rafalodnowa : ...a nie owcami pogubionymi z własnego stada.
I mamy chyba protokół rozbieżności.
No właśnie. Niektórzy uważają, że rozłam w PiS nastąpił w wyniku różnicy zdań. Srań. To była wolta na wyeliminowanie Kaczora. Powtarzam to tysięczny raz, wszyscy jesteśmy zmanipulowani przez przekaz medialny. Kaczyński to nie jest despota, Kaczyński to nie jest czlowiek chory na władzę, Kaczyński to jest polityk z koncyliacyjnym nastawieniem do ludzi, kótrego droga i doświadczenie życiowe wskazały, że zgubny charakter ludzi prawicy można utemperować tylko w jeden sposób. I to robi. JORGE>
Komentarz
JORGE>