Dla kogo chcesz tej Polski, Ignac?
Tako rzecze nasz kolega.
A ja sze pitam: A po co komu Polska?
A teraz nastepuje seria pytan retorycznych:
Czy Polski potrzebuje Zygmunt Krok-Podgorski-Solorz-Zak, ktory synowi nadal imie Tobias? Bez "z" na koncu.
Czy Polski potrzebuje Jan Klata?
Czy Polski potrzebuje Adam Michnik?
Czy Polski potrzebuje Waldemar Kuczynski?
Czy Polski potrzebuje Daniel Olbrychski?
Czy Polski potrzebuje Magdalena Sroda?
Czy Polski potrzebuje Agnieszka Matlak?
Czy Polski potrzebuja Tomcie z bratniego forum?
Czy Polski potrzebuje Tomasz Lis?
Czy Polski potrzebuje Janusz Palikot?
Czy Polski potrzebuje PDT?
Czy Polski potrzebuja jego wyborcy z roku 2011? Wrzucajac kartke do urny nie mieli pewnosci, czy nie glosuja na czlowieka, ktory zrobil cos bardzo paskudnego.
By zakonczyc wyliczanie nazwisk - czy Polski potrzebuje establiszment gospodarczy i medialny czyli osoby wyniesione co do wplywow nad innych? Jaka jest wsrod nich proporcja tych co Polski potrzebuja do tych, ktorym Polska jest wroga lub obojetna?
Czy Polski potrzebuja UPRowcy? Oczywiscie - mowa o etatystycznej Polsce z za wysokimi podatkami, bo panstwo z definicji jest etatystyczne a podatki sa zawsze za wysokie.
Czy Polski potrzebuja katolicy? Mowa oczywiscie o Polsce, ktora w duzym stopniu bedzie pedalska, antyklerykalna i postepowa - dokladnie taka byla Polska miedzy wojnami.
Czy Polski potrzebuja esteci, ktorzy fukaja na bzidka okladke wSieci?
Czy Polski potrzebuja dobrzy ludzie, ktorym wstretna jest wszelka brutalnosc? Polska bylaby bardzo brutalna wobec swoich wrogow, bo tylko takie panstwo moze istniec.
Czy Polski potrzebuja narodowi ruchacze? Mowa oczywiscie o Polsce, w ktorej rzadzi PiS.
Stawiasz woz przed koniem, Ignac. Polski moze pragnac tylko narod polski a ow nie wystepuje w stopniu uzasaniajcym powstanie panstwa polskiego. Jest jedynie zaczatek narodu - kupa rozproszonych bydlat (to Witkacego, mnie prosze nie bic) zebrana na zwartym terytorium mowiaca tym samym jezykiem. Dmowski owa zbieranine okreslal mianem "zywiol polski", slowo "zywiol" bylo zreszta ulubionym zwrotem pana Romana. Nie lud, nawet nie motloch tylko zywiol - cos co nawet nie jest ludzkie. Zamienmy ow zywiol na narod a panstwo zrobi sie samo.
W ramach pocieszenia - zywiol polski moze albo szczeznac albo wyksztalcic sie w polski narod. Nie beda z nich ani Niemcy ani Rosjanie ani Europejczycy. To taki zabawny paradoks - aby zostac Niemcem, trzeba najpierw byc Polakiem.
Narod to jest zbiorowa wola. Czy dosc jest polskiej woli miedzy rzekami, by byc przyczyna sprawcza czegokolwiek?
Czytaj Dmowskiego.
The author has edited this post (w 27.11.2013)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A ja sze pitam: A po co komu Polska?
A teraz nastepuje seria pytan retorycznych:
Czy Polski potrzebuje Zygmunt Krok-Podgorski-Solorz-Zak, ktory synowi nadal imie Tobias? Bez "z" na koncu.
Czy Polski potrzebuje Jan Klata?
Czy Polski potrzebuje Adam Michnik?
Czy Polski potrzebuje Waldemar Kuczynski?
Czy Polski potrzebuje Daniel Olbrychski?
Czy Polski potrzebuje Magdalena Sroda?
Czy Polski potrzebuje Agnieszka Matlak?
Czy Polski potrzebuja Tomcie z bratniego forum?
Czy Polski potrzebuje Tomasz Lis?
Czy Polski potrzebuje Janusz Palikot?
Czy Polski potrzebuje PDT?
Czy Polski potrzebuja jego wyborcy z roku 2011? Wrzucajac kartke do urny nie mieli pewnosci, czy nie glosuja na czlowieka, ktory zrobil cos bardzo paskudnego.
By zakonczyc wyliczanie nazwisk - czy Polski potrzebuje establiszment gospodarczy i medialny czyli osoby wyniesione co do wplywow nad innych? Jaka jest wsrod nich proporcja tych co Polski potrzebuja do tych, ktorym Polska jest wroga lub obojetna?
Czy Polski potrzebuja UPRowcy? Oczywiscie - mowa o etatystycznej Polsce z za wysokimi podatkami, bo panstwo z definicji jest etatystyczne a podatki sa zawsze za wysokie.
Czy Polski potrzebuja katolicy? Mowa oczywiscie o Polsce, ktora w duzym stopniu bedzie pedalska, antyklerykalna i postepowa - dokladnie taka byla Polska miedzy wojnami.
Czy Polski potrzebuja esteci, ktorzy fukaja na bzidka okladke wSieci?
Czy Polski potrzebuja dobrzy ludzie, ktorym wstretna jest wszelka brutalnosc? Polska bylaby bardzo brutalna wobec swoich wrogow, bo tylko takie panstwo moze istniec.
Czy Polski potrzebuja narodowi ruchacze? Mowa oczywiscie o Polsce, w ktorej rzadzi PiS.
Stawiasz woz przed koniem, Ignac. Polski moze pragnac tylko narod polski a ow nie wystepuje w stopniu uzasaniajcym powstanie panstwa polskiego. Jest jedynie zaczatek narodu - kupa rozproszonych bydlat (to Witkacego, mnie prosze nie bic) zebrana na zwartym terytorium mowiaca tym samym jezykiem. Dmowski owa zbieranine okreslal mianem "zywiol polski", slowo "zywiol" bylo zreszta ulubionym zwrotem pana Romana. Nie lud, nawet nie motloch tylko zywiol - cos co nawet nie jest ludzkie. Zamienmy ow zywiol na narod a panstwo zrobi sie samo.
W ramach pocieszenia - zywiol polski moze albo szczeznac albo wyksztalcic sie w polski narod. Nie beda z nich ani Niemcy ani Rosjanie ani Europejczycy. To taki zabawny paradoks - aby zostac Niemcem, trzeba najpierw byc Polakiem.
Narod to jest zbiorowa wola. Czy dosc jest polskiej woli miedzy rzekami, by byc przyczyna sprawcza czegokolwiek?
Czytaj Dmowskiego.
The author has edited this post (w 27.11.2013)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
JORGE>
The author has edited this post (w 27.11.2013)
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Słynne Moherowe Berety. Grzesznicy jak wszyscy. Niekiedy chorzy, biedni, głodni, bezradni, bezrobotni, slabo wykształceni, często bez dostępu do internetu. Poniżani przez Elity Intelektualne, krzywdzeni przez Państwo-Zdające-Egzamin, wykorzystywani przez Praco-"Dawców". Są solą ziemi. Są narodem, ale jednocześnie czymś więcej niż tylko narodem.
Warto posłuchać w Radio Maryja próśb, jakie ludzie zanoszą w nabożeństwie do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Z tej perspektywy widać Polskę inaczej.
Dopóki utalentowani, mądrzy i silni Polacy odnoszący sukcesy i uważający się za lepszych od innych nie zobaczą w swych głupszych i słabszych rodakach, którym się nie powiodło, braci, którym trzeba pomagać, a nie konkurentów, których trzeba zwalczać i niezaradnych, których można wykiwać, Polska nie będzie silna. Kto wie, czy w ogóle przetrwa?
(Ale jeśli przetrwa, to właśnie dzięki tym głupim, słabym i wykiwanym, którzy nie znają się na polityce).
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Nie widze jednak zbyt wielu, ktorzy zrobia co nalezy dla Krolewstwa Polskiego. A nawet niech bedzie Republiki Polskiej.
Krolestwo Niebieskie i Krolestwo Polskie/Republika Polska roznia sie zasadniczo - to pierwsze nie jest z tego swiata a to drugie zdecydowanie jest. W zwiazku z powyzszym oba pozyskuje sie zupelnie innymi srodkami.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Polska to jedno z wielu panstw - ani bardziej wazne od innych ani mniej. A dla nas wazniejsze od innych tylko i wylacznie dlatego ze akurat nasze.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ale skrót myślowy o braku alternatywności dotyczył czego innego: podobnie jak w życiu jednostek, tak samo i narodów, działanie dla Królestwa Niebieskiego jest w sposób konieczny korzystne dla królestwa ziemskiego.
To wiadomo z katechizmu: za zło jest kara, za dobro jest nagroda (par. pierwszy głównych prawd wiary).
To byl offtopic, teraz wracamy do Polakow. W zadnym oficjalnym dokumencie Kosciola nie ma wyniesienia Polski nad inne narody. Jestesmy jednym z wielu narodow, Krolestwo Polskie to co innego niz Krolestwo Niebieskie.
Nie rozumcie mnie zle, nie idzie o to, ze sa one w opozycji, tylko ze nie sa tozsame. I teraz splaszcze ale inaczej sie nie da, jak sie tlumaczy truizmy. Zeby i nogi nie stoja wobec siebie w opozycji, wlasciwie to wspoldzialaja. Niemniej jednak mycie zebow i mycie nog to sa bardzo rozniace sie czynnosci. Tak samo inne srodki prowadza do pozyskanie Krolestwa Niebieskiego a inne do pozyskania Krolestwa Polskiego.
The author has edited this post (w 27.11.2013)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
JORGE>
JORGE>
Ograniczenie dzialania na rzecz Polski do modlitwy nie jest zgodne z ta zasada.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
JORGE>
Ograniczenie dzialania na rzecz Polski do modlitwy nie jest zgodne z ta zasada." /// ///
Nie jest też zgodne z katechizmem. Ani z Dekalogiem.
JORGE>
The author has edited this post (w 27.11.2013)
JORGE>
The author has edited this post (w 27.11.2013)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Co do wyjątkowości - jako wyjątkową widzę tylko Polskość. Gdzie jeszcze znajdziesz takie połączenie wiary, wolności, zasad, nigdzie indziej na świecie nic takiego nie powstało. Jako konstrukt, ideał do którego się dąży, nie że realnie. Polskość to coś najbliższego Christianitas, jeżeli to nie oznacza wybrania to nie wiem co może oznaczać. I te wszystkie objawienia wskazujące na odegranie ważnej roli, Matka Boska mówi że chce być królową (nikomu innemu tak nie powiedziała). Patrząc na upadek narodu i państwa można wyciągnąć dwa wnioski Jorge - albo taki jak twój, sceptyczny, albo też taki że to wszystko właśnie potwierdza owo wybranie. Bo jeśli mamy odegrać ważną rolę w historii świata to nic dziwnego że zły chce te plany pokrzyżować.
The author has edited this post (w 27.11.2013)
Przez analogię - jeśli narody mają jakieś miejsce w Bożych zamysłach, to każdy z nich ma prawo uważać się za wybrany, co nie wcale musi oznaczać "najlepszy". Wybrany do jakiegoś sobie właściwego zadania, zgodnie z otrzymanymi predyspozycjami. Taka książka była sto lat temu, jeszcze pod zaborami wydana, "Ku czemu Polska szła", gdzie była próba doprecyzowania, co z punktu widzenia ludzkości mają do wykonania Polacy. Nie czytałem, ale ktoś kiedyś wspominał. Nie wiem też na ile mieściła się ona w ortodoksji i czy za bardzo nie mieszała porządków.
Niemniej jest to próba spojrzenia odmiennego od Dmowskiego, który (w pewnym uproszczeniu) uważał że wzór jest jeden - najdoskonalszym narodem są Anglicy, a wszyscy inni jeśli chcą się liczyć, muszą się do nich upodobnić.
Więcej:
http://sanctus.pl/index.php?module=aktualnosci&id=2494
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
W Europie, poza Polską, ludziom żyje się niewątpliwie lżej.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia