Skip to content

Rząd Beaty Szydło

2

Komentarz

  • Eden napisal(a):
    Błaszczak i jego grzywa prymusa przebija wszystkie wkurwy łącznie. Nawet Antuan, ZiZi i SuperMario nie są w stanie tak wkurzyć
    Czyje wku..?

  • Szanowni Forumowicze.
    Antuan brzydzi, SuperMario brzydzi, ZiZou brzydzi, Płaszczak brzydzi....
    To może, żeby już ten Śwab z Brussel powrócił i zrobił ordnung.
    Ja tam się cieszę, że Pani Witek nie rządzi MEN i nie ma za doradcę prof. Legootki.
    To już dużo.
  • starybelf napisal(a):
    Szanowni Forumowicze.
    Antuan brzydzi, SuperMario brzydzi, ZiZou brzydzi, Płaszczak brzydzi.... .
    Tyle, że wrzucanie do jednego worka ZiZusia i Antuana jest dla tego drugiego mocno obraźliwe. Bo Ziobro narobił szkód jak mało kto...

  • A Kulega starybelf nie wyczuwa, że polewamy tutaj sok z ajronii...
    ;))
  • pawel.adamski napisal(a):
    starybelf napisal(a):
    Szanowni Forumowicze.
    Antuan brzydzi, SuperMario brzydzi, ZiZou brzydzi, Płaszczak brzydzi.... .
    Tyle, że wrzucanie do jednego worka ZiZusia i Antuana jest dla tego drugiego mocno obraźliwe. Bo Ziobro narobił szkód jak mało kto...

    Kiedy i gdzie?

  • Eden napisal(a):
    A Kulega starybelf nie wyczuwa, że polewamy tutaj sok z ajronii...
    ;))
    image

  • edytowano November 2015
    @ "kiedy i gdzie"
    Jesień 2011 i dalej.
  • edytowano November 2015
    No w tym, że ten rząd wkurza lemingi i hardpis nie ma ironii tylko sama prawda. Wiem co piszę, bo nie należę do żadnej z tych kategorii i mnie nie wkurza tylko cieszy. Macie Koledzy rację, że dla lemingów to szansa i test na przystosowanie do nowego układu. Mogą sie zapisać do obozu zwycięzców. Dla hardpisu to test na lojalność i zdrowy rozsądek. Moga się wypisać i zapisać do PPP.
  • Los chyba już zapisał się do PPP, ewentualnie udał na wewnętrzną emigrację
  • starybelf napisal(a):
    pawel.adamski napisal(a):
    starybelf napisal(a):
    Szanowni Forumowicze.
    Antuan brzydzi, SuperMario brzydzi, ZiZou brzydzi, Płaszczak brzydzi.... .
    Tyle, że wrzucanie do jednego worka ZiZusia i Antuana jest dla tego drugiego mocno obraźliwe. Bo Ziobro narobił szkód jak mało kto...

    Kiedy i gdzie?



    Najpierw za swojego ministrowania: parcie na szkło bardzo pomagało histeri mediów. Kumulacją była sprawa doktora G. Złapano lekarza-łapówkarza. Samograj do zdobywania popularności - biorąc pod uwagę opinie ludzi o służbie zdrowia, nic tylko odcinać kupony. A tu ZiZu pokazuje mistrzostwo świata - upiera się przy włączeniu do zarzutów "zabójstwa w zamiarze ewentualnym", co w przypadku G było nie do udowodnienia. I przy współudziale mediów nie tylko zrobił z łapownika męczennika, ale też w znacznym stopniu skompromitował idee walki z korupcją.
    Przy tym drobiazgi w rodzaju forsowania sądów 24 godzinnych (ich skuteczność widać było lata poźniej w sprawie Kloca..), pomysły penalizacji scyzoryków i inne pomniejsze medialne wygłupy....
    Potem w ramach realizacj napolenonkowych planów stał się na jakiś czas współpracownikiem przemysłu pogardy.
    Mało?
    Dla mnie wystarczy.









  • edytowano November 2015
    mmaria napisal(a):
    image
    Bardzo dobre zdjęcie. Symboliczne z wielu względów. Tak się znika z pierwszego planu jeśli jest się nikim - przez rozmycie. I ktoś kompetentny i zdecydowany powinien tego pilnować z drugiego planu.
  • edytowano November 2015
    Mało. "ZiZu nie jest moim fanem", ale jednak ma stalinowskich pomysłów na organizację sądownictwa i amerykańskich na dostępność do spluw jak niektórzy na tym forum.

    Doktor G. byłby broniony tak czy siak. Czy ZZ powiedział parę słów za dużo jest bez znaczenia. Polańskiego się broni, mimo dobrze udokumentowanych zarzutów, w zasadzie udowodnionych. Sądy 24-godzinne to dobre rozwiązanie przy czym podkreślam to nie jest tryb obligatoryjny, więc używa ich się doraźnie, jak sąd chce. Pomysł penalizacji niebezpiecznych noży jak najbardziej ok.
  • Nie jestem pewien, czy ZZ wie, że oprócz prawa i polityki karnej są jeszcze inne gałęzie prawa i obszary koniecznych zmian...
  • extraneus napisal(a):
    Nie jestem pewien, czy ZZ wie, że oprócz prawa i polityki karnej są jeszcze inne gałęzie prawa i obszary koniecznych zmian...
    Akurat brak sraczki legislacyjnej w pozostałych działach prawa to był duży plus kadencji 2005-07.
  • edytowano November 2015
    rozum.von.keikobad napisal(a):
    Doktor G. byłby broniony tak czy siak. Czy ZZ powiedział parę słów za dużo jest bez znaczenia.
    W odbiorze społecznym miało znaczenie ogromne - dzięki temu chlapnięciu cała akcja z porządkowania stajni Augiasza została łatwo sprowadzona do szukania haków i polowania z nagonką.
    rozum.von.keikobad napisal(a):
    Pomysł penalizacji niebezpiecznych noży jak najbardziej ok.
    A co to są "niebezpieczne noże"? Ja w tej chwili mam usztywniony lewy kciuk, bo przygotowując kanapkę rozciąłem torebkę stawową. Jarzyniakiem. Pomysł Ziobry i Mularczyka był idiotyczny - na podstawie z sufitu wzietych kryteriów uznali za "niebezpieczne" większość noży urzytkowych. Poza tym z automatu postawili w niejasnej sytuacji prawnej ludzi mających często przy sobie noże. Bo wbrew fobiom niektórych osób to przede wszystkim bardzo przydatne, uniwersalne narzędzia.
  • extraneus napisal(a):
    Nie jestem pewien, czy ZZ wie, że oprócz prawa i polityki karnej są jeszcze inne gałęzie prawa i obszary koniecznych zmian...
    Podobnie jak prof. Szyszko nie bardzo ma świadomość, iż "Środowisko" to nie tylko lasy...
  • ZiZi był bardzo dobrym MS i nie widziałem nic złego, niestosownego, czy głupiego w jego ówczesnym postępowaniu. A o tym, że był dobrym ministrem w tym bardzo ważnym resorcie świadczy właśnie ta niespotykana nagonka, która go spotkała ze strony mend meRdialnych. Stojący za nimi bowiem Władcy Marionetek zdecydowania bowiem wolą miernotę mieć w MS niż odważnego i zdeterminowanego polityka dla którego walka z korupcją będzie świętością. Jedyne co mam za złe ZiZiemu to zdrada w najbardziej krytycznym momencie dla obozu patriotyczno-niepodległościowego. Ale zdaje się, że zrozumiał on już swoje grzechy i pokajał, a Jarro w swoim nieskończonym miłosierdziu przebaczył już jakiś czas temu. Tak więc nie ma o czym mówić. ZiZi jest w drużynie, która ma jasno wytyczone i niezmienne cele. Alleluja i do przodu!
  • edytowano November 2015
    @Eden
    Obawiam się, że myli kolega "dobrego" z "efektownym". A to jednak dwie różne rzeczy. Było to przerabiane przy okazji kampani prezydenckiej, kiedy zarzucano PAD, że za miękki, za bardzo ugrzeczniony itd itp...
  • pawel.adamski napisal(a):
    extraneus napisal(a):
    Nie jestem pewien, czy ZZ wie, że oprócz prawa i polityki karnej są jeszcze inne gałęzie prawa i obszary koniecznych zmian...
    Podobnie jak prof. Szyszko nie bardzo ma świadomość, iż "Środowisko" to nie tylko lasy...
    No są jeszcze łąki, pastwiska i bagna oraz droga na Ostrołękę, ale to Lasy Państwowe jako jedne z ostatnich sreber rodowych trzeba będzie bronić przed zakusami śliskorękich. I do tego zadania bowiem prof. Szyszko został namaszczony jako najlepszy z kandydatów (Brzost niech poprawi mnie jeżeli się mydlę)
  • pawel.adamski napisal(a):
    rozum.von.keikobad napisal(a):
    Doktor G. byłby broniony tak czy siak. Czy ZZ powiedział parę słów za dużo jest bez znaczenia.
    W odbiorze społecznym miało znaczenie ogromne - dzięki temu chlapnięciu cała akcja z porządkowania stajni Augiasza została łatwo sprowadzona do szukania haków i polowania z nagonką.
    rozum.von.keikobad napisal(a):
    Pomysł penalizacji niebezpiecznych noży jak najbardziej ok.
    A co to są "niebezpieczne noże"? Ja w tej chwili mam usztywniony lewy kciuk, bo przygotowując kanapkę rozciąłem torebkę stawową. Jarzyniakiem. Pomysł Ziobry i Mularczyka był idiotyczny - na podstawie z sufitu wzietych kryteriów uznali za "niebezpieczne" większość noży urzytkowych. Poza tym z automatu postawili w niejasnej sytuacji prawnej ludzi mających często przy sobie noże. Bo wbrew fobiom niektórych osób to przede wszystkim bardzo przydatne, uniwersalne narzędzia.
    Odbiór społeczny Ziobry zawsze był bardzo pozytywny. A odbiór w "światłych kręgach"? I tak był zły, bo chodziło o ich interesy.
    Ziobro w 2007 r. ma w stosunku do 2005 r. skok głosów ze 120 do 165 tys., w % ogólnej liczby głosów to jest wzrost minimalny, ale na samej liście PiS z 76 do 85 tys., a deklasacja Wassermanna jest już nie o ponad 100 tys., ale o 150 tys. Nawet w 2014 r. w "przegranych" wyborach dostał 60 tys. głosów, więcej niż większość osób, które zostały posłami do PE z jego okręgu.
    Co do noży oczywiście kwestia długości ostrza jest do dyskusji, natomiast latanie z maczetami itp. "przydatnymi narzędziami" po mieście to nie jest pozytywne zjawisko.
  • @Eden
    Ochrona LP to nie tyle problem ministra Środowiska co ogólnej woli politycznej. Ze środowiskiem wiąże się za to szereg innych problemów - w tym takich od których zależą naprawdę poważne pieniądze - o których prof. Szyszko nie tylko nie ma pojęcia, ale co gorsza od ładnych paru lat nie wykazuje chęci zapoznawania się, ani słuchania opinii osób które sie znają....
  • Oczywiście życzę mu jak najlepiej:)
  • Tutaj też żebym został dobrze zrozumiany. ZZ był ministrem takim sobie, lepszym niż większość ministrów PO (z wyłączeniem może Czumy, no kaceta pomijam), ale nie idealnym. Więc pod taką laurką jak Edena by się nikt rozsądny nie podpisał.
    Ale trzeba też znać proporcje. ZZ w odbiorze społecznym radził sobie świetnie. Medialnie tylko jeden minister sprawiedliwości wypadał lepiej przez całe dwudziestopięciolecie - tak, zgadliście śp. Lech Kaczyński.
  • W sferze bezpieczeństwa tak naprawdę najwięcej jest do zrobienia w Policji, i to już.
    Ciekawe, czy PiS zaplanował nową kodyfikację karną na tą kadencję?
  • Myślę, że ZZ AD 2016 będzie duuuuuuuuuuużo lepszym ministrem niż ZZ AD 2005.
  • Co do Ziobry to mam nadzieję, że przez 8 lat dojrzał. W szczególności, że stał się bardziej wyważony, opanowany i wyciagnął wnioski z błędów i porażek. Nie zdziwi się zapewne Koleżeństwo jak napiszę, że nie oceniam jego czasowego odejscia z PiS jako zdrady. Co najwyżej jako błędne rozegranie sytuacji, o szczegółach której ani ja ani Kolezeństwo nie wie prawie nic, a wynikające z błędnej oceny własnych możliwości i niecierpliwości. Znowu nie zdziwi Koleżeństwa co uważam za największy błąd jego ministrowania. To moim zdaniem nachalna medialność i nieprzemyślane nagłaśnianie akcji specjalnych, skądinąd zwykle słusznych, i to w fazie ich przygotowania lub realizacji. To bardzo ułatwiało przeciwnikom ataki medialne, przeinaczanie intencji i kompromitowanie tych akcji i rządu. Wydaje się, że szkodziło również samym akcjom. Ten sam zarzut można postawić Mariuszowi Kamińskiemu. Streszczając - lepiej będzie jak ci ministrowie będą prezentować złodziei i zdrajców już złapanych i z dobrze udokumentowanym aktem oskarżenia, a najlepiej już z wyrokiem. Dobrze byłoby aby powstrzymali się z nagłaśnianiem i przentacją samego gonienia złodziei. Oczywiscie część Koleżeństwa uzna to za estetyzm. Z góry odpowiadam, że niesłusznie.Ja tych ministrów popieram. Zamiar gonienia, łapania i doprowadzania do skazania złodziei i zdrajców też popieram.
  • @Rafał; teraz takie czasy, ze policjant zblatowany z dziennikarzem lub paparazzi uprzedza ich o planowanych akcjach i zatrzymaniach. Każda redakcja ma swojego psa i trudno cokolwiek ukryć.
  • Mania napisal(a):
    @Rafał; teraz takie czasy, ze policjant zblatowany z dziennikarzem lub paparazzi uprzedza ich o planowanych akcjach i zatrzymaniach. Każda redakcja ma swojego psa i trudno cokolwiek ukryć.
    Trudno, ale można być powściągliwym w komentarzach. Nie wywoływać specjalnie medialnego zainteresowania tam gdzie sprawa jest w toku i może jej to szkodzić oraz szkodzić wizerunkowi. Kiedy szkodzi - w naszych warunkach zawsze bo media są nieprzychylne i ich narracja jest absolutnie przewidywalna. Trzeba wyciszać i odwlekać szczegółowe informowanie do zakończenia akcji i sledztw. No i trzeba systematycznie wyłapywać i wyrzucać z pracy autorów przecieków.
  • Obaj dobrzy, ale popieram Rafała w zdaniu, że powinni powstrzymywać się z nagłaśnianiem i prezentacją samego gonienia złodziei. Ich trzeba wpierw wyłapać po cichu, wedle prawideł sztuki - a nie od razu robić wielkie halo. Mam nadzieję, że mądrzejsi będą czuwać nad gadatliwością ZZ.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.