafal.ignorant : Platfusy, rozumiani jako wyborcy, a nawet członkowie PO, nie są mordercami.
Cyba.
A także wszyscy, którzy go do tego miejsca doprowadzili. Zbierze się kilka setek.
Mówimy o tych kilku setkach, którzy mają krew na rękach. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
rafal.ignorant : Ja chcę tylko nawrócenia tych pierwszych na polskość, przyzwoitość i zdrowy rozsądek dla dobra Polski i mojego własnego i z wydatnym udziałem PiS.
Pozwól Rafał, że ci zacytuję niejakiego Juana Donoso Cortesa:
Donoso Cortes : Świat nie widział nigdy, i nigdy nie zobaczy człowieka, który porzuca ład i wychodzi przez bramę grzechu, aby wracał z powrotem przez inną bramę, niźli brama kary.
Póki błąd Bugodrzan był tylko błędem, można było nawracać ich dobrym słowem. Kiedy stał się zbrodnią, powrót do człowieczeństwa jest tylko przez pranie po pysku. Obawiam się, że żelaznym drągiem i to z solidnym wymachem.
Błąd polegający na głosowaniu na PO jest błędem, a nie zbrodnią. To bardzo poważny błąd. Błąd polegający na pozostawaniu członkiem PO jest już czymś więcej. Jest błedem świadomym wynikającym z różnych wstydliwych przyczyn - oportunizmu, chciwości, karierowiczowstwa itd. W niektórych przypadkach, tych lepiej wtajemniczonych i wyżej postawionych w hierarchii partyjnej, jest niegodziwością. Nadal jednak nie jest zbrodnią. Myślę, że dalsza dyskusja nie ma sensu. Lepiej ją zamknąć protokołem rozbiezżości. Ja będę robił swoje. Mam proste zasady - działam w koncentrycznych kręgach: rodzina, praca, krąg przyjaciół i znajomych, w moim przypadku pokrywający się w znacznej mierze z parafią i ruchem katolickim do którego należę, znajomi z różnych środowisk, sąsiedztwo, miasto, Polska. Gdzieś w okolicach kręgu znajomych z różnych środowisk jest twoje forum. W takich kręgach i w tkiej kolejności się wypowiadami i oddziaływuję. Uważam to za rozsądne i najbardziej skuteczne jeśli chodzi o siłę oddziaływania. Na tym forum moje sukcesy są mierne, ale staram się dawać świadectwo mojej postawy. Jestem przekonany, że jest to postawa chrześcijańska, w przypadku polskiego sporu politycznego wyrozumiała, ale nie pobłażliwa. Wydaje mi się, że stanowi ona przeciwieństwo postawy reprezentowanej przez ciebie i częśc forumowiczów - nieprzejednanej, zawziętej i jednostronnie potępiającej i oskarżającej bardzo szeroko i bez rozróżnień. Powtórzę kolejny raz, że uważam ją za bezproduktywną, a nawet kontrproduktywną, jesli chodzi o pozyskanie, czy odzyskanie wyborców nastawionych patriotycznie i propaństwowo. The author has edited this post (w 25.07.2014)
rafal.ignorant Błąd polegający na głosowaniu na PO jest błędem, a nie zbrodnią.
Po 10.04.2010 jest już zbrodnią. Ty ciągle nie chcesz przyjąć do wiadomości tej daty, pozwolisz więc, że wkleję ten ciąg cyferek kilka razy: Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jeśli mogę się wtrącić; wygląda na to, że ani Rafał ani Los nie przekonają się nawzajem co do swoich metod oddziaływania na Bugodrzan, więc chyba czas na ten protokół rozbieżności, zwłaszcza, że argumenty obu stron powtarzają się. Pozostaje nam wszystkim robić swoje w realu i pochwalenie sie na forumku z każdej odzyskanej duszy, o ile ktoś czuje misję nawracania. Ja mam naiwną, może nadzieję, że ostatnie wydarzenia skłonią do refleksji co poniektórych wolno lub słabo myślących MWzWM i im podobnych. Ostatnie sondaże podbudowują tę nadzieję, a kto wie co jeszcze przyniesie jutro. Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
To ya też się wtrącę ... otóż lubię czytywać te dialogi Losowo - Rafałowe tudzież dopowiedzenia innych ex cathedrawiczów y wolałbym by daley się rozwijały. Co prawda też nie sądzę by kogoś z dyskutantów przekonały do zasadniczey zmiany poglądów ale oddają one to co w duszy gra wielu rodakom ... y warto ye kontunuować ...
Dobrze więc, ale z przerwami, aby nie wyczerpać się zbytnio i nie zaniedbac innych tematów. PS: Zdałem sobie sprawę, że jesli potrzebuję czegoś "rozpaczliwie" wedle okreslenia Lsa to nadziei, że zyję wśrod Bugoodrzan, ale że drzemią w nich Polacy i budzą się od czasu do czasu. Ja nie jestem zbyt delikatny i dyskretny więc staram się od czasu do czasu ich budzić. Budzę perswazją, a jak strace cierpliwośc to wrzaskiem. Nie wykluczam też użycia kija.
The author has edited this post (w 26.07.2014) Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
rafal.ignorant : ................ Nie wykluczam też użycia kija.
I to mi się podoba. Nie trać czasu na błache sprawy. Przechodź od razu do meritum. Polecam debinę min 4 cm średnicy
Znakomicie też robi metalowe okucie na końcówce. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
rafal.ignorant : ................ Nie wykluczam też użycia kija.
I to mi się podoba. Nie trać czasu na błache sprawy. Przechodź od razu do meritum. Polecam debinę min 4 cm średnicy
Znakomicie też robi metalowe okucie na końcówce.
Ten kij to jest do bicia, anie do zabicia albo dobicia. To ma być narzędzie wspomagajace perswazję, a nie narzędzie mordu. Inaczej jest to narzędzie odtateczne dla tych, moim zdaniem nielicznych, przecwelonych któtym z emocji pozostał juz tylko zwierzęcy strach.
Komentarz
Bo jak się zaPOmni że są zdrajcami, to z pewnością oni przyPOmną kim są. To żaden tam estetyzm. To pragmatyzm (w potocznem znaczeniu)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
The author has edited this post (w 22.07.2014)
The author has edited this post (w 23.07.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Przesadzilem? Wcale nie.
Zastanow sie - kto jest obecnie najgorszym czlowiekim na Ziemi? Putain? Nie. On wierzy w Rosje i dla Rosji dziala. Rosja jest oczywiscie potworem a dla potwora trzeba robic rzeczy potworne ale nie ma innej Rosji i rosyjski patriota tylko to moze dla niej zrobic.
Rosyjscy mordercy z Donbasu? Sa istotnie odrazajacy i okrutni ale jest w nich pewna wielkosc - smierc. Ogladali smierc swoich kolegow (zginelo juz kilka tysiecy zielonych ludzikow), ich samych najprawdopodobniej czeka ten los, wiedza o tym ale sie nie cofaja. Mow co chcesz ale jest w tym wielkosc.
Boko Harun? Wierza w islam i robia dla niego to, co dla islamu robic nalezy. Zgadza sie, potworna religia ale w takiej sie urodzili i pozostaja jej wierni.
Tak samo wszelcy trzecioswiatowi bojownicy - robia rzeczy straszne ale w imie czego co wierza, sa lojalni wobec czegos od nich wiekszego.
Najgorszym czlowiekiem nie jest morderca tylko szyderca, bo zamordowac mozna tylko raz a wyszydzic wiele razy. Morderca tez nie moze byc mieczakiem.
Tu dokladniejsze uzasadnienie.
The author has edited this post (w 25.07.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Co do meritum to szyderstwo nie jest gorsze od morderstwa. Oczywiście możesz się bawić w retorykę wysokiego tonu i czynić szlachetne gesty oburzenia i odrazy. Nie twórz jednak wrażenia, że ja bronię szyderców lub usprawiedliwiam ich. Była mowa o wyborcach PO i członkach PO, a nie o głównych aktywistach przemysłu pogardy. Tych pierwszych bronię, a nie ostatnich. Prócz tego oszczędź określenia "rozpaczliwie". Ich żałosny stan nie budzi mojej rozpaczy, ani nawet litości. Ja chcę tylko nawrócenia tych pierwszych na polskość, przyzwoitość i zdrowy rozsądek dla dobra Polski i mojego własnego i z wydatnym udziałem PiS. Nie ma powodu aby ich wszystkich traktować jako jedno z plugawcami i mordercami. Co do szyderców to, jak wyżej zaznaczyłem, to nie mordercy. To inny grzech i niegodziwość. Też nie ma powodu mylić jednego z drugim. Szyderstwo jest wystarczająco naganne i godne potępienia.
Twój błąd polega na tym, że zrównujesz postawy i uczynki różnej natury i wagi. To, moim zdaniem, bezproduktywne, a wręcz szkodliwe. Dodatkowo poważnie utrudnia dyskusję.
The author has edited this post (w 25.07.2014)
sprawdz sobie.
I prosze - nie manipuluj. Nie rozmawialismy o "poczciwych zwiedzionych wyborcach PO" (ja nie mogie, ale jaja!) tylko o ich przywodcach w rodzaju wspomnianych panow. Podtrzymuje - to sa najgorsi ludzie na Ziemi.
A jesli chcesz kogos nawracac na polskosc - to nawracaj. Ktos z nas ci przeszkadza?
The author has edited this post (w 25.07.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jakiś raporcik z sukcesów kolega może przedstawi?
The author has edited this post (w 25.07.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Myślę, że dalsza dyskusja nie ma sensu. Lepiej ją zamknąć protokołem rozbiezżości. Ja będę robił swoje. Mam proste zasady - działam w koncentrycznych kręgach: rodzina, praca, krąg przyjaciół i znajomych, w moim przypadku pokrywający się w znacznej mierze z parafią i ruchem katolickim do którego należę, znajomi z różnych środowisk, sąsiedztwo, miasto, Polska. Gdzieś w okolicach kręgu znajomych z różnych środowisk jest twoje forum. W takich kręgach i w tkiej kolejności się wypowiadami i oddziaływuję. Uważam to za rozsądne i najbardziej skuteczne jeśli chodzi o siłę oddziaływania. Na tym forum moje sukcesy są mierne, ale staram się dawać świadectwo mojej postawy. Jestem przekonany, że jest to postawa chrześcijańska, w przypadku polskiego sporu politycznego wyrozumiała, ale nie pobłażliwa. Wydaje mi się, że stanowi ona przeciwieństwo postawy reprezentowanej przez ciebie i częśc forumowiczów - nieprzejednanej, zawziętej i jednostronnie potępiającej i oskarżającej bardzo szeroko i bez rozróżnień. Powtórzę kolejny raz, że uważam ją za bezproduktywną, a nawet kontrproduktywną, jesli chodzi o pozyskanie, czy odzyskanie wyborców nastawionych patriotycznie i propaństwowo.
The author has edited this post (w 25.07.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
PS: Zdałem sobie sprawę, że jesli potrzebuję czegoś "rozpaczliwie" wedle okreslenia Lsa to nadziei, że zyję wśrod Bugoodrzan, ale że drzemią w nich Polacy i budzą się od czasu do czasu. Ja nie jestem zbyt delikatny i dyskretny więc staram się od czasu do czasu ich budzić. Budzę perswazją, a jak strace cierpliwośc to wrzaskiem. Nie wykluczam też użycia kija.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
The author has edited this post (w 26.07.2014)
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
https://www.youtube.com/watch?v=veM5tszB_KQ