romeck napisal(a): E, a może chcą sprowadzić Kościół do wymiaru charytatywnego caritas?
Nie może, a na pewno. Pisał o tem niejaki Martin Malachi w "Domu smaganym wiatrem" w... 1996. Nie o Terlikowskim oczywiście, a o trendzie, który się stworzył, jest obecny w Watykanie, a także:
los napisal(a): Tak sobie rolę Kościoła wyobrażają jego inteligentni wrogowie.
Oraz ci mniej inteligentni, którzy sami siebie uważają za przyjaciół Kościoła - więcej, za jedynych, którzy się o niego naprawdę troszczą. Czyli Terlik i spółka.
Bo on, przykro mi to powiedzieć, ale zauważyłem to dawno (wiem, żadna chwała widzieć oczywistości) - jest po prostu głupi. Nie że cwany sk*syn jak Hołownia, ale po prostu głupi.
No i ma to, co najgorsze u mężczyzny - syndrom grzecznego chłopca.
TecumSeh napisal(a): Bo on, przykro mi to powiedzieć, ale zauważyłem to dawno (wiem, żadna chwała widzieć oczywistości) - jest po prostu głupi. Nie że cwany sk*syn jak Hołownia, ale po prostu głupi.
+1
TecumSeh napisal(a): No i ma to, co najgorsze u mężczyzny - syndrom grzecznego chłopca.
Syndrom grzecznego chłopca to proszenie się o kłopoty. Co do Terlika to nie uważacie, że zgrabnie wypełnia lukę autorytetu kościoła łagiewnickiego? Stare autorytety odchodzą to ktoś musi zająć ich miejsce.
janosik Co do Terlika to nie uważacie, że zgrabnie wypełnia lukę autorytetu kościoła łagiewnickiego? Stare autorytety odchodzą to ktoś musi zająć ich miejsce.
Ażem zapomniał! Łagiewnic-ski z PO-ską wizją i Polski i Kościoła versus Toruń-ski z PiS-oską wizją i Polski i Kościoła.
W dużym skrócie. Jednak myślałem sobie, że TT to jakaś ciecia droga...
Brzost napisal(a): "Kościół łagiewnicki" był mądrością dawno minionego etapu. Współczesna PO wyzbyła się tego niepotrzebnego już na obecnym etapie balastu.
Kolega śledził to? Jakiś czas temu na krawędź mojego radaru dotarło wzmożenie "konserwatywnego skrzydła Placformy", obiło się nazwisko Raś. Generalnie poszły jakieś uspokajające komunikaty, że skrzydło od koryta odepchnąć się nie da! A poza tym, że Kościół, że abortus, coś tam coś tam. Jak to się skączyło?
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Kolega śledził to? Jakiś czas temu na krawędź mojego radaru dotarło wzmożenie "konserwatywnego skrzydła Placformy", obiło się nazwisko Raś. Generalnie poszły jakieś uspokajające komunikaty, że skrzydło od koryta odepchnąć się nie da! A poza tym, że Kościół, że abortus, coś tam coś tam. Jak to się skączyło?
Nie śledziłem. Zatem albo to skrzydło już nie istnieje albo siedzi jak mysz pod miotłą.
" Lider PO Donald Tusk zadeklarował we wtorek w Wałbrzychu, że jeśli PO wygra wybory, zagwarantuje legalny dostęp do aborcji do 12 tygodnia ciąży (po konsultacji pacjentki z lekarzem). Obiecał ponadto wprowadzenie związków partnerskich i przegląd prawa dotyczącego osób transpłciowych"
Padła więc komenda: katolicko-łagiewnickie maski zdejm! Widocznie z sondaży im wyszło, że nie trzeba już się krygować jako soft-sataniści.
MarianoX napisal(a): Padła więc komenda: katolicko-łagiewnickie maski zdejm!
No ale przecież dawno zdjęto - jak słusznie zauważył Kolega @Brzost:
Brzost napisal(a): "Kościół łagiewnicki" był mądrością dawno minionego etapu. Współczesna PO wyzbyła się tego niepotrzebnego już na obecnym etapie balastu.
Wiadomo po której stronie PO stało przy protestach czarnych wiedźm, prawda? A to przecie było wcześniej jak wczoraj.
TecumSeh napisal(a): No i ma to, co najgorsze u mężczyzny - syndrom grzecznego chłopca.
Takimi nas marzą wszyscy biskupi, wyjątki są do policzenia na palcach. Grzeczne przedszkolaki z umytymi uszkami.
To jedno, ale jeszcze drugie jest. Grzeczny chłopiec ma kurewską (dosłownie) wadę błyśnięcia szlachetnością i bezkompromisowością - co się zwykle obraca w plucie na własne gniazdo, zgodnie z chórem, ale z pozycji tego, co się identyfikuje i któremu zależy.
Duda coś mówił o macierewiczowskich ubeckich metodach porządkowania wojska, Terlik jak wyżej, niejeden autentycznie prawicowy i patriotycznie nastawiony grzeczny chłopiec autentycznie się martwi (i "bezkompromisowo" daje temu wyraz) o wolne sądy, marznących w lesie "uchodźców" i tak dalej.
To jest straszna przypadłość i nie wiem czy uleczalna. A najgorsze że to nie są typowe wuje, których w zasadzie powinno się odstrzelić - tylko po prostu durnie.
MarianoX napisal(a): Zdaje się wówczas motywowali to troską o "dobro kobiet" i jeszcze tak silnie nie akcentowali poparcia dla pedałowania
Owszem, ale katolickie maski to były lata dwutysięczne i może ciut później - w każdym razie dawno zdjęte. Obecnie co najwyżej nie są (a w zasadzie do niedawna nie byli) otwarcie lewaccy i antykościelni - to może i dobrze że przestali udawać.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Kolega śledził to? Jakiś czas temu na krawędź mojego radaru dotarło wzmożenie "konserwatywnego skrzydła Placformy", obiło się nazwisko Raś. Generalnie poszły jakieś uspokajające komunikaty, że skrzydło od koryta odepchnąć się nie da! A poza tym, że Kościół, że abortus, coś tam coś tam. Jak to się skączyło?
Nie śledziłem. Zatem albo to skrzydło już nie istnieje albo siedzi jak mysz pod miotłą.
A nie jest (łagiewnickie skrzydło PO) w postaci Szymona Hołowni 2050?
Komentarz
Pisał o tem niejaki Martin Malachi w "Domu smaganym wiatrem" w... 1996. Nie o Terlikowskim oczywiście, a o trendzie, który się stworzył, jest obecny w Watykanie, a także: Oraz ci mniej inteligentni, którzy sami siebie uważają za przyjaciół Kościoła - więcej, za jedynych, którzy się o niego naprawdę troszczą. Czyli Terlik i spółka.
Bo on, przykro mi to powiedzieć, ale zauważyłem to dawno (wiem, żadna chwała widzieć oczywistości) - jest po prostu głupi. Nie że cwany sk*syn jak Hołownia, ale po prostu głupi.
No i ma to, co najgorsze u mężczyzny - syndrom grzecznego chłopca.
Co do Terlika to nie uważacie, że zgrabnie wypełnia lukę autorytetu kościoła łagiewnickiego? Stare autorytety odchodzą to ktoś musi zająć ich miejsce.
Łagiewnic-ski z PO-ską wizją i Polski i Kościoła
versus
Toruń-ski z PiS-oską wizją i Polski i Kościoła.
W dużym skrócie. Jednak myślałem sobie, że TT to jakaś ciecia droga...
" Lider PO Donald Tusk zadeklarował we wtorek w Wałbrzychu, że jeśli PO wygra wybory, zagwarantuje legalny dostęp do aborcji do 12 tygodnia ciąży (po konsultacji pacjentki z lekarzem). Obiecał ponadto wprowadzenie związków partnerskich i przegląd prawa dotyczącego osób transpłciowych"
Padła więc komenda: katolicko-łagiewnickie maski zdejm! Widocznie z sondaży im wyszło, że nie trzeba już się krygować jako soft-sataniści.
Grzeczny chłopiec ma kurewską (dosłownie) wadę błyśnięcia szlachetnością i bezkompromisowością - co się zwykle obraca w plucie na własne gniazdo, zgodnie z chórem, ale z pozycji tego, co się identyfikuje i któremu zależy.
Duda coś mówił o macierewiczowskich ubeckich metodach porządkowania wojska, Terlik jak wyżej, niejeden autentycznie prawicowy i patriotycznie nastawiony grzeczny chłopiec autentycznie się martwi (i "bezkompromisowo" daje temu wyraz) o wolne sądy, marznących w lesie "uchodźców" i tak dalej.
To jest straszna przypadłość i nie wiem czy uleczalna. A najgorsze że to nie są typowe wuje, których w zasadzie powinno się odstrzelić - tylko po prostu durnie.
A "katolików bezkompromisowych" zajadle antypisowskich - Konfederacja Targowicka.