Pytanko do infomaniaków
Przyznać się proszę kto zainstalował już WINDOWSA 10. A jeśli zainstalował to proszę o wrażenia i opinię czy się opłaca. SzcegOOlnie jesli porównujemy z chodzącym OK WINOWSEM 7.
Jest senz czy jest bezsenz?
Jest senz czy jest bezsenz?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Znam jednego, który twierdzi, że Win10 jest spoko. Lepsze niż 8.1.
Moim zdaniem,ten ostatni jest świetny na komórce, ale na kompie trochę wnerwiający.
Win 7 daje radę ale najlepszy i tak byl XP.
Więc jak z tą 10?
Zawsze jestem do tyłu około roku.
Niech inni testują, a potem góglam co-i-jak.
===
Przez prawie cztery lata miałem windowsa na komórce,
po przesiadce na androida nie mogę się przyzwyczaić,
a że na kompie ma windowsa, więc jestem zainteresowany,
choć mój syn rozstał się z windą na zawsze - ale ma i tablet i komórkę androidowe.
A tak poważniej, to u mnie "we fabryce" sporo osób upgradowało. Ci co mieli "Win 8" sobie "dziesiątkę" chwalą - między innymi za przywrócenie paska i paru "tradycyjnych" rozwiązań. Podobno wydajniej wykorzystuje także zasoby systemu, ale to widać dopiero przy wykonywaniu jakichś niezwykle obciążających zadań w GIS-ach albo MathCadzie.
Użytkownicy "siódemki", którzy przesiedli się na "dziesiątke" trochę psioczą, na inną organizacje i filozofię środowiska, i nie podają jakichś istotnych przewag nowego systemu. Dlatego też sam ciągle siedzę na Win 7.
Domowy upgradowałem, bo była "ósemka" - ale bardzo mało z niego korzystam wiec trudno mi się wypowiadać.
If it ain't broke, don't fix it.
Ostania wersja Windowsa to 6.3.
7 i 8 to nazwy marketingowe, nie wersjowe
windows 8.1 = wersja NT 6.3 - październik 2013
8 = NT 6.2 - październik 2012
7 = NT 6.1 - październik 2009
vista = NT 6.0 - styczeń 2007
xp = NT 5.1 i NT 5.2 dla 64bit - październik 2001 i marzec 2003
2000 = NT 5.0 - luty 2000
Ja bym 7-ki nie ruszał. Skoro działa - po co psuć? A 10ka jest beta wersją i niejedna młodzieńcza choroba jeszcze z niej wyjdzie...
słuszna sugestia, ale jak będziesz miał jakieś obserwacje dotyczące 10 to pisz
8.1 w telefonie jest OK, akurat kafle i ich grupy, do macania paluchami są bardzo przydatne
Ponad to o ile się orientuję to reklamy są automatycznie na pulpicie ale można wyłączyć (sic).
Ktoś mi podrzucił taką fajniusią wklejkę ale zgubiłem.
Nie instalowałem więc nie wiem. Generalnie temat windy mnie nie interesuje, to co napisałem pochwaliło mi się pare osób którym się chciało.
Pytanie dalej stoi: lepsze to, czy takie samo, czy gorsze to, to?
To system operacyjny to ma być kuźwa gwno które zasrywa mnie reklamami i przy okazji szpieguje co ja robię sobie w internecie? Znając życie każda kolejna aktualizacja będzie to włączać spowrotem.
Jeżeli ktoś nie używa oprogramowania napisanego tylko pod Windowsa niech instaluje sobie Debiana i nigdy tego gówna z microshitu nie tyka nawet patykiem na odległość.
po prostu chore:
https://www.reddit.com/r/security/comments/3guhv8/every_30_minutes_windows_10_sends_all_typed_text/
Googla zastąpiłem DuckDuckGo i na moje poszukiwanie neta używam go (googiela) może raz na sto razy gdy szukam jakiejś dokładnej frazy. Więc w zasadzie został wyeliminowany. YouTubka no niby podejrzy co oglądasz ale korzystam tak sporadycznie, że przeboleje to. Banki też chyba tylko przeboleć.
Dla mnie podejście, że 'wszyscy szpiegują i trzeba się z tym pogodzić' jest złe. Oczywiście to nie tak, że zaraz jest się bezpiecznym etc bo w zasadzie nie jest się bezpiecznym nigdy. Jednak jeżeli istnieją alternatywy, które w pewnych okolicznościach są znacznie lepsze - to warto.
1. w Win 10 jest mydło i powidło - zarówno klasyczne menu start, jak i kafelki.
2. Win 10 jest (prawdopodobnie) szybszy od 7.
3. Sterowniki nvidia od nvidii nie działają prawidłowo, ale win 10 ma własne, które na nvidii działają dobrze. Trzeba odinstalować pakiet nvidii i pozwolić windowsom dociągnąć własne.
4. Win 10 ma directx 12, dla jakichś fanów gier i mocno zaawansowanej grafiki może to być istotne.
5. Jeżeli komputer na win 7 bądź xp zauważalnie spowolnił, to - zanim wydamy fortunę na ssd - należałoby rozpocząć od defragmentacji dysku. Warto się pobawić w zaawansowane opcje w celu defragmentacji tzw. "pliku wymiany". Defragmentacja powinna być standardem po każdej większej ingerencji w system oraz po każdej większej aktualizacji.
6. Szpiegowania raczej nie unikniemy. Jak nie windows to android nas dopadnie... Niemniej podczas instalacji windows 10 można i trzeba wybrać opcję instalacji zaawansowanej i wszelkie jawne opcje szpiegowania powyłączać.
7. Debilian niewątpliwie fajnym systemem jest, tylko go z synem od kilku miesięcy nie możemy na laptopie poprawnie uruchomić. Tzn. uruchomiliśmy, ale obraz w trybie graficznym drgawek dostał i używać się nie da. Wszelkie tropy prowadzą do częstotliwości odświeżania ekranu (tzn. potrzeba 60Hz a debilian uparcie włącza 75 Hz), niemniej nie znaleźliśmy w jego bebechach żadnej opcji pozwalającej skutecznie tą częstotliwość przełączyć.
To jest niestety wada wszelkich open source-ów. Jak jest dobrze to jest dobrze, a jak jest źle to człowiek zostaje sam z ręką w nocniku...