Skip to content

Niby wiem, ale nie wiedziałem ...

2»

Komentarz

  • rdr
    "Burżuazja, tam gdzie doszła do władzy, zburzyła wszystkie feudalne, patriarchalne, idylliczne
    stosunki. Pozrywała bezlitośnie wielorakie więzy feudalne, które przykuwały człowieka do jego
    „naturalnego zwierzchnika”, i nie pozostawiła między ludźmi żadnej innej więzi prócz nagiego interesu,
    prócz wyzutej z wszelkiego sentymentu „zapłaty gotówką”. Świętobliwe dreszcze pobożnej egzaltacji,
    rycerskiego zapału, drobnomieszczańskiej rzewności zatopiła w lodowatej wodzie egoistycznego
    wyrachowania. Godność osobistą sprowadziła do wartości wymiennej, a zamiast niezliczonych
    uwierzytelnionych dokumentami, dobrze nabytych wolności wprowadziła jedną jedyną, pozbawioną
    sumienia, wolność handlu. Słowem, wyzysk osłonięty złudzeniami religijnymi i politycznymi zastąpiła
    wyzyskiem jawnym, bezwstydnym, bezpośrednim, nagim."
    No w sumie tak, cały świat opiera się teraz na handlu. No bo co ja np. robię ? Handluje towarami i ludzką pracą. Część zysku z tego handlu zostaje u pracowników, część u mnie. Tyle, że ja mam władzę, a oni nie. A niby dlaczego tak ma być ? Inna sprawa, że ja generalnie handlem się brzydzę i nie mam predyspozycji. Celem handlu jest wyłącznie pomnażanie pieniędzy, a pomnażanie pieniędzy uważam za najbardziej kretyńskie zajęcie na świecie. Jako cel sam w sobie. Z mojego punktu widzenia, bo rozumiem potrzebę istenienia handlarzy i korzyści które wnoszą dla społeczeństwa. Ale faktycznie, tak jak piszą komuniści, świat w którym więzi oparte są na nagim interesie jest do bani.
    JORGE>
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.