Chrześcijańska muzyka nie musi być obciachem

Mania

To już jest hit. Najpierw polska wersja:

Mania

i anglojęzyczna

[Usunięty użytkownik]

Poruszyła mnie ta piosenka bardzo. Dla mnie Tajemnica i Świętość Maryi najpełniej wiąże się z okresem od zwiastowania do narodzin Jezusa. Najświętsza Panna miała zaledwie kilkanaście lat. Co myślała, czego się spodziewała, jakie nadzieje wiązała z maleństwem poruszającym się w Jej łonie... Tak zupełnie i bez reszty zawierzyła Bogu. Po ludzku trudne do ogarnięcia.

Wersja polska bardziej mi się podoba. Polskich wersji jest na jutubie zresztą wiele. Amerykanie za bardzo skupili się na piękności wykonania (i sobie;). Sympatycznie śpiewa natomiast ta dziewuszka Noelle.

starybelf

Jeśli chodzi o muzykę chrześcijańską to osobiście polecam:
A tu próbka:

Mania

Poruszyła mnie ta piosenka bardzo.

I mnie się oczy zaszkliły. Chodzi za mną ta piosenka.
Nawet zięciu Kwacha nagrał swoją wersję, w troche innym tłumaczeniu.

TecumSeh

a ktoś lubi mocniejsze uderzenie?
Dla mnie nie tylko jako "chrześcijańska" muza ale w ogóle - Illuminandi wymiata:

TecumSeh

I dla odmiany coś łagodniejszego i po polsku - uwielbiam ten zespół:)

Brzost

To już jest hit.

Zaiste.