Rafał napisal(a): On niedlugo będzie chciał/musiał wrócić. Ma zapewniona synekurę na 2 lata, a już prawie rok minął.
Tuskowi właśnie nieformalnie zabrano władzę. Może nie dotrzymać do końca kadencji. Na 100% nie będzie dłużej niż 2 lata. Po co on komu teraz ? Handele zostało przeprowadzone, a on już nie ma na nic wpływu w Polsce. Dostanie kopa w dupę.
Co nie znaczy, ze w Polsce się nie odrodzi.
JORGE>
Tusk wcale nie musi stracić drugiej kadencji, niezaleznie od tego jak bardzo będą nie niego zgrzytały zembalami kraje członkowskie. Ważna jest jedynie użyteczność Chyżego Ruja dla Bundesreichu. Paradoksalnie, użyteczności Ruja nie mierzy się jego pracą (wiadomo - nierób), ani serwilizmem (wiadomo - służalec absolutny), tylko osobą potencjalnego następcy. Wedle takiej miary, na stanowisku Prezydenta Europy od Nieroba lepszy byłby tylko jakiś rdzenny Niemiec, którego elekcja - wedle dotychczasowej praktyki - jest raczej niemożliwa.
Tak oto, duże Zero ma duże "champs" na drugą kadencję.
Komentarz
Nieobosieczną jest już tylko bomba atomowa.
Cuś się zmieniło?
Cuś się zmieniło?Koleżanka farmaceutka?
Tak oto, duże Zero ma duże "champs" na drugą kadencję.