Kaczor jak negocjuje z tymi zdrajcami i przygłupami powinien to robić tak, żeby się poczuli tak jak na to zasługują, jak małe glisty, robaczki do zgniecenia butem Hofmana. Może wtedy się czegoś nauczą, zioberka i gowienka. Po prostu żalek.pl.
meo.lassie Kaczor jak negocjuje z tymi zdrajcami i przygłupami powinien to robić tak, żeby się poczuli tak jak na to zasługują, jak małe glisty, robaczki do zgniecenia butem Hofmana. Może wtedy się czegoś nauczą, zioberka i gowienka. Po prostu żalek.pl.
No i po co to wylewanie pomyj na głowę? Jesli ktoś jest zdrajcą to co najwyżej Ziobro, a i to jest zbyt daleko idąca ocena. Gowin nie mógł zdradzić PiS bo nigdy w nim nie był. Na czym polega ich przygłupstow trudno orzec, a już z pewnościa to kwestia gustu a nie faktów. Nie ma sensu dialogować z pozycji rozdeptującego glisty z glistą. Lepiej sobie dać spokój. Nie należy jednak być potem zaskoczonym, że polactwo czy też lemingi oświecone zagłosują na te glisty, a nie na rozdeptywaczy lub znowu na PO. Kolega ma niewłaściwe podejście. Rozmowy na temat zjednoczenia czy też współpracy to rozmowy o zbudowaniu większości wyborczej dla dobra Polski. To nie są zajęcia terapeutyczne dla nieprawidłowo myślących debili którzy nie popieraja PiS w stu procentach w każdej sprawie, ani też zajęcia terapeutyczne dla tych niereformowalnych zwoleniików PiS którzy wciąż nie rozumieją że tu naprawdę chodzi o większość wyborczą, a nie wykazanie przez nich wyższości nad resztą populacji.
Komentarz