Ale ostatnio uzupełnił w polskim stylu - ten biedny staruszek dziś nie ma nic wspólnego z tamtym dyktatorem. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Kiedy de Majster swoim zwyczajem wycieral sobie buzke Wolterem, ktos subtelny zwrocil mu uwage, ze to w zlym stylu zle mowic o umarlym. A to Wolter umarl? - zdziwil sie de Majster - dalbym glowe, ze to on napisal polowe artykulow w dzisiejszych gazetach. Jaruzel zyje, bo jego dzielo zyje. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A czy ktos kojarzy info o wczesniejszym zejsciu Jaruzela z dymisja rednacza? Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A f.cktycznie. Umklo mi. Ciekawe czy to jeszcze wyplynie. Prawdziwa data znaczy sie. "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
lupus71 o p. Jaruzelskim wypowiedział się już dawno temu p. Emilian Kaminski. Właściwie powiedział wszystko i nie mam nic do dodania. Cycował nie będę, bo wszyscy znają
nie wiem kim jest Emilian Kamiński, ale tak szczerze- brzydzi mnie podniecanie się jakimś cudzym bluzgiem. Sam klecę lepsze i więcej w tym autentyczności.
P. Emilian Kamiński jest sygnatariuszem listu otwartego wzywającego mieszkańców stolnicy do bojkotu referendum ws. odwołania HGW jesienią ub. r. "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
jak dzierżawi teatr od miasta... Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Czym to są ci wszyscy artyści? Niby to trochę ubliża pewnej grupie kobiet. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
los Czym to są ci wszyscy artyści? Niby to trochę ubliża pewnej grupie kobiet.
Artyści zawsze byli na utrzymaniu swoich mecenasów. Tylko teraz tym ostatnim bardziej się opłaca utrzymywać iluzję, że artyści są samodzielni i płacić im za opinie, dzieło jest tutaj produktem ubocznym.
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A no i z powodu spodziewanej klaki zawieszam cywilizowany zwyczaj ograniczenia krytycznych wypowiedzi do czasu pogrzebu.
Jaruzel zyje, bo jego dzielo zyje.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ciekawe czy to jeszcze wyplynie. Prawdziwa data znaczy sie.
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.