romeck A któż zacz ten ksiądz, że jest osobny imienny wątek o nim?
Reprezentantem pewnego potwornego poglądu. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
JORGE : Może i acedia, ale jednak są wyraźne odwoływania się do istoty chrześcijaństwa.
Po stokroć nie. Chrześcijaństwo to czysta skondensowana agresja. Jakby plastyczna i bierna glina była ideałem Boga, nie zamieniałby jej w Adama.
Gdzie ta czysta agresja u pasterzy Kosciola? Przegapilem jakies zorganizowane bojowki? Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
rdr Gdzie ta czysta agresja u pasterzy Kosciola? Przegapilem jakies zorganizowane bojowki?
I owszem. Przegapił kolega wycinanie gaików Izydy i Światowida (gaiki Odyna ocalały, proszę zgadnąć dlaczego), burzenie świątyni Artemidy w Efezie i innych świątynek, tłuczenie bałwanów, wypędzanie pogańskich kapłanów, dość często ze skutkiem śmiertelnym etc. Proszę sobie wyguglać słówko "Panteon" i przeczytać jego pouczającą historię. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Byc moze. Ale ja pytam o ostatnie plus minus 7 lat. Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Sentencjonalnie odpowiem - w dupie. Wyżej kolega ma wytłumaczenie, jeżeli w modlitewnikach "militantis" zamienia się w "pielgrzymujący" to o czym w ogóle mówimy. I to się nie stało 5-7 lat temu tylko 50. Księża są z ludu, jacy księża taki lud, pętla zwrotna, bez naszego udziału (fizycznego jak i modlitewnego) równia pochyła, to się samo nie odkręci. The author has edited this post (w 28.06.2014)
rdr Byc moze. Ale ja pytam o ostatnie plus minus 7 lat.
Przykro mi ale u mnie chrześcijaństwo tych lat ma nieco więcej. The author has edited this post (w 28.06.2014) Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
przemk0 Agresja (nie przyniosłem pokoju ale miecz), wojna (kto nie ma w nienawiść ojca i matki), nienawiść do złego, Biblia w ogóle pełna jest militarnego słownictwa - miecz ducha, tarcza wiary. A w modlitwach "militantis" tłumaczy się na "pielgrzymujący"... Pacyfizm jest herezją, wykład ks. Śniadocha: http://maltizzy.wrzuta.pl/audio/49p2ojwK8vQ/herezja_pacyfizmu_12.03.2010 Co do doktrynalnych braków księdza Skwarczyńskiego to zdaje się zapominać o rozróżnieniu na grzech prywatny i publiczny.
Również "Dzienniczek" Siostry Faustyny pełen jest militarnych odniesień: "Oto walką się zaczyna dzień i walką się kończy. Kiedy idę na spoczynek, czuję się jak żołnierz powracający z pola walki. Co ten dzień zawiera w sobie, Tobie jest tylko wiadome, Mistrzu mój i Panie." (Dz 1310)
romeck A któż zacz ten ksiądz, że jest osobny imienny wątek o nim? Dwa. Głos jednego księdza to jeszcze nie jest głos Kościoła.
Jest to kapłan, którego bardzo szanuję. Kapłan, czyli alter Christus - i to w tym wątku. https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images Panie Jezu, zmiłuj się nad nami. Amen
romeck : A któż zacz ten ksiądz, że jest osobny imienny wątek o nim? Dwa. Głos jednego księdza to jeszcze nie jest głos Kościoła.
Jest to kapłan, którego bardzo szanuję. Kapłan, czyli alter Christus - i to w tym wątku. https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images Panie Jezu, zmiłuj się nad nami. Amen
Również ludzie godni szcunku mogą się mylić, podobnie jak ów kapłan zalecający milczenie w obliczu bewzględnego zła The author has edited this post (w 28.06.2014)
MarianX zalecający milczenie w obliczu bewzględnego zła
I robi to w dobrych zamiarach, nie mamy podstaw by sądzić inaczej. Takie teksty są bardzo ważne i trzeba się nad nimi zamyślać żeby zrozumieć co autor miał na myśli, bo jeśli się myli to też trzeba zrozumieć dlaczego.
romeck : A któż zacz ten ksiądz, że jest osobny imienny wątek o nim? Dwa. Głos jednego księdza to jeszcze nie jest głos Kościoła.
Jest to kapłan, którego bardzo szanuję. Kapłan, czyli alter Christus - i to w tym wątku. https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images Panie Jezu, zmiłuj się nad nami. Amen
Również ludzie godni szcunku mogą się mylić, podobnie jak ów kapłan zalecający milczenie w obliczu bewzględnego zła
Jest to jawna nieprawda, zupełnie odwrócony sens tego apelu. Zresztą nieważne. Ksiądz na szczęście nie przeczyta tego wątku, a mój ból się nie liczy.
romeck : A któż zacz ten ksiądz, że jest osobny imienny wątek o nim? Dwa. Głos jednego księdza to jeszcze nie jest głos Kościoła.
Jest to kapłan, którego bardzo szanuję. Kapłan, czyli alter Christus - i to w tym wątku. https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images Panie Jezu, zmiłuj się nad nami. Amen
Również ludzie godni szcunku mogą się mylić, podobnie jak ów kapłan zalecający milczenie w obliczu bewzględnego zła
Jest to jawna nieprawda, zupełnie odwrócony sens tego apelu. Zresztą nieważne. Ksiądz na szczęście nie przeczyta tego wątku, a mój ból się nie liczy.
Kapłan ów postuluje BIERNOŚĆ (tj. zaniechanie CZYNNEGO oporu wobec zła w wymiarze państwowym) i ograniczenie się do modlitwy. Nie tak postępowali choćby polscy rycerze i żołnierze wojny polsko-bolszewickiej.
(1) Apostoł Piotr chodził z mieczem u boku. Został poproszony o nieużywanie broni przy aresztowaniu, z czego można wnioskować, że wczesniej Jezus nie widział niczego niestosownego w posiadaniu miecza przez swego ucznia. Gdyby to było złe i niewłaściwe, tedy Piotr zostałby wcześniej poproszony o nienoszenie oręża i nie miałby czym obciąć ucha ówczesnemu policjantowi. (2) Poruszaliśmy już wątek traktujący o zakupie sznurków, upleceniu bicza i wybatożeniu sprzedawców w swiątyni połączonym z metodycznym zdemolowaniem ich kramów (czynna napaść, pobicie z uszczerbkiem na zdrowiu, zniszczenie mienia znacznej wartości - wszystko z premedytacją). Jeśli się pamięta, że Jezus był do końca bez grzechu ... to mamy piękny przyczynek do konstrukcji współczesnych kodeksów karnych. Przez wieki doktryna chrześcijańska oscylowała między nocami św. Bartłomieja, wojnami krzyżowymi i drewnianymi mieczami ariańskiej szlachty, jednakże Pan Jezus stylizowany na Mahatmę Ghandiego to wymysł drugiej połowy XX w. Kto chce - ten ów obrazek kupuje. The author has edited this post (w 29.06.2014)
rafal.ignorant No nie wszystcy sa rycerzami. Niektórzy wstępują do zakonów kontemplacyjnych. Modlic sie powinni wszystcy, ale aktywność zyciowa moga mieć różną.
Rycerskość to np. mówienie tak-tak, nie-nie. Przecież nie o literalnie miecz chodziło Panu Jezusowi.
rafal.ignorant : No nie wszystcy sa rycerzami. Niektórzy wstępują do zakonów kontemplacyjnych. Modlic sie powinni wszystcy, ale aktywność zyciowa moga mieć różną.
Rycerskość to np. mówienie tak-tak, nie-nie. Przecież nie o literalnie miecz chodziło Panu Jezusowi.
Ksiądz powinien się modlić, ksiądz powinien nawoływać do modlitwy. Ale ten robi więcej - chce modlitwą zastąpić działanie. Moim zdaniem to grzech przeciw Duchowi Świętemu. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Wczytując się w tekst, trudno mu nie przyznać racji. Ale i podcina skrzydła. Kolejne wybory Barabasza. * "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność." Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Nie wszyscy i nikt czegoś takiego nie postuluje. Ale ten pan w sukience chce więcej - nikt nie ma prawa nosić miecza przy boku. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
AnnaE Wczytując się w tekst, trudno mu nie przyznać racji. Ale i podcina skrzydła. Kolejne wybory Barabasza.
Ależ tak Anno. Cos tam racji jest. Ale jako że jest to pasterz to łowieczki wolą żeby miał 100% racji. Na co komu baca który wie że gdzieś to jest grań i przepaść jeno nie wie czy za 10m czy za 10 km? Ale racje ma. Niebezpiecznie w górach jest “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
A inny ksiadz: Chrześcijanin nie może być fujarą, który pozwala się "prać po pysku", bo komuś się tak podoba. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
http://mateusz.pl/ksiazki/chpo/chpo4-07.htm Dlaczego nie siegnąć do źródeł? Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
- nic tu nowego nie wymyślisz, to co zawsze: marginalizacja, przemilczanie, tam gdzie już trzeba - obnażanie i zwalczanie (każdy na swoim polu) i przede wszystkim własna inicjatywa, kreowanie zdarzeń. Natomiast w szerszej perspektywie - jak sprawić żeby się nie pojawiali - to podpowiada jeden z tych, co to bardzo chcą się wpisać w długi poczet, jeśli jego pomysł ("Kościół. Szkoła. Strzelnica") - oczywiście twórczo rozwinąć i zrealizować po swojemu: Kościół (i kościół)... - wolny od charyzmatyczno-zielonoświątkowych uniesień/herezji i mahatmowsko-buddyjskich inspiracji, szkoła... - formacyjna, niepubliczna, której rodzice ufają, a którą nie rządzą (przy czym o edu. publiczną na tym samym poziomie zabiegamy, co oczywista, nadal), strzelnica... - (i dodaję: bractwa rycerskie, grupy rekonstrukcyjne), bo w polskich warunkach, tylko tam - atrakcyjnie można spędzić czas na kultywowaniu gotowości do dawania w zęby agresorowi i kolaborantom, a nie nadstawiania i adaptacji. Na pewno ważny jest też Ojciec - rónoważny polskiej Matce, mężczyzna i nauczyciel, a nie wydepilowany pantofel - ufryzowana lala w "rurkach", czy wytatuowany futbolowo-internetowy grubas - kałcz potejto, bo mamy potem problem, i z katakumbowymi myszami, i nabuzowanymi radykałami - gdy to na zderzeniu braku męskości i wymogu posiadania tejże - rodzą się wobec świata frustracja, zniecierpliwienie, szukanie winnych, proste recepty, oczekiwania natychmiastowej poprawy, i megalomania, pycha, brutalność albo bardziej pasywne - cynizm, szyderstwo, zgorzknienie. ...Spokój, pracowitość, dyscyplina, wiedza, wiara, duma, odwaga - to się wynosi z domu rodzinnego, i śmiem twierdzić bardziej od ojca - u boku którego dopiero w jednomyślnośco trwa matka. "Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
W zyciu mam nasladowac Jezusa. A ten dal sie pojmac bez walki. "Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy,którzy za miecz chwytają, od miecza giną." Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
rdr W zyciu mam nasladowac Jezusa. A ten dal sie pojmac bez walki.
A dawal przy tym wpisy na forum w stylu kolegi? Nasladowac nalezy konsekwentnie a nie tylko to, co usprawiedliwa nasza gnusnosc. The author has edited this post (w 02.07.2014) Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jeśli dobrze pamiętam, problem był wałkowany wielokrotnie, więc nie da się chyba nic takiego powiedzieć co by wcześniej nie zostało wyartykułowane. A zatem powtarzam, co już chyba na tym forum napisałem, że wokół rad ewangelicznych narosło wiele nieporozumień. Największe jest takie, które powielają niektórzy zwolennicy non-violence, jakoby wezwanie "nadstaw policzek" było zachęcaniem do bierności. Przeciwnie - to jest zachęta do szczególnego rodzaju walki, wymagającej dużej siły duchowej. Drugie jest takie, z kolei rozpowszechniane na zasadzie symetrii przez przeciwników, że ten rodzaj walki jest czymś gorszym a już na pewno niemęskim. No i jeszcze jedna uwaga oczywista (chyba los to w którymś poprzednim wątku pisał?) - nadstawiać można wyłącznie swój policzek a nie bliźniego.
Los tez napisal, ze nadstawienie policzka naprawde jest uderzeniem policzkiem w pięść. Po solidnym nadstawieniu policzka przeciwnik od razu leci na deski. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
rdr W zyciu mam nasladowac Jezusa. A ten dal sie pojmac bez walki.
Dokładnie tak jak kolega napisał: NAŚLADOWAĆ JEZUSA. Ale naśladować nie znaczy kopiować bezmyślnie. Jak wiadomo każda kopia bez względu na oddanie z jakim się ją sporządza nie jest orginałem i nigdy nie będzie. Więc nasladujmy ale nie kopiujmy. “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Wyżej kolega ma wytłumaczenie, jeżeli w modlitewnikach "militantis" zamienia się w "pielgrzymujący" to o czym w ogóle mówimy. I to się nie stało 5-7 lat temu tylko 50. Księża są z ludu, jacy księża taki lud, pętla zwrotna, bez naszego udziału (fizycznego jak i modlitewnego) równia pochyła, to się samo nie odkręci.
The author has edited this post (w 28.06.2014)
The author has edited this post (w 28.06.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
"Oto walką się zaczyna dzień i walką się kończy. Kiedy idę na spoczynek, czuję się jak żołnierz powracający z
pola walki. Co ten dzień zawiera w sobie, Tobie jest tylko wiadome, Mistrzu mój i Panie." (Dz 1310)
Kapłan, czyli alter Christus - i to w tym wątku.
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images
Panie Jezu, zmiłuj się nad nami.
Amen
The author has edited this post (w 28.06.2014)
Zresztą nieważne. Ksiądz na szczęście nie przeczyta tego wątku, a mój ból się nie liczy.
Nie tak postępowali choćby polscy rycerze i żołnierze wojny polsko-bolszewickiej.
(2) Poruszaliśmy już wątek traktujący o zakupie sznurków, upleceniu bicza i wybatożeniu sprzedawców w swiątyni połączonym z metodycznym zdemolowaniem ich kramów
(czynna napaść, pobicie z uszczerbkiem na zdrowiu, zniszczenie mienia znacznej wartości - wszystko z premedytacją).
Jeśli się pamięta, że Jezus był do końca bez grzechu ... to mamy piękny przyczynek do konstrukcji współczesnych kodeksów karnych.
Przez wieki doktryna chrześcijańska oscylowała między nocami św. Bartłomieja, wojnami krzyżowymi i drewnianymi mieczami ariańskiej szlachty, jednakże Pan Jezus stylizowany na Mahatmę Ghandiego to wymysł drugiej połowy XX w. Kto chce - ten ów obrazek kupuje.
The author has edited this post (w 29.06.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ale i podcina skrzydła.
Kolejne wybory Barabasza.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Chrześcijanin nie może być fujarą, który pozwala się "prać po pysku", bo komuś się tak podoba.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Dlaczego nie siegnąć do źródeł?
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Natomiast w szerszej perspektywie - jak sprawić żeby się nie pojawiali - to podpowiada jeden z tych, co to bardzo chcą się wpisać w długi poczet, jeśli jego pomysł ("Kościół. Szkoła. Strzelnica") - oczywiście twórczo rozwinąć i zrealizować po swojemu:
Kościół (i kościół)... - wolny od charyzmatyczno-zielonoświątkowych uniesień/herezji i mahatmowsko-buddyjskich inspiracji, szkoła... - formacyjna, niepubliczna, której rodzice ufają, a którą nie rządzą (przy czym o edu. publiczną na tym samym poziomie zabiegamy, co oczywista, nadal), strzelnica... - (i dodaję: bractwa rycerskie, grupy rekonstrukcyjne), bo w polskich warunkach, tylko tam - atrakcyjnie można spędzić czas na kultywowaniu gotowości do dawania w zęby agresorowi i kolaborantom, a nie nadstawiania i adaptacji.
Na pewno ważny jest też Ojciec - rónoważny polskiej Matce, mężczyzna i nauczyciel, a nie wydepilowany pantofel - ufryzowana lala w "rurkach", czy wytatuowany futbolowo-internetowy grubas - kałcz potejto, bo mamy potem problem, i z katakumbowymi myszami, i nabuzowanymi radykałami - gdy to na zderzeniu braku męskości i wymogu posiadania tejże - rodzą się wobec świata frustracja, zniecierpliwienie, szukanie winnych, proste recepty, oczekiwania natychmiastowej poprawy, i megalomania, pycha, brutalność albo bardziej pasywne - cynizm, szyderstwo, zgorzknienie. ...Spokój, pracowitość, dyscyplina, wiedza, wiara, duma, odwaga - to się wynosi z domu rodzinnego, i śmiem twierdzić bardziej od ojca - u boku którego dopiero w jednomyślnośco trwa matka.
"Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
http://w851.wrzuta.pl/audio/aS0JTfpQWwA/ks._dr_marek_dziewiecki_-_jezus_i_krzywdziciele
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
The author has edited this post (w 02.07.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
No i jeszcze jedna uwaga oczywista (chyba los to w którymś poprzednim wątku pisał?) - nadstawiać można wyłącznie swój policzek a nie bliźniego.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ale naśladować nie znaczy kopiować bezmyślnie. Jak wiadomo każda kopia bez względu na oddanie z jakim się ją sporządza nie jest orginałem i nigdy nie będzie. Więc nasladujmy ale nie kopiujmy.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”