A na goryle zawsze czeba uważać. The author has edited this post (w 22.05.2014) Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Prawda jaka jest każdy sam widzi, prawda? Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Nie. Prawda jest jaka jest. A co? Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
AnnaE Na przykład. Jeśli umysł skupi się na białych, to automatycznie "eliminuje" wszystko co czarne. Zapewniam Cię, że odhaczyłby białego niedźwidzia z piłką.
Oczy wista oczy wizdość. Ale kto by zauważył kolor piłki ? “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
ta wypowiedź przewodniczącego PKW o łamaniu ciszy przedwyborczej przez lajki to właśnie takie polecenie, by liczyć podania piłki. Właściwie to pojęcie "ciszy wyborczej" też jest taki odracaczem uwagi od samego aktu wyborczego na przykład.
Komentarz
The author has edited this post (w 22.05.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
?
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.