Skip to content

Wyniki wyborów

13

Komentarz

  • Co do wygranej PO 16 tys. głosów: taki wniosek nasuwa się po zliczeniu wyników z OKW, których jeszcze nie ma na stronie PKW.
    Odkryję Ameriggę: i tak trzeba czekać
  • PiS 31,78%
    RN 1,40%
    SLD 9,44%
    JKM 7,15%
    PO 32,13%
    ZZ 3,98%
    palikot 3,58%
    Gowin 3,16%
    PSL 6,80%
    The author has edited this post (w 26.05.2014)
  • Seyszyn OUT
    MJ in
    Legutko in
  • Misio już na bank - OUT
  • Różnica pomiędzy PO a PiS:  24 tys. głosów
    Liczba głosów nieważnych: 200 tys.
    Ja nic nie sugeruję
  • Skąd te dane? Na pkw nic nie ma.
    Swoją drogą w tej chwili na pkw są dane z godziny 4.30 rano, dane z 91% komisji. To co, przez 17 godzin liczą pozostałe 9% komisji?
  • yanusson
    Misio już na bank - OUT
    Świat jest piękny.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Źródło: konferencja PKW
  • yanusson
    Różnica pomiędzy PO a PiS:  24 tys. głosów
    Liczba głosów nieważnych: 200 tys.
    Ja nic nie sugeruję
    Jeśli nie będzie ścisłej do absurdu, alternatywnej kontroli liczenia głosów, nigdy się w tym nie połapiemy.
    W zależności od komisji liczba głosów nieważnych oscyluje od 5 do ok 1,5%. Ciekaw jestem, czy można przeanalizować te procenty pod kątem statystyki i stwierdzić czy nie wykazują one odchyłów od tego, co przewiduje teoria prawdopodobieństwa.
  • van.den.budenmayer
    yanusson
    :
    Różnica pomiędzy PO a PiS:  24 tys. głosów
    Liczba głosów nieważnych: 200 tys.
    Ja nic nie sugeruję
    Jeśli nie będzie ścisłej do absurdu, alternatywnej kontroli liczenia głosów, nigdy się w tym nie połapiemy.
    W zależności od komisji liczba głosów nieważnych oscyluje od 5 do ok 1,5%. Ciekaw jestem, czy można przeanalizować te procenty pod kątem statystyki i stwierdzić czy nie wykazują one odchyłów od tego, co przewiduje teoria prawdopodobieństwa.
    No chyba jest to alternatywne liczenie. Nie wiem czy mężowie zaufania PiS mają prawo liczyc tylko głosy na PiS czy też nieważne i jak były sprawdzane osoby głosujace - to znaczy jak konfrontowano ilośc oddanych głosów z iloscią wchodzacych do lokali wyborczych. W sytuacji gdy głosuje mniej niż 25 % wyborców oddanie głosu "za sąsiada" o 20:45 jest trudne do wykrycia nawet dla obecnych w lokalu wyborczym. Te ułamki nie maja znaczenia dla wyniku i ilosci mandatów, ale maja znaczenie propagandowe.
  • Legutko byl zagrozony?
    W Krakowie?

    "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
  • Po 25 godzinach liczenia głosów udało się wyliczyć wygraną PO
    ;)
  • Różnie to, prawda, w tem Krakowie, bywa.
    Odrzucili Sonika, a wybrali Wentę.
    The author has edited this post (w 26.05.2014)
  • rafalodnowa
    No chyba jest to alternatywne liczenie. Nie wiem czy mężowie zaufania PiS mają prawo liczyc tylko głosy na PiS czy też nieważne i jak były sprawdzane osoby głosujace - to znaczy jak konfrontowano ilośc oddanych głosów z iloscią wchodzacych do lokali wyborczych. W sytuacji gdy głosuje mniej niż 25 % wyborców oddanie głosu "za sąsiada" o 20:45 jest trudne do wykrycia nawet dla obecnych w lokalu wyborczym. Te ułamki nie maja znaczenia dla wyniku i ilosci mandatów, ale maja znaczenie propagandowe.
    Nie znam się na procesie zliczania głosów. Mogę sobie wyobrazić, że fałszerstwo odbywa się albo podczas wyborów, albo już po, w trakcie liczenia głosów w komisjach i "unieważniania" nieprawomyślnych głosów, albo jeszcze później, podczas zliczania (agregowania wyniku) w PKW. To, co od razu przychodzi do głowy, to porównanie odsetka nieważnych głosów w komisjach zliczonych do 4.30 rano i w komisjach liczonych dzisiaj w ciągu dnia. Jeśli celowano w nakręcenie choćby symbolicznego zwycięstwa PO, to mogłoby to zostać wykryte w ten sposób. W ogóle tutaj mogłaby pomóc statystyka, o ile wiem, nie jest łatwo zasymulować losowy tj. "naturalny" rozkład odsetka głosów nieważnych w komisjach - to właściwie jest pytanie do Losa.
  • No dobra, to jak jest ? Git czy słabo ? Bo jakoś tak unikacie ogólnych ocen. Wg mnie trochę szkoda tego pół procenta, ze względów wyłacznie wizerunkowych, pewnego przełamania, bo w paktyce mamy remis, prawda ? Najważeniejsze jednak jakie można wyciagnać wnioski w kontekście przyszłych wyborów ? Wg mnie słaba frekwencja sprzyjała PO, choć to niby PiS ma bardzo zdyscyplinowany elektorat (może i tak, ale wybory wyborom nie sa równe). Przy normalnej frekwencji, na poziomie 50 % PiS będzie miało 3-5% przewagi nad PO, na dzień dzisiejszy. Mimo wszystko uważam, że SLD, który miał poniżej 10% jest trochę pokrzywdzony frekwencja i gdzieś ich stać na 13-15%. Korwiniada możę trwać dalej, a to wszystko jest uzależnione od Krula. Faktycznie moga aktywować elektorat bierny i nawet wyskoczyć na naturalny poziom SLD. Tyle, że ja w to nie wierzę. PSL mnie nie interesuje, bo tam się nigdy nic nie zmieni, Palikota nie ma i nie będzie, a faktycznie Ziobro + Gowin biora 7% i to elektoratu do przejęcia przez PiS, w jakiejś części. Jakieś realne myślenie o rzadzeniu wymaga już ustaleń teraz. Ja na miejscu Jara bym jechał bo bandzie, zero układów z gnojami, nawet kosztem utracenia zdolności koalicyjnej w przyszłym Sejmie. Szczególnie, że jest straszak w postaci KNP. Przy wybitnie dobrym układzie (w który ja nie wierzę) jakieś mgliste wyborażenie koalicji PiS+KNP jest, arytmetycznie. Tam sa jacyś normalni ludzie, poradza sobie wewnatrz z naczelnym pajacem ? W każdym razie, cały czas PO+SLD+PSL jest koalicja najbardziej (o ile nie jedynie) możliwa.
    JORGE>
  • JORGE
    No dobra, to jak jest ? Git czy słabo ? Bo jakoś tak unikacie ogólnych ocen. Wg mnie trochę szkoda tego pół procenta, ze względów wyłacznie wizerunkowych, pewnego przełamania, bo w paktyce mamy remis, prawda ? Najważeniejsze jednak jakie można wyciagnać wnioski w kontekście przyszłych wyborów ? Wg mnie słaba frekwencja sprzyjała PO, choć to niby PiS ma bardzo zdyscyplinowany elektorat (może i tak, ale wybory wyborom nie sa równe). Przy normalnej frekwencji, na poziomie 50 % PiS będzie miało 3-5% przewagi nad PO, na dzień dzisiejszy. Mimo wszystko uważam, że SLD, który miał poniżej 10% jest trochę pokrzywdzony frekwencja i gdzieś ich stać na 13-15%. Korwiniada możę trwać dalej, a to wszystko jest uzależnione od Krula. Faktycznie moga aktywować elektorat bierny i nawet wyskoczyć na naturalny poziom SLD. Tyle, że ja w to nie wierzę. PSL mnie nie interesuje, bo tam się nigdy nic nie zmieni, Palikota nie ma i nie będzie, a faktycznie Ziobro + Gowin biora 7% i to elektoratu do przejęcia przez PiS, w jakiejś części. Jakieś realne myślenie o rzadzeniu wymaga już ustaleń teraz. Ja na miejscu Jara bym jechał bo bandzie, zero układów z gnojami, nawet kosztem utracenia zdolności koalicyjnej w przyszłym Sejmie. Szczególnie, że jest straszak w postaci KNP. Przy wybitnie dobrym układzie (w który ja nie wierzę) jakieś mgliste wyborażenie koalicji PiS+KNP jest, arytmetycznie. Tam sa jacyś normalni ludzie, poradza sobie wewnatrz z naczelnym pajacem ? W każdym razie, cały czas PO+SLD+PSL jest koalicja najbardziej (o ile nie jedynie) możliwa.
    JORGE>
    Bez ukladów z gnojami, czyli z kim?
  • 7my
    przepisane z internetu:
    POPARCIE 2009           2014
    JerzyBuzek
    ok. 390 tys. gł.    ok. 185 tys. gł.
    ciekawe.
    ale na
    stronie PKW
    z wynikami 2014 roku stoi: 254 319 głosów
    zaś z 2009 roku na
    PKW
    jest:
    393 117 głosów
    =
    2009 rok
    ZZ -
    335 933!
  • JORGE
    Palikota nie ma i nie będzie, a faktycznie Ziobro + Gowin biora 7% i to elektoratu do przejęcia przez PiS, w jakiejś części. Jakieś realne myślenie o rzadzeniu wymaga już ustaleń teraz. Ja na miejscu Jara bym jechał bo bandzie, zero układów z gnojami, nawet kosztem utracenia zdolności koalicyjnej w przyszłym Sejmie. Szczególnie, że jest straszak w postaci KNP. Przy wybitnie dobrym układzie (w który ja nie wierzę) jakieś mgliste wyborażenie koalicji PiS+KNP jest, arytmetycznie. Tam sa jacyś normalni ludzie, poradza sobie wewnatrz z naczelnym pajacem ? W każdym razie, cały czas PO+SLD+PSL jest koalicja najbardziej (o ile nie jedynie) możliwa.
    JORGE>
    Trudno mi sobie wyobrazić współpracę JK z nieobliczalnym JKM, mz prędzej jest to możliwe ze Zbyniem, który - upokorzony ostatnim wynikiem- wróciłby do PIS widząc w tym jedyną szansę na pozostanie w polityce. I tego musiałby się trzymać, więc po raz drugi raczej nie wywinąłby numeru takiego jak poprzednio. Podobnie z Gowinem. Wczorajsze wybory były niezłą lekcja pokory dla napoleonek.
    Duzy wplyw na ew. pisowskie koalicje będzie miała zagraniczna polityka USA, tzn. zaangażowanie w nasz wschodni region. Jeśli tak się stanie, to szanse pro-usańskiego JK wzrosną, a kanapowcy wyczuwający skąd wieje wiatr tym raźniej do niego dołączą. Nawet obrotowi peezelowcy. W takim układzie Donaldo pozostałby tylko z SLD i PiS miałby szanse wygrać. Jest czas na stworzenie szerokiej antypeowskiej koalicji.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Bardzo duża ilość nieważnych głosów. Śmiem twierdzić że to nie wynik spisku jądra ciemności PO lecz:
    zwykłe typowe dla bugoodrza POmieszanie głupoty z niechlujstwem
    danie znaku że choc przyszedłem głosować to nie ma na kogo
    Wersja nr2 może być sprawdzona na podstawie oględzin kart i wyciągnięcia wniosków na temat stylu "błędów"

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Pszczelarz
    Legutko byl zagrozony?
    W Krakowie?
    Ja nie mogę... co wy macie z tym Legutką? Że sobie nagrał spot w paru językach i udaje mądralę? Był ministrem edukacji i to niespecjalnym. Główne (i jedyne) osiągnięcie przywrócenie Gombrowicza na listę lektur.
  • liczyli, liczyli, liczyli aż doliczyli. Władza uratowana.
  • Jeśli to nie jest granda, to nie wiem co nią jest.
    Jakie były wyniki w Radomiu, wg PKW?
    http://pe2014.pkw.gov.pl/pl/wyniki/powiaty/view/1425
    Faceci o fizjonomiach emerytowanych wykidajłów, alfonsów i cinkciarzy rządzą instytucją, od której zależy kto siedzi w parlamencie albo w samorządzie, zatem nie dziwi nic.
  • 7my
    lupus71
    :
    Jeśli to nie jest granda, to nie wiem co nią jest.
    Jakie były wyniki w Radomiu, wg PKW?
    http://pe2014.pkw.gov.pl/pl/wyniki/powiaty/view/1425
    Faceci o fizjonomiach emerytowanych wykidajłów, alfonsów i cinkciarzy rządzą instytucją, od której zależy kto siedzi w parlamencie albo w samorządzie, zatem nie dziwi nic.
    ale to jest powiat Radomski a nie miasto Radom.
    http://pe2014.pkw.gov.pl/pl/wyniki/gminy/view/146301
    Sękju
    :)
    Słusznie lubię to miasto
    :)
  • Lupus, ale na czym owa granda polega?
    Robim, co możem...
  • krzychol66
    Lupus, ale na czym owa granda polega?
    Robim, co możem...
    chodziło mnie o to, że sam radom się z poziomu mapki powiatu nie klikał i wyświetlał jako brak danych. Uznałem to za grandę, sądząc że PKW nie udostępnia danych z tego nprawdę miłego miasta
  • lupus71
    krzychol66
    :
    Lupus, ale na czym owa granda polega?
    Robim, co możem...
    chodziło mnie o to, że sam radom się z poziomu mapki powiatu nie klikał i wyświetlał jako brak danych. Uznałem to za grandę, sądząc że PKW nie udostępnia danych z tego nprawdę miłego miasta
    Pewnie się nie klikał z poziomu powiatu, bo miasto nie jest częścią powiatu tzw. ziemskiego.
  • rozum.von.keikobad
    lupus71
    :
    chodziło mnie o to, że sam radom się z poziomu mapki powiatu nie klikał i wyświetlał jako brak danych. Uznałem to za grandę, sądząc że PKW nie udostępnia danych z tego nprawdę miłego miasta
    Pewnie się nie klikał z poziomu powiatu, bo miasto nie jest częścią powiatu tzw. ziemskiego.
    Dokładnie tak. Miasto Radom stanowi tzw. "powiat grodzki" Radom, oddzielny od "powiatu ziemskiego Radom", w skład którego wchodzą okoliczne gminy bez miasta. Dlatego trzeba wybierać z listy "m. Radom". Dane były wczoraj normalnie dostępne.
    BTW. ciekawostka z okolicy - garaż kopaczki:
    http://pe2014.pkw.gov.pl/pl/wyniki/powiaty/view/1430
  • Wazna incjatywa.
    Wyobrazmy sobie, ze wykaza niedoliczenie kilkudziesieciu tysiecy glosow. Wynikow wyborow to nie zmienia ale jest mocnym kijem na establiszment - nawet jesli byl to po prostu blad, mozna juz mowic o falszerstwie i robic wielki raban.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Wazna incjatywa.
    Wyobrazmy sobie, ze wykaza niedoliczenie kilkudziesieciu tysiecy glosow. Wynikow wyborow to nie zmienia ale jest mocnym kijem na establiszment - nawet jesli byl to po prostu blad, mozna juz mowic o falszerstwie i robic wielki raban.
    Ważna inicjatywa, ale gnębi mnie myśl, że jeśli dochodzi do fałszerstw, to najprędzej na poziomie komisji. Jeśli ktoś chce namazać coś na karcie, żeby spowodować nieważność głosu, to raczej mu się może udać. Protokoły wyjdą prawidłowe.
    Nie wierzę w 228 tysięcy nieważnych głosów przy takiej frekwencji. A są one faktem.
    The author has edited this post (w 27.05.2014)
  • nieważne głosy jak zwykle robione najbardziej w matecznikach arbuzów- spójrzcie na okręgi, im bardziej peeseloski, tym więcej głosów nieważnych. Porównanie na stronie
    http://pe2014.pkw.gov.pl/pl/wyniki/okreg/view/5
    wygląda przerażająco- jak zwykle Płock i okolice (pawlakowe ziemie) najwięcej nieważnych głosów. Szacuję, że w skali kraju można wykręcić 1-2%, ale w skali okręgu może i 3%. Na Mazowszu mogło to zadecydować o jednym mandacie dla PiSu więcej...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.