Ja też działam na KOP. Po 2 dniach jest 2000+ na grupie, 4000+ polubień strony. Jest dużo głosów, żeby zorganizować manifestacje poparcia dla rządu i Prezydenta, które "przyćmiłyby" swoją skalą te organizowane przez KOD.
Jestem za Kol. Eliasz. Jak najbardziej w styczniu należałoby zorganizować taką demonstrację poparcia dla nowych władz. I to najlepiej jedną centralną w Wawie i w tym samym czasie pomniejsze w kilku ośrodkach takich jak np. Poznań, Wrocław, Kraków i Gdańsk
No, KOP zaczął konkretne działania w końcu: "W Londynie, przed niemiecką ambasadą przy Belgrave Square 23, protestowali Polacy skupieni wokół nowo powstałego Komitetu Obrony Polski. „Ręce precz od Polski!”, „Wolne Niemcy” - skandowali manifestanci. Na ogrodzeniu budynku zawisły transparenty ze specjalnym przekazem dla niemieckich polityków.
Ponad 200 osób, reprezentantów kilku pokoleń londyńskiej emigracji przyszło przed ambasadę, żeby zaprotestować przeciwko polityce propagandowej Niemiec i Unii Europejskiej względem Polski. Jak relacjonowali nasi reporterzy „ludzi wciąż przybywało".
Protest rozpoczął się od odśpiewania Roty. Co znaczące, podczas protestu zaintonowano także piosenkę „Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał” Andrzeja Garczarka. - Przyszliśmy zaprotestować i podkreślić, że w Polsce demokracja ma się bardzo dobrze – najlepszym tego przykładem jest fakt, że o tym co się dzieje naprawdę w Niemczech, mieszkańcy Niemiec mogą się dowiedzieć z naszych mediów – mówi nam Tomasz Muskus, jeden z organizatorów KOP w Londynie." http://niezalezna.pl/75090-rece-precz-od-polski-protest-kop-przed-ambasada-niemiec-w-londynie
Natomiast na wiosnę rozpoczniemy demonstracje poparcia dla nowych, polskich władz w dużych miastach w Polsce. Mam nadzieję, że wtedy w końcu poznam się z większością z Was Katedranci w realu
JORGE napisal(a): Gdzieś nam w tle umyka Kukiz. Z tego co widać został wciągnięty w grę i stanął po stronie PiSu. Bo i nie ma wyjścia. A do tego wali w KOD. Pytanie zasadnicze jest jednak takie, co na to wszystko elektorat Kukiza, bo to chyba nie jest takie oczywiste ? Bo jego żołnierze w Sejmie chyba są w małym szoczku. Na dzień dobry trafili na największy burdel i napierdalankę w historii tej instytucji, widzą to wszystko od wewnątrz.
JORGE>
w dzisiejszym świecie trzeba należeć do jakiejś bandy. Kukiz miał wybór- albo rozpad, albo sam zapisze się do "swojej" bandy- czyli jedynej zwartej grupy w klubie: ekipy narodowo-upeerowej. Jakubiak, Winniczek, Chruszcz, Wilk- kolejność według ważności. No i Kukiz mówi to, co oni by powiedzieli.
Zwolennicy rządu i Prezydenta oraz Kluby "GP" na antypodach wyKOPują KODziki "23 stycznia sympatycy Komitetu Obrony Demokracji próbowali zwrócić na siebie uwagę w Australii. Kilkanaście osób z biało-czerwonymi flagami Polski oraz niebieskimi flagami UE próbowało prowadzić demonstrację, aby następnie chwalić się w mediach społecznościowych organizacja manifestacji w Melbourne. Tymczasem Monika Wiench z Komitetu Obrony Polski w Australii w niezwykle emocjonalnej relacji z Melbourne opisuje, jak rzeczywiście wyglądał cały protest środowisk KOD i jak jego uczestnicy wystraszyli się liczebnej przewagi manifestacji poparcia dla polskiego rządu i prezydenta organizowanej przez Komitet Obrony Polski w Australii i Klubów „Gazety Polskiej," http://niezalezna.pl/75369-kod-w-australii-przestraszyl-sie-demonstracji-poparcia-dla-polskiego-rzadu-i-prezydenta#.VqSYxJOU15U.facebook
Wczorajsza akcja paryskiego Klubu GP przeciwko KODerastom:
W Warszawie maszerowali w pochodzie sympatycy KOD, także w Paryżu poplecznicy Mateusza Kijowskiego wyszli na ulicę, aby pokrzyczeć. Marnie wyszła ich demonstracja, nawet jednej zwrotki polskiego hymnu nie zdołali odśpiewać. Przede wszystkim jednak zostali skutecznie zagłuszeni przez członków paryskiego Klubu Gazety Polskiej, którzy zorganizowali kontrmanifestację. W sobotę Komitet Obrony Demokracji zorganizował marsz, ale ich akcja jedynie potwierdziła, że polityczna przybudówka opozycji w szybkim tempie traci na znaczeniu. I frekwencji. Także wczoraj popołudniu sympatycy KOD próbowali demonstrować w centrum Paryża obok Centre Pompidou. Jedynie "próbowali", bo pomimo zaplanowanej akcji przyszła niewielka grupka osób. Nie byli jednak sami... Naprzeciw nich stanęli bowiem członkowie Klubu Gazety Polskiej w Paryżu. "O manifestacji KOD dowiedzieliśmy się przed południem" - przyznaje portalowi niezalezna.pl Piotr Muszyński z paryskiego Klubu GP. Oprócz niego w kontrmanifestacji była również szefowa KGP Mirosława Woroniecka i inni członkowie Klubu, osoby należące do Stowarzyszenia Obrońców Krzyża oraz prezes Federacji Polonii Francuskiej Stanisław Aloszko. Podczas demonstracji doszło do kompromitacji sympatyków Kijowskiego. - KOD-owcy próbowali śpiewać pierwszą zwrotkę Hymnu, co zaniechali. Przy naszym "Boże coś Polskę" niektórzy małpowali ze śmiechem znak krzyża - relacjonuje Piotr Muszyński. - Dochodziło do dyskusji lub raczej przekrzykiwania się. Miała miejsce jedna krótka przepychanka, ale udało się zachować spokój - dodaje. http://niezalezna.pl/86575-garstka-kod-ziarzy-zrobila-wiec-w-paryzu-naprzeciw-staneli-czlonkowie-klubu-gp
Komentarz
"W Londynie, przed niemiecką ambasadą przy Belgrave Square 23, protestowali Polacy skupieni wokół nowo powstałego Komitetu Obrony Polski. „Ręce precz od Polski!”, „Wolne Niemcy” - skandowali manifestanci. Na ogrodzeniu budynku zawisły transparenty ze specjalnym przekazem dla niemieckich polityków.
Ponad 200 osób, reprezentantów kilku pokoleń londyńskiej emigracji przyszło przed ambasadę, żeby zaprotestować przeciwko polityce propagandowej Niemiec i Unii Europejskiej względem Polski. Jak relacjonowali nasi reporterzy „ludzi wciąż przybywało".
Protest rozpoczął się od odśpiewania Roty. Co znaczące, podczas protestu zaintonowano także piosenkę „Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał” Andrzeja Garczarka.
- Przyszliśmy zaprotestować i podkreślić, że w Polsce demokracja ma się bardzo dobrze – najlepszym tego przykładem jest fakt, że o tym co się dzieje naprawdę w Niemczech, mieszkańcy Niemiec mogą się dowiedzieć z naszych mediów – mówi nam Tomasz Muskus, jeden z organizatorów KOP w Londynie."
http://niezalezna.pl/75090-rece-precz-od-polski-protest-kop-przed-ambasada-niemiec-w-londynie
Natomiast na wiosnę rozpoczniemy demonstracje poparcia dla nowych, polskich władz w dużych miastach w Polsce. Mam nadzieję, że wtedy w końcu poznam się z większością z Was Katedranci w realu
http://www.fronda.pl/a/czas-na-kop-paryz,64202.html
http://niezalezna.pl/75100-nie-oddamy-chicago-nie-oddamy-polski-sukces-demonstracji-klubu-gazety-polskiej
http://www.fronda.pl/a/kop-broni-polski-przed-parlamentem-europejskim,64305.html
"23 stycznia sympatycy Komitetu Obrony Demokracji próbowali zwrócić na siebie uwagę w Australii. Kilkanaście osób z biało-czerwonymi flagami Polski oraz niebieskimi flagami UE próbowało prowadzić demonstrację, aby następnie chwalić się w mediach społecznościowych organizacja manifestacji w Melbourne. Tymczasem Monika Wiench z Komitetu Obrony Polski w Australii w niezwykle emocjonalnej relacji z Melbourne opisuje, jak rzeczywiście wyglądał cały protest środowisk KOD i jak jego uczestnicy wystraszyli się liczebnej przewagi manifestacji poparcia dla polskiego rządu i prezydenta organizowanej przez Komitet Obrony Polski w Australii i Klubów „Gazety Polskiej,"
http://niezalezna.pl/75369-kod-w-australii-przestraszyl-sie-demonstracji-poparcia-dla-polskiego-rzadu-i-prezydenta#.VqSYxJOU15U.facebook
https://video.xx.fbcdn.net/hvideo-xtp1/v/t42.1790-2/12658354_481368035388922_1495325410_n.mp4?efg=eyJybHIiOjExNTMsInJsYSI6MTE2MiwidmVuY29kZV90YWciOiJ2M180MjZfY3JmXzIzX21haW5fMy4wX3NkIn0=&rl=1153&vabr=641&oh=13e0afd721deacd5f5ccf57c782051dd&oe=56AD14F1
Pytany w gazecie wyborczej (link do wSieci), o to czy pójdzie na manifestację KOD. odpowiedział: I nie pójdzie.
I że głosował na Dudę właśnie!
W Warszawie maszerowali w pochodzie sympatycy KOD, także w Paryżu poplecznicy Mateusza Kijowskiego wyszli na ulicę, aby pokrzyczeć. Marnie wyszła ich demonstracja, nawet jednej zwrotki polskiego hymnu nie zdołali odśpiewać. Przede wszystkim jednak zostali skutecznie zagłuszeni przez członków paryskiego Klubu Gazety Polskiej, którzy zorganizowali kontrmanifestację.
W sobotę Komitet Obrony Demokracji zorganizował marsz, ale ich akcja jedynie potwierdziła, że polityczna przybudówka opozycji w szybkim tempie traci na znaczeniu. I frekwencji.
Także wczoraj popołudniu sympatycy KOD próbowali demonstrować w centrum Paryża obok Centre Pompidou. Jedynie "próbowali", bo pomimo zaplanowanej akcji przyszła niewielka grupka osób.
Nie byli jednak sami... Naprzeciw nich stanęli bowiem członkowie Klubu Gazety Polskiej w Paryżu.
"O manifestacji KOD dowiedzieliśmy się przed południem" - przyznaje portalowi niezalezna.pl Piotr Muszyński z paryskiego Klubu GP. Oprócz niego w kontrmanifestacji była również szefowa KGP Mirosława Woroniecka i inni członkowie Klubu, osoby należące do Stowarzyszenia Obrońców Krzyża oraz prezes Federacji Polonii Francuskiej Stanisław Aloszko.
Podczas demonstracji doszło do kompromitacji sympatyków Kijowskiego.
- KOD-owcy próbowali śpiewać pierwszą zwrotkę Hymnu, co zaniechali. Przy naszym "Boże coś Polskę" niektórzy małpowali ze śmiechem znak krzyża - relacjonuje Piotr Muszyński.
- Dochodziło do dyskusji lub raczej przekrzykiwania się. Miała miejsce jedna krótka przepychanka, ale udało się zachować spokój - dodaje.
http://niezalezna.pl/86575-garstka-kod-ziarzy-zrobila-wiec-w-paryzu-naprzeciw-staneli-czlonkowie-klubu-gp
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia